Od czerwca tego roku obowiązuje rozporządzenie ministra infrastuktury, które wprowadza m.in. obowiązek instalacji oznaczeń dla niewidomych w metrze. O takie przepisy postulował Polski Związek Niewidomych, który podkreślał, że brak oznaczeń na stacjach metra czy PKP jest dla osób z dysfunkcją wzroku niebezpieczne.
Dramatycznym przykładem jest wypadek niewidomego studenta Filipa Zagończyka z 2008 r., który nie wyczuł laską krawędzi peronu i wpadł pod pociąg metra. W wyniku ciężkich obrażeń stracił nogę.
Proste i jednocześnie znacznie podnoszące bezpieczeństwo pasażerów rozwiązania, jak namalowane pasy w jaskrawym kolorze, specjalne guzki przy krawędziach peronów, mają być zamontowane na wszystkich stacjach metra do końca wakacji.
Znacznie dłużej, bo w ciągu pięciu lat mają być wprowadzone pozostałe rozwiązania, jakie nakłada rozporządzenie m.in.: instalacja informacji wizualnej głosowej i dotykowej, posadzki antypoślizgowej, toalet przystosowanych dla osób niepełnosprawnych.