Białystok: niepełnosprawność widziana oczami dziecka

Białystok: niepełnosprawność widziana oczami dziecka

Bajka o niepełnosprawnościach pt. "Załoga naprzód" trafi do wszystkich białostockich przedszkoli. Bohaterami bajki są niepełnosprawne dzieci oraz ich zdrowi rówieśnicy. Projekt ma pomagać w rozmowie z przedszkolakami o niepełnosprawnościach.

Bajka powstała w ramach kampanii informacyjnej: „Rozumiem, Akceptuję. Niepełnosprawność widziana oczami dziecka”. Realizuje ją z miejskich funduszy białostocka Fundacja Inicjatyw na Rzecz Osób Niepełnosprawnych IMPULS, której celem jest integracja osób niepełnosprawnych i przeciwdziałanie dyskryminacji.

– Nam zależy na tym, żeby słowo tolerancja zastąpić słowem akceptacja – my niczego nie tolerujemy, my akceptujemy siebie takim, jakimi jesteśmy – powiedział pomysłodawca projektu bajki o niepełnosprawnościach, prezes Fundacji IMPULS Wojciech Grabowski. – „Załoga naprzód” to film, którego zadaniem jest oswajanie dzieci z tematem niepełnosprawności, traktowanej jako naturalny element otaczającego nas świata – tłumaczył Grabowski, który sam od 2007 porusza się na wózku inwalidzkim i jest tatą dwójki zdrowych dzieci.

– Zaprosiliśmy do współpracy grupę dzieci z niepełnosprawnością ruchową, wzrokową, słuchu i sprawne dzieci. Wspólnie, w trakcie warsztatów pracowały nad bajką, stworzyły scenariusz, całą historię. Rysowały postacie, później graficy to podkolorowali, żeby dało się to oglądać – powiedział PAP Grabowski.

Zaangażowany w projekt białostocki filmowiec Krzysztof Kiziewicz podkreślił, że w bajce chodzi o to, żeby poznać co dzieci myślą temat niepełnosprawności, jak ją odczuwają. Według niego animacja jest rodzajem podróży, w której dzieci, wcielając się w różne postaci zwierząt, wykorzystują swoje talenty, aby osiągnąć cel wyprawy.

– Osoba głucha na pewno widzi lepiej, jest bardziej spostrzegawcza, więc nasz bohater, który jest rybą, ogląda, widzi świat przez lornetkę (…) tak samo, jak osoba niewidoma, czyli nasz wilk morski nie widzi, ale słyszy lepiej, jest w stanie wychwycić lepiej dźwięk – wyjaśnił w rozmowie z PAP Kiziewicz. Dodał, że w projekcie wystąpiło ośmioro dzieci z różnymi dysfunkcjami.

Twórcy bajki podkreślają, że ma być ona wsparciem dla dorosłych w rozmowach z dziećmi na temat niepełnosprawności wśród ich kolegów.

Renata Jaworska, mama poruszającego się na wózku 11-letniego Krzysia, powiedziała, że zgodziła się na udział syna w projekcie, bo ma nadzieję, że zmieni się postrzeganie niepełnosprawnych dzieci w oczach rówieśników.
– Krzyś jest w szkole z oddziałami integracyjnymi, więc inaczej jest traktowany, pod takim płaszczykiem ochronnym, ale dzieci jak to dzieci czy na korytarzu, czy gdzieś tam, się pchają, żeby szybciej, nie przepuszczą go (…) i tak pomyśleliśmy, że może ta bajka coś da, coś się zmieni – wyjaśniła Jaworska.

Kampania, w ramach której powstała bajka, sfinansowana została ze środków PFRON, których dysponentem jest Urząd Miejski w Białymstoku.

Prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski gratulując pomysłu twórcom bajki, wyraził nadzieję, że „ta bajka zrobi dużo takiej promocji, żebyśmy wszyscy umieli razem, wspólnie mieszkać, wspólnie się cieszyć, wspólnie się bawić, wspólnie się uczyć”.

Bajka pt. „Załoga naprzód” dostępna w internecie, na portalach społecznościowych oraz została wydana na płytach dvd wraz z podpowiedziami jak rozmawiać z dziećmi nt. niepełnosprawności.

Fundacja „Impuls” od 2016 roku organizuje warsztaty „Świadomy przedszkolak”, w których udział wzięło już 2 tys. białostockich przedszkolaków.

Koszt każdej edycji to 10 tysięcy złotych. (PAP)

Małgorzata Półtorak, oprac. sza

Data publikacji: 22.12.2017 r.

Udostępnij

Zachęcamy do zapisania się do Newslettera

Przeczytaj również