Stowarzyszenie dla Dzieci i Młodzieży Niepełnosprawnej w Dąbrowie Górniczej podjęło działania mające na celu przybliżenie dzieciom i młodzieży z dysfunkcją wzroku wielkich twórców literatury, ich twórczości, biografii a przede wszystkim spuścizn, które po sobie zostawili.
Głównym zadaniem było zaciekawić tym, co przekazywane w szkole staje się nudne, nieatrakcyjne, przegadane – kolejny twórca, który pisze coś, po coś, dla kogoś. Młodzi zastanawiają się nad wizerunkiem Reja, Sienkiewicza, Żeromskiego czy Wyspiańskiego. W książkach portrety dojrzałych mężczyzn, wręcz majestatycznych, utwory o tematyce nieciekawej dla młodego pokolenia XXI wieku – uprawa roli, ku pokrzepieniu serc, niepodległość, rewolucja – przywołują słowa Witolda Gombrowicza w „Ferdydurke”: „Jak to nie zachwyca Gałkiewicza, jeśli tysiąc razy tłumaczyłem Gałkiewiczowi, że go zachwyca”.
Jak uczyć, aby nasi wielcy pisarze stali się atrakcyjni, wzbudzali ciekawość u młodego czytelnika?
Projekt objął swym działaniem dzieci i młodzież z dysfunkcją wzroku, z zespołem Aspergera jak również pełnosprawnych. Treści przekazywane miały mieć wymiar doznań symultanicznych, oddziałujących na wszystkie zmysły. Wprowadzeniem były warsztaty, na których w ciekawy sposób poznawaliśmy losy twórców, ciekawostki z ich życia, czasy młodości, miłostki i wielkie miłości, podróże, fascynacje, rozterki. Tworzyliśmy mapy życia, oglądaliśmy filmy, odgrywaliśmy scenki z utworów, dostosowane do współczesnych czasów, które później przetwarzaliśmy na rysunek, stop klatkę, obraz. Wykorzystywaliśmy dramę, film, sztuki plastyczne.
Kolejnym etapem zapoznania się z twórcami polskiej literatury miały być wycieczki do Nagłowic, Oblęgorka, Cisów, Kielc, Krakowa i Zakopanego. Tam naszą wiedzę mieliśmy połączyć z miejscami, w których żyli, tworzyli, uczyli się, walczyli, czy cieszyli z narodzin dzieci. Młodzi ludzie mieli poczuć atmosferę przeszłych lat. Niestety w związku z Covid-19 odbyła się tylko jedna wycieczka do Krakowa i Rydlówki. Tam wkroczyliśmy w świat weselników, chochoła i zjaw przybyłych na wesele Jadwisi Mikołajczykówny i Lucjana Rydla. Oprócz ciekawych opowieści przewodnika mogliśmy dotknąć strojów z tamtych czasów, a nawet się w nie przebrać, „dotknąć” obrazów (tyflografiki) przedstawiających gości weselnych, np. Pannę Młodą, wysłuchać do nich audiodeskrypcji. Poznać sprzęty, przyrządy do pracy, wyposażenie domu wiejskiego inteligenta i chłopki.
Takie lekcje są ciekawe nie tylko dla osób z niepełnosprawnością wzroku czy spektrum autyzmu. Pełnosprawna młodzież na pewno zapamięta wielkich pisarzy, którzy stali się im bliżsi, dzięki miejscom, w których żyli, filmom przedstawiającym ich losy i ciekawostkom z ich życia.
Bardzo dziękujemy za zaangażowanie pracownikom Muzeum Młodej Polski „Rydlówka” w przygotowanie ciekawej lekcji-warsztatów.
Projekt dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury.
Aneta Pukacz, Marzena Krupa-Garwol, fot. Facebook Rydlówka
Data publikacji: 28.10.2020 r.