MOPS i strażnicy miejscy dostarczają obiady seniorom

Strażnicy miejscy, pracownicy MOPS i terytorialsi dowożą obiady seniorom z Łodzi, którzy do tej pory uczęszczali do domów dziennego pobytu i tam korzystali z posiłków. W związku z pandemią działalność tych placówek zawieszono do 9 kwietnia.

Na co dzień z miejskich domów dziennego pobytu (DDP) korzysta w Łodzi ponad 850 osób. Większość z nich to seniorzy, którzy w placówkach jedzą również posiłki, m.in. ciepłe obiady. Decyzją wojewody łódzkiego działanie DDP w związku z pandemią zawieszono od 27 marca do 9 kwietnia.

– Nie możemy przyjmować seniorów do domów dziennego pobytu, ale kuchnie w placówkach pracują. Dlatego, gdy tylko dowiedzieliśmy się o decyzji wojewody, skontaktowaliśmy się z seniorami, z pytaniem, czy nie życzyliby sobie, by dowozić im obiady do domów. 29 marca mieliśmy potwierdzone ok. 400 osób, które oczekiwałyby takiej pomocy. O pomoc w rozwożeniu posiłków poprosiliśmy straż miejską. I tak wspólnymi siłami pracowników MOPS i SM 30 marca przekazaliśmy ponad 400 obiadów – podkreślił dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Łodzi Andrzej Kaczorowski.

Z 409 posiłków dostarczonych do domów osób potrzebujących 252 dowieźli strażnicy miejscy, 11 żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej, a 50 pracownicy MOPS. 96 seniorów odebrało obiady samodzielnie lub z pomocą rodziny. Jak zaznaczył Leszek Wojtas z łódzkiej straży miejskiej specjalnie na potrzeby tej akcji strażnikom udało się wygospodarować 12 aut.

Dostarczanie posiłków będzie kontynuowane, a administracja DDP na bieżąco ma weryfikować, ile posiłków trzeba będzie przygotować i dowieźć w najbliższych dniach.(PAP)

Agnieszka Grzelak-Michałowska, fot. pixabay.com

Data publikacji: 31.03.2021 r.

Udostępnij

Zachęcamy do zapisania się do Newslettera

Przeczytaj również