Rejs Karoliny Sawki z Nataszą Caban
Natasza Caban, uczestniczka licznych światowych regat, postanowiła połączyć żeglarskie pasje z działalnością charytatywną. Aktualnie realizuje ona wieloetapowy samotny rejs dookoła ziemi - jest na trasie odcinka z Darwin na Wyspy Kokosowe Australia. Właśnie tam, na wyspy, zaprosiła 15-letnią Karolinę Sawkę, podopieczną Fundacji Anny Dymnej „Mimo wszystko".
Przez siedem dni, między 8 a 15 września – dzięki pomocy darczyńców – Karolina będzie razem z Nataszą Caban żeglować po archipelagu na pokładzie jachtu „Tanasza Polska”. Wyspy znajdują się w środkowo-wschodniej części Oceanu Indyjskiego, w połowie drogi między Australią i Sumatrą.
Mimo swojego wieku Karolina ma 93 centymetry wzrostu. Od urodzenia choruje na dysplazję kręgosłupowo-nasadową. Przeszła liczne operacje, przez 8 lat nosiła ciężki gorset ortopedyczny, jest poddawana ciągłej rehabilitacji.
Mimo to podchodzi do życia z wielkim optymizmem. Nie boi się też wyzwań. Trzykrotnie brała udział w Festiwalu Zaczarowanej Piosenki im. Marka Grechuty, którego celem jest promocja osób niepełnosprawnych utalentowanych muzycznie. W towarzystwie Kasi Nosowskiej, Karolina zajęła pierwsze miejsce śpiewając piosenkę „Teksański”. Rejs będzie dla niej kolejnym wyzwaniem, ale przede wszystkim spełnieniem marzenia.
Data przedsięwzięcia: 4 – 17.09.2008 r. w tym 8 – 15.09.2008 r. na Wyspach Kokosowych
Na stronie www.mimowszystko.org znajdują się wszystkie informacje dotyczące wyprawy oraz blog „Niezwykły rejs” na którym publikowane będą wspomnienia Karoliny oraz zdjęcia. Już teraz można znaleźć tam pierwszy wpis Karoliny:
Nazywam się Karolina Sawka, mam 15 lat. Od urodzenia choruję na dysplazję kręgosłupowo-nasadową.
Dni płyną bardzo szybko, a to oznacza, że wyjazd tuż, tuż…
Gdy dowiedziałam się o zaproszeniu na rejs, przyznam, że byłam mile zaskoczona. Nigdy nie przypuszczałam, że będzie mi dane zwiedzić tak odległe kraje (choć w głębi duszy bardzo o tym marzyłam).
Muszę przyznać szczerze, że obawiam się podróży, gdyż nigdy tak długo nie leciałam samolotem. Jestem jednak optymistką i wierzę, że podołam. Wyprawa ta będzie dla mnie „szkołą życia”, gdyż będę tak daleko od rodziców i rodziny. To sytuacja zupełnie dla mnie nowa, ale sprzyjająca sprawdzeniu się. Bardzo się cieszę, że moją opiekunką będzie Pani Eliza, którą poznałam w tym roku w Krakowie. Jestem pewna, że wspólnie cudownie spędzimy te dni.
Dużo czytałam w Internecie o Pani Nataszy Caban i przyznam, że jestem dla niej pełna podziwu. Moją fascynację potęguje fakt, iż poznam ją osobiście. To przecież dzięki jej inicjatywie i zaangażowaniu, wielu ludzi oraz ofiarności sponsorów będę mogła przeżyć przygodę mojego życia!
Już nie mogę się doczekać daty wylotu. Liczę na to, że zobaczę przepiękne miejsca na ziemi, poznam wspaniałych ludzi, popływam na jachcie (będzie to dla mnie nowe doświadczenie). Marzę o tym, aby zobaczyć zachód słońca, będąc na otwartym oceanie…
Info: Fundacja Anny Dymnej „Mimo wszystko”
Fot. Ryszard Rzebko (Nasze Sprawy)