Monika Kuszyńska
43 lata temu urodziła się Monika Kuszyńska. W latach 2000–2010 wokalistka zespołu Varius Manx, z którym wydała trzy albumy studyjne: „Eta” (2001), „Eno” (2002), „Emi” (2003) i zdobyła pierwszą nagrodę za utwór „Moje Eldorado” na Festiwalu Piosenki Krajów Nadbałtyckich w Karlshamn. Od 2009 artystka solowa, wydała album studyjny pt. „Ocalona” (2012). W 2015 reprezentowała Polskę z utworem „In the Name of Love” w 60. Konkursie Piosenki Eurowizji w Wiedniu. Laureatka Superjedynki.
Była uczestniczką bądź bohaterką programów i reportaży telewizyjnych. Prowadzi działalność charytatywną, głównie na rzecz osób z niepełnosprawnościami, za co została uhonorowana Złotym Krzyżem Zasługi i Medalem św. Brata Alberta.
Kiedy 28 maja 2006 roku pod Miliczem doszło do wypadku, w głowie Moniki Kuszyńskiej rozbrzmiewało tylko jedno pytanie: Czy kiedykolwiek zostanie matką? Macierzyństwo było wielkim marzeniem wokalistki… Po długich miesiącach spędzonych w szpitalu, operacjach i rehabilitacjach, zaczęła na nowo układać swoje życie. Na drodze piosenkarki stanął dawny kolega z zespołu, Jakub Raczyński. „Kiedy stanął w drzwiach 14 stycznia, w moje urodziny, z naręczem żółtych tulipanów, poczułam wiosnę w środku zimy”, mówiła artystka w jednym z wywiadów. Para od lat tworzy szczęśliwe małżeństwo… „Kuba pokochał mnie za to, jaka jestem naprawdę”, przytacza słowa Kuszyńskiej dziennik „Fakt”.
To przy Jakubie piosenkarka przestała się krępować faktem, że jest osobą z niepełnosprawnością i porusza się na wózku inwalidzkim. Będąc zakochaną z niecierpliwością wyczekiwała kolejnych spotkań. Dzięki mężczyźnie odzyskała wiarę w siebie i pomału zaczęła wracać do śpiewania. Wspólnie nagrali płytę „Ocalona”, która została dobrze przyjęta przez publiczność.
W 2017 roku Monika Kuszyńska i Jakub Raczyński zostali rodzicami Jeremiego, natomiast w grudniu 2018 roku na świat przyszła córeczka pary, Kalinka. Przyjście na świat dzieci było wielkim marzeniem artystów. Ich narodziny traktują w kategorii cudu.
W tym roku minie 12 lat, odkąd Monika i Jakub zostali małżeństwem. A mimo tego uczucie między nimi nie gaśnie. „Wiem, że nigdy wcześniej nie czułam się dla mężczyzny tak atrakcyjna jak teraz, w tym związku, moim związku, będąc na wózku. To wydaje się dziwne, ale tak jest! To, co od niego dostaję, jest niezwykłe i wspaniałe”, szczerze przyznaje piosenkarka.
Monika Kuszyńska przechodzi ostatnio trudny czas. Przez pandemię koronawirusa nie mogła korzystać z zabiegów rehabilitacyjnych, co negatywnie odbiło się na jej formie.
„Borykam się z bólem, niedogodnościami, ograniczeniami” – wyznała w rozmowie z „Super Expressem”. „Ale w jakimś stopniu przywykłam, jakoś się jeszcze trzymam. Muszę bardzo dużo ćwiczyć.” Podkreśla jednak, że mimo wszystko nie jest to stan uniemożliwiający normalne funkcjonowanie. Wokalistka stara się zachowywać pogodę ducha i nie tracić werwy.
Oprac. em, fot. Ailura, CC BY-SA 3.0 AT, commons.wikimedia.org
Data publikacji: 18.01.2023 r.