CERT coraz bliżej. Ambitny plan Dać Szansę
Od ponad półtora roku w Wadowicach powstaje Centrum Edukacyjno-Rehabilitacyjno-Terapeutyczne. Jego otwarcie może nastąpić już latem, o co zabiega Stowarzyszenie Rodziców i Opiekunów Dzieci Niepełnosprawnych Dać Szansę. To największe przedsięwzięcie w historii tej organizacji, ale w ostatnich miesiącach nie zabrakło nowych inicjatyw.
14 stycznia minęło 16 lat od zarejestrowania Dać Szansę w KRS. Początkowo Stowarzyszenie korzystało nieodpłatnie z niewielkiej sali w internacie przy ulicy Zegadłowicza. Dziś wynajmuje 10 pomieszczeń w różnych lokalizacjach. W bliskiej pespektywie jest przeprowadzka do trzykondygnacyjnego Centrum Edukacyjno-Rehabilitacyjno-Terapeutycznego o powierzchni 1000 m kw. Z myślą o budowie tej placówki została zakupiona działka przy ul. Kochanowskiego, w sąsiedztwie jednego z marketów.
− Mamy pod opieką ponad 400 dzieci niepełnosprawnych, wspieramy je kompleksowo. Rozwiązujemy problem powiatu wadowickiego w zakresie rehabilitacji zdrowotnej i społecznej. W naszej strukturze działa Niepubliczna Poradnia Psychologiczna, która realizuje wczesne wspomaganie dla 280 dzieci − mówi Bogumiła Jończyk, prezes Stowarzyszenia Rodziców i Opiekunów Dzieci Niepełnosprawnych Dać Szansę.
Zgodnie z planem
Za realizację inwestycji odpowiada firma budowlano-instalacyjna Gabriela Fryca z Ryczowa. Została wybrana przez Stowarzyszenie w czerwcu 2017 r. Wkrótce po tym rozpoczęła prace podzielone na trzy okresy (https://naszesprawy.eu/edukacja/13173-czas-dac-szanse-cert-nabiera-ksztaltow.html).
Plan na drugie półrocze 2017 r. zakładał stan surowy zamknięty, czyli budynek z dachem, oknami i drzwiami. Na kolejny rok przewidziane były roboty wykończeniowe wewnątrz, m.in. tynki, wylewki, a także instalacje: elektryczna, wodno-kanalizacyjna oraz c.o. Projekt zakładał też wykonanie przyłączy.
− Częściowo została zrobiona wewnętrzna wentylacja mechaniczna, której koszt wynosi ok. 500 tys. zł. Mamy jeszcze elewację zewnętrzną. Budynek jest w zaawansowanym stanie, a część terenu wyrównano. Inwestycja przebiega zgodnie z harmonogramem, a nawet wykonaliśmy więcej – opisuje Bogumiła Jończyk.
Plan na nadchodzące miesiące zakłada przede wszystkim zakończenie prac związanych z wentylacją, a także utwardzenie całego terenu. Konieczne będą też inwestycje wewnątrz budynku. Obecnie nie ma płytek i armatury w łazienkach, podłóg w gabinetach czy wyposażenia.
− Rozliczenie projektu ma nastąpić do końca tego roku. Jednak do nowego miejsca chcemy się wprowadzić od września. Wiele zależeć będzie od środków finansowych, a tych nam jeszcze brakuje – podkreśla prezes Stowarzyszenia.
Pomocny kredyt
Ok. 4,2 mln zł – to szacunkowe koszty budowy CERT, wskazane jeszcze przed rozpoczęciem robót. Dziś wiadomo, że będą wyższe. Ma to związek m.in. z rozłożeniem inwestycji na 3 okresy rozliczeniowe i zmieniającymi się cenami.
Prace w 2017 r. pochłonęły ok. 1,35 mln zł. Po 50 proc. środków pochodziło z oszczędności Stowarzyszenia i dofinansowania z PFRON. Na działania w kolejnym roku Fundusz przyznał mniejsze wsparcie, wynoszące 44 proc., czyli ok. 530 tys. zł. Dać Szansę sięgnęło po resztę swojego kapitału i zaciągnęło preferencyjny kredyt w wysokości 1,456 mln zł. Przyznała go Małopolska Agencja Rozwoju Regionalnego, a spłata rat przewidziana jest na 20 lat.
− Oferta MARR-u bardzo nam pomogła. Teraz czekamy na decyzję PFRON-u o wysokości dofinansowania na 2019 r., ona prawdopodobnie zapadnie wiosną. Obecnie musimy ponosić koszty inwestycji z własnych środków, w czym pomaga nam właśnie kredyt. Nie mamy pieniędzy na wyposażenie, a na nie potrzeba 400-500 tys. zł − informuje Bogumiła Jończyk.
Stowarzyszenie zabiega o wsparcie sponsorów. Ponadto prowadzi akcję „Buduj razem z nami”. W jej ramach można kupić online cegiełki (więcej szczegółów na: http://dacszanse.pl/). Datki są zbierane również podczas różnych imprez. Nie brakuje też młodych par, które zamiast kwiatów, proszą o wpłatę na CERT.
Nowe możliwości
Budowa Centrum jest olbrzymim przedsięwzięciem, ale Dać Szansę skupia się nie tylko na nim. 1 lutego minie rok od rozpoczęcie działalności Spółdzielni Socjalnej Amicus, założonej wspólnie z Fundacją Rozwoju Lokalnego Równać Szanse.
− Nie ukrywam, że to był strzał w dziesiątkę. Ona daje pewną stabilność pracownikom, a mamy konserwatora, kierowcę czy sprzątaczkę. Myślimy o wprowadzeniu usług opiekuńczych i działalności rehabilitacyjnej. Na razie tego nie robimy, bo nie mamy warunków lokalowych i skompletowanej załogi. To przyszłościowa sprawa, bo takie usługi będą potrzebne – mówi Bogumiła Jończyk.
Od października Dać Szansę prowadzi bezpłatną wypożyczalnię rowerów trójkołowych. Do jej otwarcia doszło dzięki współpracy nawiązanej z Fundacją Eco Textil. Oferta skierowana jest do podopiecznych Stowarzyszenia. Na chętnych czeka 7 rowerów w trzech rozmiarach.
− Teraz mamy okres zimowy, ale od kwietnia będziemy promować wśród rodziców, żeby korzystali z tego udogodnienia. Kupno jest sporym kosztem, więc lepiej na początku spróbować, czy dziecko zechce w ogóle jeździć – opisuje prezes Stowarzyszenia.
Marcin Gazda, fot. archiwum Stowarzyszenia Dać Szansę
Data publikacji: 22.01.2019 r.
