Sektor opieki długoterminowej potrzebuje wsparcia

Sytuacja osób przewlekle chorych, niepełnosprawnych i niesamodzielnych egzystujących w sektorze opieki poza szpitalnej nie jest zadowalająca, a będzie znacznie gorsza po 1 lipca. Stanie się tak za sprawą ustawy o minimalnych wynagrodzeniach w opiece zdrowotnej.

Wskazana ustawa zapewnia jednostkom opiekuńczym i leczniczym, które mają kontrakty z NFZ, dodatkowe pieniądze na płace. Inne placówki opieki długoterminowej, których działalność nadzoruje Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej takiego wsparcia nie otrzymają.

Ustawa o minimalnych wynagrodzeniach w opiece zdrowotnej od 1 lipca podwyższa kwotę podstawowej pensji pielęgniarek, opiekunów medycznych. Poza tym przedstawiciele wszystkich zawodów medycznych mają otrzymać dodatkowo jeszcze po 1472 zł podwyżki. Niestety podwyżka nie dotyczy sektora opieki długoterminowej, która nie jest finansowana ze środków NFZ.

Według danych ZUS zasiłek  500 plus dla niesamodzielnych pobiera ok. 600 tys. osób. W zakładach opiekuńczych, domach pomocy społecznej przebywa ponad 160 tys. osób potrzebujących opieki długoterminowej. Potrzeby są duże, a będą znacznie większe, bo społeczeństwo Polski po prostu systematycznie starzeje się. Niestety już brakuje miejsc i personelu, a będzie jeszcze gorzej…

Przedstawiciele sektora opieki długoterminowej w liście skierowanym do najważniejszych osób w państwie, liderów partii politycznych wskazali, że w budżecie NFZ co prawda zwiększono o ponad 5 mld zł kwotę na leczenie szpitalne, ale na opiekę długoterminową poza szpitalną przeznaczono z tego funduszu tylko 114 mln zł. To stanowczo za mało – uważają autorzy pisma. Proponują, by na opiekę długoterminową NFZ przeznaczał co najmniej 4 proc. swojego budżetu na świadczenia, czyli prawie dwukrotnie więcej niż obecnie.

Oprac. IKa, fot. freepik.com

Data publikacji: 15.06.2022 r.