„Kultura Wrażliwa” daje efekty. Sztuka rozprawia się ze stereotypami

Motyle są wolne

Niemal rok temu PFRON ogłosił wyniki pilotażowej edycji Ogólnopolskiego Konkursu „Kultura Wrażliwa”. Ta inicjatywa powstała, aby dofinansować sztukę sceniczną tworzoną z udziałem osób z niepełnosprawnościami. Grantobiorcy zrealizowali już zgłoszone projekty i prezentują ich efekty.

Nowy moduł programu „Wsparcie inicjatyw” wzbudził ogromne zainteresowanie podmiotów z różnych części Polski. Ostatecznie wpłynęło 155 wniosków dotyczących teatru, muzyki, tańca, edukacji kulturalnej oraz działań interdyscyplinarnych. W marcu 2024 r. Fundusz przedstawił listę dziesięciu grantobiorców. Przyznano im środki w wysokości od 173,1 tys. zł do 300 tys. zł.

W ww. gronie znalazł się Integracyjny Teatr Aktora Niewidomego w Krakowie, który w grudniu ub.r. wystawił „Bal w Operze” w reżyserii Artura Dziurmana. Z kolei Śląski Teatr Lalki i Aktora „Ateneum” w Katowicach przygotował przedstawienie „Życzeniowo – Marzeniowo”. Przedstawiamy kolejne inicjatywy docenione przez PFRON.

Mazowieckie Stowarzyszenie Pracy dla Niepełnosprawnych „De Facto”
„Motyle są wolne” – to zadanie zgłoszone przez Mazowieckie Stowarzyszenie Pracy dla Niepełnosprawnych „De Facto” w Płocku. W tym przypadku wnioskodawca otrzymał ponad 299 tys. zł na realizację przedsięwzięcia. Projekt objął przygotowanie i wystawienie spektaklu pod ww. tytułem.

– Chcieliśmy kontynuować nasze działania na polu tworzenia teatru otwartego i dostępnego. Przygotowaliśmy wcześniej 4 przedstawienia: „Ślepcy”, „Manufaktura obrazu”, „Laska – czyli ergonomiczna miłość do życia” oraz „Kto nie ma, nie płaci”. W nich wykonawcami były tylko osoby z niepełnosprawnością. Wystąpiliśmy w Płocku, Darmstadt (Niemcy), Elblągu, Wyszkowie, Warszawie, Mikołowie – informuje Renata Nych, przewodnicząca zarządu Mazowieckiego Stowarzyszenia Pracy dla Niepełnosprawnych „De Facto” w Płocku.

Sztukę „Motyle są wolne” stworzył Leonard Gershe. Na potrzeby „Kultury Wrażliwej” wyreżyserował ją Dariusz Poleszak-Hass. Widzowie poznają wzruszającą i pełną humoru historię Dona. Ten niewidomy młodzieniec po raz pierwszy próbuje samodzielnego życia, wyrywając się spod kurateli apodyktycznej matki. Na jego życiowej drodze pojawia się ekscentryczna sąsiadka Jill. Ta początkująca aktorka o pogmatwanej przeszłości burzy poukładany świat Dona.

– Spektakl „Motyle są wolne” był i nadal jest próbą nawiązania dialogu z widzem i rozmowy o niepełnosprawności, różnorodności, wolności, lęku, miłości i relacjach między ludźmi. Publiczność może skonfrontować się z bohaterami, z sytuacjami, w jakich postawiło ich życie i spróbować odpowiedzieć sobie na trudne pytania – dodaje Renata Nych.

Premiera odbyła się 28 września w Teatrze Dramatycznym im. J. Szaniawskiego w Płocku. Plan zakładał, że spektakl zostanie wystawiony 4 razy. Ostatecznie zaprezentowano go 6 razy. Grupa wystąpiła także w Teatrze Nowym w Częstochowie, w Mediatece w Grodzisku Mazowieckim oraz w Operze Bałtyckiej w Gdańsku. Na „Motyle są wolne” przybyło łącznie 756 widzów, w tym 305 z niepełnosprawnością. Dodatkowo zostały zorganizowane 3 spotkania twórców z publicznością.

– To spektakl, który miał edukować widza na temat osób z niepełnosprawnością wzroku, poruszać i rozprawiać się ze stereotypami o niepełnosprawności w naszych umysłach. Zadziwiające, jak tekst jest nadal aktualny, nie czyni z osób niewidomych ani superbohaterów, ani nieudaczników. Od siły naszego charakteru zależy dokąd dojdziemy, jak będziemy żyć i kim w życiu będziemy – przekonuje przewodnicząca zarządu „De Facto”.

Centralne Muzeum Włókiennictwa w Łodzi
Wśród grantobiorców znalazło się Centralne Muzeum Włókiennictwa w Łodzi. Na realizację projektu „Inkluzja w ruchu” otrzymało 214,5 tys. zł. Środki te pozwoliły na przygotowanie i wystawienie spektaklu tanecznego „Brakarki” w reżyserii Jacka Owczarka. Do udziału w przedsięwzięciu zostali zaangażowani artyści pełnosprawni oraz z niepełnosprawnością ruchową.

– Od niedawna Muzeum otwiera swoje przestrzenie na sztukę tańca w kontekście innych dziedzin sztuki, w tym tkaniny artystycznej. Ten projekt wypełnia lukę w ofercie kulturalnej regionu łódzkiego, w której brakuje wydarzeń artystycznych, w tym spektakli teatralnych, z udziałem artystów z niepełnosprawnościami – wyjaśnia Kacper Klimczak z Działu Edukacji w Centralnym Muzeum Włókiennictwa w Łodzi, producentka spektaklu.

W październiku ub.r. „Brakarki” zostały trzykrotnie wystawione w CMWŁ. Tam też odbyły się próby. Miejsce to wybrano, aby artyści i twórcy w procesie budowania spektaklu inspirowali się muzealnymi wystawami, a także tematyką związaną z włókiennictwem i pracą w zakładach. Dramaturg Filip Pawlak i reżyser Jacek Owczarek skupili się na temacie walki o widzialność oraz poszukiwaniu zależności pomiędzy byciem niewidocznym i byciem hiperwidocznym dla społeczeństwa. W tym celu postanowił pokazać podobieństwa w dwóch różnych dziedzinach, zestawiając możliwości ruchowe tancerek z historią łódzkich włókniarek. Artystycznemu przetworzeniu uległ dźwięk i rytm pracy maszyn, właściwości tkaniny czy idea splotu. Wykorzystując taniec, aktorzy opowiedzieli o akceptacji siebie, swojego ciała i drugiego człowieka.

– Projekt „Inkluzja w ruchu” przyczynił się do edukacji społeczeństwa na temat zdolności i potencjału OzN. Stworzył pole do dyskusji na tematy społeczne związane z niepełnosprawnością, w tym potrzeby inkluzji oraz równości w obszarze sztuki. Przyniósł też pozytywny efekt zintegrowania środowiska niepełnosprawnych i pełnosprawnych twórców sztuki scenicznej – podkreśla Kacper Klimczak.

Filharmonia Kameralna im. Witolda Lutosławskiego w Łomży
PFRON przyznał ponad 197 tys. zł. na realizację projektu „inteGRAmy”. Środki otrzymała Filharmonia Kameralna im. Witolda Lutosławskiego w Łomży. Grant umożliwił m.in. zaprezentowanie i promowanie dorobku i talentu artystów z niepełnosprawnościami. Celem tej inicjatywy było też podjęcie działań na rzecz aktywizacji środowiska OzN i zwiększanie ich udziału w życiu kulturalnym Łomży i regionu.

– Wydarzeniem artystycznym w ramach projektu był integracyjny koncert muzyki połączony z recytacją wybranych wierszy o niepełnosprawności, przełamywaniu barier. Solistami i recytatorami były uzdolnione osoby z niepełnosprawnościami, a towarzyszyli im Łomżyńscy Filharmonicy pod batutą swojego dyrektora Jana Miłosza Zarzyckiego – podkreśla Magdalena Goc, specjalista ds. programowych w Filharmonii Kameralnej.

W ramach projektu wystąpili aktor i piosenkarz Roman Gerczak, a także Danuta Bardzik i Rafał Szczepaniak z TEATRU T3 (działa przy Polskim Związku Niewidomych, Oddział w Białymstoku). W roli solistek zaprezentowały się Kaja Kosowska (fortepian) i Laura Florentyna Dziąba (śpiew). Na scenie towarzyszył im zespół muzyczny złożony z osób z niepełnosprawnością ze Środowiskowego Domu Samopomocy w Łomży oraz z Warsztatów Terapii Zajęciowej w Łomży. Ponadto zaangażowana została grupa recytatorska, którą utworzyli uczniowie z Zespołu Szkół Specjalnych w Łomży i podopieczni WTZ w Łomży.

– Zorganizowaliśmy 5 koncertów w trzech województwach. Pierwszy z nich odbył się 12 czerwca w Centrum Kultury „Stara Elektrownia” w Ostrowi Mazowieckiej (woj. mazowieckie). Z kolei 13 czerwca projekt „inteGRAmy” został zaprezentowany trzykrotnie w siedzibie Filharmonii Kameralnej w Łomży, a kolejnego dnia – w Miejskim Domie Kultury w Szczytnie (woj. warmińsko-mazurskie). W koncertach łącznie uczestniczyło 1044 odbiorców – informuje Magdalena Goc.

Podsumowaniem wydarzeń artystycznych było wydrukowanie pamiątkowego folderu ze zdjęciami. Ponadto został przygotowany reportaż z koncertów z wypowiedziami występujących artystów. Ten materiał z audiodeskrypcją jest dostępny na stronie internetowej Filharmonii w zakładce promującej projekt „inteGRAmy” (https://www.youtube.com/watch?v=Jck2dDIbwWk).

– Nie ustajemy w naszych działaniach umożliwiających pełniejsze uczestnictwo w kulturze osobom ze szczególnymi potrzebami, w tym z niepełnosprawnościami. Chcielibyśmy powtórzyć nasze „inteGRAmy” w ramach tegorocznego programu ministerialnego „Kultura dostępna”. Złożyliśmy wniosek i czekamy na jego rozpatrzenie – zaznacza rozmówczyni z Filharmonii Kameralnej im. Witolda Lutosławskiego w Łomży.

Stowarzyszenie Kulturalne Pocztówka
Grant w wysokości ponad 174,5 tys. zł otrzymało Stowarzyszenie Kulturalne Pocztówka z Policznej (woj. podlaskie). Pozytywnie bowiem oceniono projekt „Światło jest w nas – parada lampionów”. Wnioskodawca zrealizował przedsięwzięcie wspólnie z zespołem artystycznym Hajnówka Centralna – Stacja Kultury. Celem tej inicjatywy było zorganizowanie parad lampionów, tj. wydarzeń dostępnych dla OzN i z udziałem artystów z niepełnosprawnościami.

– Z tego, co zaobserwowaliśmy, OzN są w działaniach teatralnych zazwyczaj odbiorcami. Nam zależało na tym, żeby były pełnoprawnymi uczestnikami i czuły się dowartościowane. Mogliśmy je przeprowadzić przez cały proces twórczy. Objął on projektowanie i tworzenie lampionów, a także występowanie w spektaklu – opisuje Agata Rychcik-Skibińska ze Stowarzyszenia Kulturalnego Pocztówka.
Parady integracyjne z lampionami odbyły się w okresie letnim. Najpierw pod koniec czerwca w ramach Ochockiego Pleneru Teatralnego w Parku Szczęśliwickim w Warszawie. Następnie w lipcu w trakcie Międzynarodowego Festiwalu Teatrów Plenerowych i Ulicznych FETA w Gdańsku. Ostatni pokaz odbył się w sierpniu podczas Międzynarodowego Festiwalu Teatralnego Wertep w Hajnówce. Ponadto zostały zorganizowane warsztaty: projektowania i tworzenia lampionów, nauki ruchu scenicznego oraz muzyczne.

– Z założenia nasze działania były skierowane do OzN z powiatu hajnowskiego. Ale doszliśmy do wniosku, że jeśli występujemy na festiwalu w danym mieście, to tam też są OzN i dla nich możemy przygotować warsztaty z tworzenia lampionów. Mieliśmy uczestników z Warszawy i Gdańska, którzy później dołączyli do parady – mówi Agata Rychcik-Skibińska.

Projekt nie zakładał zorganizowania wernisażu fotografii, ale takie wydarzenie odbyło się w Hajnówce Centralnej – Stacji Kultury. Wówczas zostały zaprezentowane wielkoformatowe zdjęcia ze spektaklu, co stanowiło wartość dodaną. Ponadto Julia Zabrodzka otrzymała nagrodę dziesiątej edycji Konkursu Fotografii Teatralnej za portret wykonany podczas opisywanego przedstawienia.

– Mamy nadzieję, że „Kultura Wrażliwa” będzie kontynuowana. Na pewno chcielibyśmy pozostać przy tworzeniu lampionów, ponieważ jest to forma wizualna i dobra promocyjnie. Ludzie je dostrzegają, one są bardzo duże, widowiskowe i oddziałują na wrażliwość – informuje Agata Rychcik-Skibińska.

Teatr Pinokio w Łodzi
PFRON pozytywnie rozpatrzył też wniosek złożony przez Teatr Pinokio w Łodzi. Grant w wysokości blisko 300 tys. zł został przyznany na realizację projektu „Brzydkie kaczątko”. W jego ramach powstał spektakl na podstawie baśni Hansa Christiana Andersena, w reżyserii Bartosza Kurowskiego. W listopadzie ub.r. zaprezentowano go 13 razy.

– To przedsięwzięcie ma bardzo wiele mocnych stron. Jednak najbardziej cieszy nas odbiór przekazu będącego konsekwencją wspólnej pracy. Osoby narażone na wykluczenie lub dyskryminację stworzyły opowieść o poszukiwaniu swojego miejsca, swojej niszy i walce o swoje prawa – podkreśla Bartosz Kurowski, koordynator ds. współpracy międzynarodowej i rozwoju w Teatrze Pinokio w Łodzi, a także reżyser spektaklu.

Tytułową rolę otrzymała Anna Dzieduszycka (aktorka niskorosła). Z kolei do roli Łabędzi zaangażowano Wiktorię Cymer, Łukasza Derendarza (aktorzy poruszający się na wózkach) i Joannę Puchałę (aktorkę niedowidzącą). W obsadzie nie zabrakło aktorów zawodowych związanych z ww. instytucją kultury. Zaproszenie do produkcji przyjęła choreograf Tatiana Cholewa (poruszająca się na wózku). Natomiast autorami plakatu do przedstawienia są uczniowie neuroróżnorodni ze Szkoły Podstawowej Specjalnej nr 176 w Łodzi.

– Na czas produkcji „Brzydkiego kaczątka” osoby z niepełnosprawnościami zostały zatrudnione w Teatrze Pinokio w Łodzi. Otrzymały też warsztat aktorski oraz taneczny. Przerwały monotonię dnia codziennego i niespodziewanie dla siebie przekroczyły granice oraz uwierzyły w swoje możliwości – dodaje Bartosz Kurowski.

Spektakl został dostosowany do potrzeb osób z niepełnosprawnościami – audiodeskrypcja i tłumaczenie na PJM stanowi jego integralną część. W ramach programu w Teatrze Pinokio w Łodzi zainstalowano też pętle indukcyjne. Kolejne pokazy zaplanowane są na luty 2025 r.

– Widzimy, że to przedstawienie teatralne żyje i wierzymy, że będziemy wznawiać je przez lata. Dodatkowo mamy nadzieję na kolejne edycje Ogólnopolskiego Konkursu „Kultura Wrażliwa”, ponieważ nasza wyobraźnia podsuwa nam nowe pomysły wspierające i angażujące różnorodność – podsumowuje reżyser „Brzydkiego kaczątka”.

Zobacz galerię…

Marcin Gazda
fot. „Motyle są wolne” – Stowarzyszenie De Facto, Piotr Lewandowski, „Brakarki” – CMWŁ, „inteGRAmy” – FKWL, „Światło jest w nas – parada lampionów”- Julia Zabrodzka, „Brzydkie kaczątko” – Weronika Koszołko i Mateusz Dziworski

Data publikacji: 03.02.2025 r.

Udostępnij

Zachęcamy do zapisania się do Newslettera

Przeczytaj również