Gloria Varsovia z tytułem mistrza Polski!

Rozpoczną się one w Meksyku już 27 października. Jak zawsze w przypadku rozgrywek piłkarzy po amputacjach nie zabrakło walki od pierwszego do ostatniego gwizdka, głośnego dopingu, łez i przede wszystkim pięknego futbolu.

– To piękny dzień dla mnie i naszego klubu! Tytuł mistrza Polski, awans do Ligi Mistrzów oraz powołanie na mistrzostwa świata. Lepiej być nie mogło! – cieszył się kapitan Glorii Adrian Stanecki. – Na ostatni turniej do Bielska-Białej jechaliśmy z dużym zapasem punktów myśląc, że tytuł jest już nasz. Boisko jednak szybko zweryfikowało nasze nastawienie, w ampfutbolu nikt nie oddaje meczów bez walki. Przegraliśmy dwa pierwsze spotkania i musieliśmy walczyć aż do samego końca. Na szczęście się udało i teraz szykujemy się już do bojów z Evertonem, Cork City, czy Osmanlisporem… to piękna sprawa! Jako klub mamy już gotowy cały plan przygotowań do tych rozgrywek, jednak wcześniej czeka mnie jeszcze największe wyzwanie, czyli mistrzostwa świata w Meksyku. Życie jest niesamowite! – dodał świeżo upieczony mistrz Polski.

Klub z Warszawy przystępował do turnieju w Bielsku-Białej z czterema punktami przewagi nad gospodarzami – drużyną Kuloodpornych. Każdy z zespołów miał do rozegrania po trzy mecze. Ku zaskoczeniu wszystkich obserwatorów i zadowoleniu licznych miejscowych kibiców Gloria przegrała najpierw z Husarią Kraków 1:2, a następnie z GKS Góra 0:1, co wykorzystali Kuloodporni pokonując Krakowian 2:1 i „górali” 3:1. O zwycięstwie w całym sezonie miał więc zadecydować ostatni, bezpośredni mecz między tymi drużynami. Patrząc na formę obu ekip i pełne, dopingujące trybuny faworytem tego spotkania wydawali się gospodarze. To jednak Gloria wykazała się większą determinacją i zdecydowanie lepszą grą niż we wcześniejszych spotkaniach i po golach Jakuba Kożucha i Kamila Krzyjszczyka sięgnęła po upragniony tytuł.

– Po raz czwarty z rzędu udało mi się zdobyć tytuł Mistrza Polski! – powiedział Kamil Krzyjszczyk, który po trzech latach gry w Husarii Kraków przed sezonem przeszedł do warszawskiej Glorii i jest jedynym zawodnikiem z takim dorobkiem w Polsce. – Ciężko trenowaliśmy na treningach i zgrupowaniach i to dało wymarzone efekty! Mieliśmy też sporo szczęścia. Szczerze mówiąc to mistrzostwo jeszcze do mnie nie dociera, zwłaszcza, że pierwszego dnia turnieju zagraliśmy fatalnie. Liga Mistrzów to było nasze marzenie, które staje się rzeczywistością. W Amp Futbol Ekstraklasie znamy się z chłopakami jak łyse konie, a teraz będzie okazja zagrać z zupełnie nowymi zespołami i sprawdzić się na najwyższym międzynarodowym poziomie. To fantastyczna przygoda, zwłaszcza dla zawodników takich jak ja, którzy nie grają w reprezentacji. – dodał.

Ampfutbolowa Liga Mistrzów to nowy projekt Europejskiej Federacji Amp Futbol (EAFF). W turnieju, który odbędzie się w maju 2019 roku zmierzą się ze sobą mistrzowie sześciu europejskich lig. Do Evertonu (mistrz Anglii), Cork City (mistrz Irlandii), Osmanlisportu (mistrz Turcji) i oczywiście warszawskiej Glorii dołączą jeszcze mistrzowie Rosji i Gruzji. Gospodarza turnieju, którym będzie jeden z klubów-uczestników poznamy jeszcze w tym roku.

– Liga Mistrzów ma pomóc klubom w dalszym rozwoju, dodać prestiżu już istniejącym ligom takim jak Amp Futbol Ekstraklasa oraz zmotywować kraje, w których nie ma rozgrywek klubowych, do tworzenia klubów i lig. – mówi Mateusz Widłak prezes Amp Futbol Polska i EAFF.

W Amp Futbol Ekstraklasie do końca toczyła się walka również o miejsce na najniższym stopniu podium, o które walczyły zespoły Husarii Kraków i GKS-u Góra. Zespół spod Płocka dzięki niespodziewanemu zwycięstwu z Glorią doskoczył w tabeli do trzykrotnego mistrza Polski Husarii Kraków. W bezpośrednim meczu to jednak krakowianie okazali się zdecydowanie lepsi wygrywając po świetnej grze aż 6:0. Duża w tym zasługa uhonorowanego statuetkami najlepszego zawodnika turnieju, najlepszego młodego zawodnika sezonu i najlepszego zawodnika sezonu, zaledwie 17-letniego Krystiana Kapłona. Na wyróżnienie zasłużył też inny Husarz, również 17-letni Kamil Grygiel wybrany odkryciem sezonu 2018.

Obaj młodzi zawodnicy znaleźli się w trzynastoosobowej kadrze powołanej przez trenera Marka Dragosza na październikowe mistrzostwa świata. Od 24 października do 4 listopada Polacy powalczą o medale na mundialu w Meksyku. W grupie o awans do fazy pucharowej biało-czerwoni powalczą z zespołami Kolumbii, Japonii i Kostaryki. Wręczanym podczas ceremonii zakończenia ligi powołaniom towarzyszyły wielkie emocje. Wąska kadra reprezentacji Polski intensywnie szykująca się do mundialu liczyła 20 osób, a na pokład samolotu trener mógł zaprosić jedynie 13. z nich.

– Wielkie gratulacje nie tylko dla zawodników, którzy polecą na mistrzostwa, ale dla wszystkich, którzy o te powołania walczyli do samego końca. Tegoroczny sezon Amp Futbol Ekstraklasy, czy VII edycja Amp Futbol Cup pokazały, że ta dyscyplina w Polsce ma się dobrze. Patrząc na drogę, którą przeszliśmy wspólnie od pierwszego treningu osiem lat temu, wierzę, że polscy ampfutboliści pokażą się ze świetnej strony zarówno na mundialu, jak i w rozgrywkach Ligi Mistrzów. – podsumował Mateusz Widłak.

Amp Futbol Ekstraklasa 2018
1. Gloria Varsovia
2. Kuloodporni Bielsko-Biała
3. Husaria Kraków
4. GKS Góra

Król Strzelców: Jakub Kożuch (Gloria Varsovia)
Najlepszy Zawodnik Sezonu: Krystian Kapłon (Husaria Kraków)
Najlepszy Bramkarz Sezonu: Jakub Popławski (Gloria Varsovia)
Odkrycie Sezonu: Kamil Grygiel (Husaria Kraków)
Młody Zawodnik Sezonu: Krystian Kapłon (Husaria Kraków)
Trener Sezonu: Maciej Kozik (Kuloodporni Bielsko-Biała)
Działacz Sezonu: Daniel Kawka (Kuloodporni Bielsko-Biała)

pr, fot. Bartłomiej Budny
Data publikacji: 01.10.2018 r.