Głusi poprowadzą ciężarówki
W maju Senat przyjął jednogłośnie nowelę ustawy o kierujących pojazdami, pozwalającą osobom głuchym i niedosłyszącym zdawać egzaminy na prawo jazdy z nieodpłatną pomocą tłumacza migowego lub odpowiedniego systemu językowo-migowego i starać się o prawo jazdy na ciężarówki.
Będą mogli prowadzić pojazdy o masie całkowitej przekraczającej 3,5 tony, o ile wcześniej, co najmniej przez dwa lata posiadali prawo jazdy kategorii D, tj. na samochody osobowe. Częściowy, a nawet całkowity ubytek słuchu – według noweli ustawy – nie jest przeciwwskazaniem zdrowotnym w możliwości zdobycia prawa jazdy w kategorii C i C1.
Dotychczas brakowało takich zapisów prawnych. – Myślę, że to jest wypełnienie także oenzetowskiej konwencji o prawach osób niepełnosprawnych, która mówi o pełnym uczestnictwie osób niepełnosprawnych w różnych dziedzinach życia – mówił na posiedzeniu Senatu Jan Filip Libicki.
Jedynie utrata słuchu przez określoną osobę w wyniku nagłego zdarzenia, w stopniu uniemożliwiającym jej zrozumienie mowy z odległości jednego metra, w tym przy zastosowaniu aparatów słuchowych lub implantów słuchowych, jest przesłanką do cofnięcia uprawnienia przez okres roku od tego zdarzenia.
Po tym czasie zakłada się, że następuje adaptacja do tego rodzaju niepełnosprawności na tyle, że można z powrotem otrzymać prawo jazdy, już jako osoba z dysfunkcją słuchu.
Nowela ma wejść w życie 1 października br. i – co ważne – nie dotyczy prowadzenia autobusów.
IKa, fot. Julia Freeman-Woolpert / freeimages.com
Data publikacji: 15.05.2018 r.