Amerykańscy eksperci: liczba dzieci ze spektrum autyzmu dramatycznie rośnie
- 31.03.2020
Według nowego raportu, w ciągu dwóch lat liczba dzieci ze zdiagnozowanym spektrum autyzmu wzrosła w USA aż o 10 proc., a od 2000 roku prawie się podwoiła. Nie wiadomo jednak, na ile rzeczywiście wzrosła liczba przypadków, a na ile są lepiej wykrywane.
Amerykańskie Centers for Disease Control and Prevention (CDC) opublikowały nowy, oparty na danych z 2016 roku raport na temat występowania u 8-letnich dzieci zaburzeń ze spektrum autyzmu.
Jak się okazało, 1 dziecko na 54 ma zdiagnozowane spektrum autyzmu. To 10-proc. wzrost od poprzedniego raportu, opartego na danych z roku 2014.
Podobnie jak w poprzednich latach, chłopcy są aż 4 do 5 razy zagrożeni zaburzeniem niż dziewczynki.
Spektrum autyzmu (ang. autism spectrum disorder – ASD) objawia się m.in. problemami w relacjach społecznych, ograniczeniem zainteresowań i powtarzalnymi zachowaniami. Dla poprawy stanu dziecka kluczowa jest wczesna diagnoza i leczenie.
Do dzisiaj przyczyny ASD są jednak słabo poznane. Uważa się, że rolę odgrywają zarówno geny, jak i środowisko.
Jak twierdzą uczestniczący w przygotowaniu raportu naukowcy z Johns Hopkins Bloomberg School of Public Health, liczba przypadków zaburzenia dramatycznie rosła w ciągu ostatnich kilku dekad.
Specjaliści nie wiedzą jednak, w jakim stopniu faktycznie nastąpił wzrost przypadków ASD, a w jakim poprawiła się ich wykrywalność.
Zwiększyła się bowiem świadomość społeczna na temat spektrum autyzmu, polepszyła diagnostyka, dokumentacja poszczególnych przypadków, a także zmieniły się diagnostyczne kryteria.
Obecny raport jest siódmym z kolei. W latach 2000-2002 ASD miało 1 dziecko na 150, w roku 2006 – 1 na 110, w 2008 – 1 na 88, w 2010 – 1 na 68, w 2012 – 1 na 68, w 2014 – 1 na 59.
– Musimy dowiedzieć się, jak wiele dzieci ma ASD, aby przygotować nasze społeczności i odpowiednie służby – podkreśla dr Li-Ching Lee, jeden z badaczy.
– Prowadzone już dokładne szacunki pomogą w opracowaniu realistycznych planów wspierania tych dzieci teraz i później, aż do okresu młodzieńczego i dorosłości – dodaje.
ASD, jak podają naukowcy, można zdiagnozować już w wieku 24 miesięcy. Często jednak, nawet w USA dzieci nie są odpowiednio badane nawet w wieku 36 miesięcy. To opóźnia wprowadzenie leczenia.
Eksperci CDC zalecają więc, aby rodzice śledzili rozwój swoich dzieci i działali szybko – wysyłali je odpowiednie badania, jeśli tylko coś zacznie ich niepokoić.
Informację dla rodziców, a także lekarzy i opiekunów CDC udostępnia na stronie: http://www.cdc.gov/ActEarly.
(PAP)
mat/ agt/, fot. pixabay.com
Data publikacji: 31.03.2020 r.