Maląg: ponad 10 tys. seniorów poprosiło o pomoc w ramach Solidarnościowego Korpusu Wsparcia Seniorów
- 10.11.2020
Ponad 10 tys. seniorów poprosiło o pomoc w ramach Solidarnościowego Korpusu Wsparcia Seniorów; prawie tyle samo wolontariuszy zgłosiło się, by w czasie epidemii nieść pomoc osobom starszym – poinformowała 10 listopada minister rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg.
Wolontariusze, którzy chcą pomagać seniorom, mogą zgłosić się przez internet, wypełniając ankietę na stronie www.wspierajseniora.pl lub osobiście, w lokalnym ośrodku pomocy. Seniorzy mogą poprosić o pomoc dzwoniąc pod numer telefonu 22 505 11 11.
Podczas konferencji prasowej szefowa MRiPS po raz kolejny zaapelowała do seniorów o pozostanie w domach. – My zajmiemy się sprawą związaną z opieką, nie pozostaniecie państwo sami – zapewniła.
Jak podała, program Solidarnościowego Korpusu Wsparcia Seniorów, który ruszył ponad dwa tygodnie temu, działa bardzo sprawnie. Do tej pory o pomoc w czynnościach wymagających wyjścia z domu, jak zrobienie zakupów czy wyprowadzenie psa, poprosiło ponad 10 tys. seniorów. Zgłosiło się prawie tyle samo wolontariuszy. Do Korpusu dołączyło też ponad 130 organizacji młodzieżowych.
Pełnomocnik rządu ds. polityki młodzieżowej Piotr Mazurek dodał, że cały czas napływają kolejne zgłoszenia od wolontariuszy i środowisk młodzieżowych. – Młodzi ludzie są niezwykle empatyczni, są nastawieni na solidarność międzypokoleniową – podkreślił.
Szereg rad dla seniorów przygotował prezes Warszawskich Lekarzy Rodzinnych dr Michał Sutkowski. – Musimy walczyć o wyższą kulturę epidemiczną, żeby liczba zakażeń zmniejszyła się. Podstawą jest cały czas dystans, dezynfekcja, maski, ale kultura epidemiczna musi pójść jeszcze dalej – mówił.
Zalecił, by maseczki ochronne przechowywać w folii, używać ich jednorazowo i nie przez cały dzień. Podkreślił przy tym, że maseczki są dużo lepszą ochroną niż przyłbice.
– Jeśli ktoś do nas przychodzi, osoba, z którą nie mieszkamy, załóżmy obydwoje maski. Jesteśmy dla siebie epidemiologicznie obcy. Nie wiadomo, czy ktoś z nas nie przyniesie wirusa – wskazał.
Dodał, że stojąc w kolejce w sklepie czy na bazarze nie należy stać blisko siebie. Radził też, by nie kupować od sprzedawcy, który nie ma na sobie maseczki.
Podczas konferencji prasowej Maląg przypomniała o innych formach wsparcia przeznaczonych dla rodzin czy osób najsłabszych. Od poniedziałku został przywrócony dodatkowy zasiłek opiekuńczy dla rodziców dzieci do lat 8 i rodziców dzieci niepełnosprawnych. Ponadto – jak mówiła – rząd przekazał 600 mln zł na wsparcie Domów Pomocy Społecznej, w tym na środki ochrony osobistej i dodatki do wynagrodzeń dla personelu DPS-ów.
– Mówiąc o osobach najsłabszych nie możemy zapomnieć o bezdomnych. W budżecie na ten rok zaplanowaliśmy większe środki niż w 2019 r., aby w tym trudnym czasie te osoby też były objęte wsparciem. Ponad 12 mln zł z budżetu i także środki przekazane z funduszu europejskiego, aby te osoby były zabezpieczone – zaznaczyła Maląg.
Wskazała, że od początku epidemii rząd przeznaczył 150 mld zł na ochronę miejsc pracy. Jednocześnie przypomniała, że organizacje pozarządowe mogą korzystać z dofinansowania części kosztów wynagrodzenia pracowników. – I dalej te dofinansowania realizujemy, aby pozwolić tym organizacjom przetrwać ten trudny czas – powiedziała.
Zaapelowała do wszystkich o solidarność, odpowiedzialność i rozwagę. – Musimy o sobie pamiętać nawzajem: o swoich bliskich, przyjaciołach, tych, którzy potrzebują pomocy – zaznaczyła.(PAP)
Karolina Mózgowiec
Data publikacji: 10.11.2020 r.