EKSiT: Coś więcej niż sport

Jak pokonać samego siebie, będąc świadomym własnych ograniczeń? Jak wygląda finansowanie sportu osób z niepełnosprawnościami? To pytania, na które 19 października odpowiadali paneliści na czele z wicemarszałkiem województwa małopolskiego Łukaszem Smółką podczas Europejskiego Kongresu Sportu i Turystyki, odbywającego się w Zakopanem.

Łukasz Szeliga, prezes Polskiego Komitetu Paraolimpijskiego jest przekonany, że celem nadrzędnym sportowców niepełnosprawnych jest osiągnięcie możliwie wysokiego poziomu rehabilitacji. To wielkie wyzwanie, bo aż 15 proc. ludzi na świecie (podobnie wygląda statystyka w Polsce) żyje z niepełnosprawnościami.

– Z roku na rok jest lepiej z finansowaniem sportu przez Ministerstwo Sportu i Turystyki, Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych i naszych oddanych prywatnych darczyńców takich jak Orlen czy Polsat, który wykupił prawa do transmisji telewizyjnych, bez których nie byłoby innych sponsorów. Ludzie zwracają uwagę na odmienności i lubią to oglądać. Dlatego ten ostatni aspekt jest tak istotny. Oczywiście wszyscy kochają nas najbardziej jak wracamy z medalami – tłumaczył z uśmiechem na twarzy prezes Szeliga. Jak sam zwraca uwagę w statystyce medalowej nastąpił regres. W Rio de Janeiro (2016) sportowcy z Polski zdobyli 39 medali, a pięć lat później w Tokio już tylko 24.

Kładziemy nacisk na równe szanse wszystkich sportowców. Warto wchodzić w projekty „follow the leader”, choć najważniejsze jest by z niepełnosprawnymi ćwiczyć i zachęcać ich do treningu od najmłodszych lat, w przedszkolu i szkole podstawowej. Dostępność do pływalni i odpowiednio przeszkolonych nauczycieli i instruktorów. Samorząd województwa małopolskiego finansuje turnieje, wydarzenia międzywojewódzkie i nagradza w takich samym stopniu co pełnosprawnych, sportowców niepełnosprawnych – zaznaczył wicemarszałek Łukasz Smółka.

W podobnym tonie wypowiedziała się Marta Mordarska, radna województwa małopolskiego. – Na sportowców niepełnosprawnych spoglądamy z dwóch perspektyw. Wyraźnie widać liczbę medali na najważniejszych wydarzeniach z ich udziałem, ale też na by jak najszybciej i najlepiej zaangażować do sportu każdego niepełnosprawnego, szczególnie dzieci na wózkach, bo duch w młodym człowieku musi nadążać za ciałem. W jednym z filmów opowiadają o takim wyzwaniu koszykarze wolontariusze, przekonujący do aktywnej rehabilitacji – zauważyła radna Marta Mordarska.

Agnieszka Pleti, prezes w Fundacji Centrum Inicjatyw Sportowych poinformowała zgromadzonych o walorach Hali 100-lecia Cracovii, jedynym obiekcie w Polsce, w pełni przystosowanym do uprawiania 11 dyscyplin sportowych paraolimpijskich.- W planach mamy Igrzyska w Los Angeles 2028, ale teraz najbardziej musimy skupić się na odbudowie morale ludzi po pandemii koronawirusa. Ciężko jest wrócić pełnosprawnym do aktywności zawodowej, a co dopiero niepełnosprawnym, uprawiającym sport. Droga do sukcesu, za jaki uważam wytrenowanie 2-3 medalistów paraolimpijskich, jest bardzo długa.

– To coś więcej niż sport. Większy sukces odczuwam, gdy wyciągnę niepełnosprawnego z domu, niż ze zdobycia kolejnego medalu na Igrzyskach – zaskakująco spuentował panel dyskusyjny prezes Łukasz Szeliga.

Info: Biuro Prasowe UMWM / Wak

Data publikacji: 21.10.2022 r.

Udostępnij

Zachęcamy do zapisania się do Newslettera

Przeczytaj również