Jest inicjatywa podwyższenia renty socjalnej do wysokości minimalnego wynagrodzenia

Grupa osób z niepełnosprawnościami przygotowała obywatelski projekt ustawy zakładający podniesienie renty socjalnej, która obecnie wynosi 1217 zł, do wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę, czyli 3010 zł brutto. Inicjatywę tej ustawy wsparł lider PO Donald Tusk.

Inicjatorzy projektu – wśród których znaleźli się posłanka Iwona Harwich (KO) i jej syn Jakub biorący w 2018 r. udział w 40-dniowym proteście w Sejmie – zorganizowali 5 maja przed Sejmem konferencję prasową, na której przedstawili założenia projektu.

Z okazji przypadającego właśnie 5 maja Europejskiego Dnia Walki z Dyskryminacją Osób Niepełnosprawnych Donald Tusk wziął udział w prezentacji tego projektu. Podkreślił, że podniesienie wysokości renty socjalnej jest koniecznie, zwłaszcza teraz, w okresie dużej inflacji. – Drożyzna, inflacja to coś, co odczuwamy wszyscy bez wyjątku, ale dla tych, którzy opiekują się osobami niepełnosprawnymi za dzisiejszą rentę socjalną, inflacja jest czymś zabójczym. Drożyzna na poziomie kilkunastu procent przy tak niskich świadczeniach, jakie mają dzisiaj, jest czymś, co może doprowadzić do rozpaczy i de facto uniemożliwić realną opiekę nad niepełnosprawnymi – przekonywał Tusk. – Niech wreszcie władza zrozumie, że inflacja, dokuczliwa dla wszystkich, może zabijać tych najsłabszych, dla tych najsłabszych może być nie do przeżycia – podkreślił szef PO.

Iwona Hartwich poinformowała, ze inicjatorzy projektu zebrali już ok. 3,5 tysiąca podpisów, które planują złożyć w Sejmie jeszcze 5 maja, wraz z zawiadomieniem o powstaniu komitetu inicjatywy ustawodawczej. Po zarejestrowaniu komitetu przez marszałek Sejmu będą mogli kontynuować zbiórkę wymaganych minimum 100 tysięcy podpisów pod obywatelskim projektem, by móc go złożyć.

– Ta ustawa, jeżeli weszłaby w życie, pozwoliłaby na godniejsze życie dla tych osób (…) Stąd nasz gorący apel: każdy jeden podpis, to ich godne życie, dlatego tak bardzo prosimy całe społeczeństwo w Polsce – podpiszcie się pod naszą ustawą” – zaapelowała posłanka Hartwich. Według niej, osób, które pobierają obecnie tego typu rentę, jest w Polsce około 290 tysięcy.

O wsparcie dla projektu zaapelowali też Jakub Hartwich i Adrian Glinka.  – Szanowni państwo, wasz jeden podpis odmieni nasze życie. Apeluję, pomóżcie nam zebrać 100 tysięcy podpisów pod projektem ustawy o rencie socjalnej – powiedział J. Hartwich. jego zdaniem od czasu protestu w Sejmie cztery lata temu niewiele się zmieniło. – Nadal nie wszędzie funkcjonuje instytucja asystenta, nie działają programy, nie ma systemu, godzina rehabilitacji kosztuje 140 złotych. Tak naprawdę dzisiaj walczymy o nasze życie, nie można wyżyć za 1217 złotych – przekonywał J. Hartwich.

Adrian Glinka określił, że osoby z niepełnosprawnościami znalazły się „na marginesie społecznym”. – Władza nas ma za margines społeczny; szkoda jest na to wszystko patrzeć przez łzy. Każdy podpis pod naszą ustawą to jest nasza energia. Każda myśl o tym, że będzie lepiej, może przybliżyć nas do lepszego życia – powiedział.

Oprac. rhr/, fot. Kancelaria Sejmu

Data publikacji: 05.05.2022 r.

Udostępnij

Zachęcamy do zapisania się do Newslettera

Przeczytaj również