O spotkanie z prezydentem Dudą zabiega Komitet Protestacyjny RON

O spotkanie z prezydentem Dudą zabiega Komitet Protestacyjny RON

„Chciałybyśmy naświetlić faktyczną sytuację naszych rodzin i porozmawiać o możliwościach realnej poprawy sytuacji osób niepełnosprawnych” – napisały w liście, skierowanym do prezydenta Andrzeja Dudy, Iwona Hartwich, Marzena Staniewicz, Aneta Rzepka i Maria Królikowska członkinie Komitetu Protestacyjnego RON.

Uważają one, że 40 dni protestu w Sejmie sprawiło, że problem niepełnosprawności zaistniał w debacie publicznej, a protest unaocznił trudną sytuację większości rodzin, w których występuje niepełnosprawność.

 „W walce o namiastkę godnego życia wsparło nas ok. 200 organizacji działających na rzecz osób z niepełnosprawnościami, w tym dziewięciu członków Krajowej Rady Konsultacyjnej ds. Osób Niepełnosprawnych, a badania sondażowe wskazywały, że od 80 do 87 proc. badanych uznaje za słuszne wprowadzenie dodatku rehabilitacyjnego. Mimo to, nie udało nam się skłonić rządu do realizacji naszego najważniejszego i, w opinii niemal wszystkich komentujących, skromnego i racjonalnego postulatu – wniosku o ustanowienia świadczenia rehabilitacyjnego w kwocie 500 zł, świadczenia, które w zamyśle miało kompensować wyższe koszty życia wynikające z niepełnosprawności” – napisano w liście.

W opinii członkiń Komitetu Protestacyjnego RON, przyjęte dotychczas rozwiązania legislacyjne, które mają realizować ten postulat, „nie odpowiadają na potrzeby znacznej części środowiska osób niepełnosprawnych”.

„Osoby wymagające terapii czy rehabilitacji wysokospecjalistycznej, rehabilitacji społecznej, specjalistycznej terapii psychologicznej, treningu umiejętności społecznych, ponoszące wyższe koszty mobilności, diety, stosujące leki nie podlegające refundacji, osoby z niepełnosprawnością intelektualną i zaburzeniami rozwojowymi, w ustawie tej nie znajdą dla siebie żadnej oferty” – uważają autorki listu.

Podkreślają one, że rozwiązania te nie rozwiązują problemu dostępu do nowoczesnych, skutecznych, specjalistycznych i drogich terapii dla osób z niepełnosprawnością ruchową.

„Dziś zdecydowana większość osób niepełnosprawnych nie może sobie na nie pozwolić (…). Pakiet rehabilitacyjny w formie zapisanej w ustawie, to zgoda na wykluczenie kolejnej grupy z już wykluczonych, ale co gorsza, w opinii świadczeniodawców, rozwiązania te, ze względu na deficyt kadry i infrastruktury, pozostaną pustym zapisem. Mówią o tym rehabilitanci, fizjoterapeuci i lekarze

Członkinie Komitetu Protestacyjnego RON zwróciły się do prezydenta podkreślając, że „liczą na jego pomoc”.

„Ufaliśmy, że posiadając inicjatywę ustawodawczą, będzie Pan w stanie wywiązać się ze złożonej nam obietnicy realizacji naszego głównego postulatu. Nadal w to wierzymy. – Wbrew twierdzeniom wybranych polityków, od początku protestu byliśmy otwarci na kompromis, złożyliśmy cztery propozycje rozwiązań. Nasz czwarty kompromis, zakładał, że realizacja postulatu pozostanie bez wpływu na tegoroczny budżet, w odpowiedzi straż marszałkowska wykręcała nam ręce. W tych okolicznościach trudno było prowadzić dialog. Mimo to, nadal jesteśmy gotowi do rozmów, świadomi że musimy rozmawiać, w imieniu tych, u których wspólnie z Panem Prezydentem obudziliśmy nadzieję na trochę lżejszy los”.

Nadawczynie listu zwróciły się do prezydenta z prośbą o spotkanie.

„Chcielibyśmy naświetlić faktyczną sytuację naszych rodzin, w kontekście liczb publikowanych przez MRPiPS, zafałszowujących rzeczywisty wymiar wsparcia, chcielibyśmy też porozmawiać o przyszłości, o możliwościach realnej poprawy sytuacji osób niepełnosprawnych” – zaznaczyły.

Oprac. kat, fot. Facebook

Data publikacji: 06.06.2018 r.

Udostępnij

Zachęcamy do zapisania się do Newslettera

Przeczytaj również