Pożegnanie Jacka Banaszczyka
POGRĄŻENI W BÓLU INFORMUJEMY,
ŻE W DNIU 26 MAJA 2016 ROKU
ZMARŁ ŚMIERCIĄ TRAGICZNĄ
JACEK BANASZCZYK
NASZ KOLEGA, PRZYJACIEL, PREZES SPÓŁDZIELNI MALWA W GRODZISKU MAZOWIECKIM.
W IMIENIU GRONA PRZYJACIÓŁ SKŁADAMY SERDECZNE WYRAZY WSPÓŁCZUCIA
RODZINIE I WSZYSTKIM BLISKIM ZMARŁEGO.
PRZYJACIELE Z KRAJOWEGO ZWIĄZKU REWIZYJNEGO
SPÓŁDZIELNI INWALIDÓW I SPÓŁDZIELNI NIEWIDOMYCH
Wspomnienie
W swoim zaledwie 50-letnim życiu prze 20 lat i 10 dni był prezesem Zarządu Spółdzielni Inwalidów MALWA.
Zginął tragicznie potrącony przez ciężarówkę 26 maja 2016 roku w trakcie realizacji jednej ze swoich pasji – jazdy na rowerze.
Pochodził z Dęblina. Studia ukończył w Szkole Głównej Handlowej w Warszawie. Zamieszkał w Milanówku gdzie lokalna społeczność powierzyła mu obowiązki radnego.
Dziewiarska Spółdzielnia Inwalidów MALWA w Grodzisku Mazowieckim to zakład pracy chronionej zatrudniający prawie 100 osób niepełnosprawnych, najczęściej w stopniu znacznym. Przy spółdzielni działa też warsztat terapii zajęciowej. Skuteczne kierowanie takim kompleksem przez 20 lat wymagało wielkich umiejętności organizacyjnych i wielkiego serca.
Dla dobra inwalidów integrował wokół siebie władze lokalne i szerokie grono przyjaciół z całej Polski.
Jego witalność i niespożyta energia ukierunkowana na czynienie dobra ludziom, zwłaszcza tym nie w pełni sprawnym wydawały się niezniszczalne.
Spółdzielcy z MALWY pożegnali Go jako wspaniałego, pełnego pomysłów Szefa a zarazem spolegliwego opiekuna i przyjaciela. Jego nagłe odejście wszystkich okryło żałobą, ale pamięć o Nim pozostanie na zawsze w naszych sercach.
Przyjaciele
Data publikacji: 08.06.2016 r.