Złote Maski na Śląsku wręczone, Dowgiałło doceniony
Doroczne nagrody za osiągnięcia teatralne ubiegłego sezonu, tj. okresu od 1 stycznia do 31 grudnia 2018 r., zostały wręczone. Uroczystość odbyła się 1 kwietnia na scenie Teatru im. Jana Kochanowskiego w Opolu i tradycyjnie dotyczyła dwóch regionów – województwa śląskiego i opolskiego, aczkolwiek według odrębnych regulaminów.
– Kultura jest jednym z priorytetów władz regionu – powiedział marszałek województwa śląskiego Jakub Chełstowski. – Dlatego cieszę się, że teatry w województwie śląskim są w dobrej formie, o czym świadczy wysoki poziom artystyczny spektakli. Wszystkim ludziom teatru z okazji ich święta składam serdeczne życzenia pomyślności w życiu zawodowym i osobistym, prosząc jednocześnie o wiele magicznych chwil, jakie daje kontakt ze sztuką i bezpośredni przekaz emocji płynących ze sceny. Gratuluję wszystkim nagrodzonym i mam nadzieję, że ta nagroda będzie wyróżnieniem, ale i motywacją do dalszej pracy.
W obecnej 51. edycji nagrody teatralnej „Złote Maski” w województwie śląskim przedstawienia oceniane były w ośmiu kategoriach: przedstawienie roku, spektakl dla młodych widzów – które mają charakter honorowy oraz: aktorstwo – rola kobieca, aktorstwo – rola męska, aktorstwo – rola wokalno-aktorska, reżyseria, scenografia oraz nagroda specjalna, które mają charakter pieniężny i wynoszą 10 tys. zł. Wobec braku nominacji w kategorii aktorstwo za rolę w teatrach lalkowych, przyznano 6 nominacji oraz wyłoniono 2 laureatów – w kategorii nagroda specjalna.
Złotą Maskę 2019 w kategorii aktorstwo – rola męska otrzymał Grzegorz Dowgiałło za rolę Stańczyka w spektaklu Stańczyk. Musical Jana Czaplińskiego, w reżyserii Eweliny Marciniak w Teatrze Rozrywki w Chorzowie, o czym informujemy z ogromną radością i uznaniem dla laureata.
Stańczyka pamiętamy z obrazu Matejki – to smutny, zamyślony mędrzec, patron zatroskanych o ojczyznę, symbol patriotów krytykujących władzę. W tej roli znakomicie odnalazł się młody, niewidomy artysta Grzegorz Dowgiałło. Ten sam, którego talent kompozytorsko-wokalny wielokrotnie podziwialiśmy m.in. w przedsięwzięciach dąbrowskiej Fundacji Wygrajmy Razem, członka grupy Mezalians Art (https://naszesprawy.eu/kultura-i-sztuka/14360-big-beatowy-dotyk-dzwieku.html), w duecie z Agą Zaryan i jako jej akompaniatora na ubiegłorocznej edycji krakowskiego Come CloSer Show (https://naszesprawy.eu/praca/14555-piekno-roznorodnosci-bogactwo-czy-utopia.html), a ostatnio – jako gościa Albertiany w Teatrze im. J. Słowackiego (https://naszesprawy.eu/aktualnosci/15633-albertiana-z-calej-polski-do-slowackiego.html).
Czytelnicy magazynu „Nasze Sprawy” znają go dobrze, ale niekoniecznie mieli świadomość nieprzeciętnego talentu aktorskiego i osiągnięć Grzegorza Dowgiałły na tej niwie. Tymczasem grał również w spektaklach teatralnych; Ewelina Marciniak trzykrotnie zaprosiła artystę do reżyserowanych przez siebie przedstawień. Jego role to: On w sztuce Gałgan Murawskiego (Wrocławski Teatr Współczesny), postać w spektaklu Odys M. Cecko (Teatr Polski w Poznaniu) i ostatnio – Stańczyk w spektaklu Stańczyk. Musical Czaplińskiego (Teatr Rozrywki w Chorzowie).Okazało się, że rola Stańczyka została jakby stworzona specjalnie dla niego. W musicalu mógł pokazać swój niezwykły i niekwestionowany talent wokalisty, multiinstrumentalisty i aktora. Jest artystą wszechstronnym, nie może zatem dziwić, że od wielu lat cieszy się wielkim uznaniem publiczności.
Przywołane w musicalu Stańczyk dawne czasy opisywane jako najwspanialszy okres w dziejach Polski i zwane „złotym wiekiem” pokazują, jak bardzo są aktualne drzemiące w nas od stuleci stereotypy i jak bardzo każdej władzy potrzebny jest ktoś na miarę legendarnego Stańczyka.
Oprac. IKa/ rhr/, fot. mat. Teatru Rozrywki w Chorzowie
Data publikacji: 03.04.2019 r.
