
Z wiekiem podoba nam się coraz mniej utworów muzycznych; są to przede wszystkim te, z którymi wiążą się wspomnienia – poinformowano podczas 33 ACM Conference on User Modeling, Adaptation and Customize w Nowym Jorku.
Muzyka to silny wyznacznik tożsamości — ale z wiekiem zmienia się to, czego słuchamy. Choć nie jest to stwierdzenie zbyt odkrywcze, tym razem opiera się na naukowych dowodach.
Międzynarodowe badanie przeprowadzone przez uniwersytety w Goteborgu i Jonkoping (Szwecja) oraz uniwersytet w Primorsku (Rosja) pokazuje, że młodsi użytkownicy słuchają szerokiej gamy współczesnej muzyki popularnej i podążają za trendami. W okresie przejścia od okresu dojrzewania do dorosłości nawyki muzyczne się poszerzają – poznajemy więcej artystów i gatunków, a słuchanie staje się coraz bardziej zróżnicowane. Z wiekiem to spektrum się zawęża, a wybory muzyczne stają się bardziej osobiste i uwarunkowane wcześniejszymi doświadczeniami
„Kiedy jesteś młody, chcesz doświadczyć wszystkiego. Nie chodzisz na festiwal muzyczny tylko po to, żeby posłuchać jednego konkretnego zespołu, ale kiedy dorastasz, zazwyczaj znajdujesz styl muzyczny, z którym się identyfikujesz. Listy przebojów tracą na znaczeniu” – wskazał współautor badania, Alan Said, profesor informatyki na Uniwersytecie w Goteborgu.
Badacze wykorzystali dane z serwisu muzycznego Last.fm, gdzie użytkownicy dzielą się swoimi nawykami słuchania muzyki z platform takich jak Spotify. Pozwala to na zbudowanie osobistego profilu muzycznego i uzyskanie wglądu w to, jak słucha się muzyki.
Ponieważ użytkownicy Last.fm mogą podać swój wiek podczas rejestracji, możliwe było powiązanie nawyków słuchowych z wiekiem. Badanie opiera się na danych z 15 lat i obejmuje ponad 40 000 użytkowników.
Dane obejmowały ponad 542 miliony odtworzeń ponad miliona różnych utworów.
„W badaniu możemy śledzić, jak zmienia się słuchanie muzyki w dłuższym okresie czasu. Kiedy firmy takie jak Spotify starają się opracowywać rekomendacje muzyczne dla swoich klientów, niekoniecznie biorą pod uwagę nawyki użytkowników w całym ich życiu” – zaznaczył Alan Said.
Okazuje się, że słuchanie muzyki zmienia się przez całe życie. W wieku średnim i starszym coraz większą rolę odgrywa nostalgia; muzyka z młodości jest jak „ścieżka dźwiękowa naszego życia”. Starsi słuchacze nadal słuchają nowej muzyki, ale też wielokrotnie wracają do utworów z młodości.
Gust muzyczny staje się z czasem bardziej indywidualny wraz z wiekiem słuchacza. Nastolatki mogą znaleźć wiele ulubionych utworów, które podobają się także ich rówieśnikom. Z wiekiem rzadziej mają muzyczne upodobania wspólne z rówieśnikami. „Większość 65-latków nie wyrusza w muzyczną podróż eksploracyjną” – wskazał Alan Said.
Dla firm i osób stojących za systemem rekomendacji, takim jak Spotify, który oferuje użytkownikom sugestie nowej muzyki, wyniki badania stanowią zarówno wyzwanie, jak i stwarzają nowe możliwości. Do niedawna nie była możliwa tego rodzaju analiza nawyków muzycznych w ciągu całego życia – odpowiednie serwisy istniały zbyt krótko.
„Usługa, która rekomenduje wszystkim ten sam rodzaj muzyki w ten sam sposób, ryzykuje, że przegapi to, czego tak naprawdę chcą różne grupy. Młodsi słuchacze mogą skorzystać z rekomendacji, które łączą najnowsze hity z propozycjami starszej muzyki, której jeszcze nie odkryli. Słuchacze w średnim wieku cenią równowagę między nowościami a znajomymi utworami, podczas gdy starsi słuchacze oczekują bardziej dopasowanych rekomendacji, odzwierciedlających ich osobiste gusta i nostalgiczne wspomnienia” – podsumował Alan Said. (PAP)
Paweł Wernicki, fot. freepik.com
Data publikacji: 13.09.2025 r.
