Międzynarodowi mistrzowie kuchni

Międzynarodowi mistrzowie kuchni

Już po raz ósmy młodzież z miast partnerskich Katowic, ze szkół specjalnych z Koszyc, Ostrawy i Miszkolca, przyjechała na kilka dni do Katowic, gdzie 14 marca odbywały się Międzynarodowe Mistrzostwa Kulinarne. Nie dojechała grupa z Kolonii, przysłali przeprosiny – sprawy organizacyjne nie pozwoliły im przyjechac, mają jednak nadzieję, że uda się następnym razem.

Jak co roku w marcu, w restauracji „Królestwo” usytuowanej na katowickim Rondzie im. gen. Ziętka, miało miejsce wielkie gotowanie. Fartuchy i czapki kucharskie, tarki, noże, deski, maszynki do mielenia i inne kuchenne atrybuty poszły w ruch!
Dzieci i młodzież pod okiem mistrza kucharskiego przygotowały kluski śląskie i surówkę z kiszonej kapusty, jabłka, marchewki i cebulki, które później wraz z ugotowanym wcześniej w hotelu Senator gulaszem, wspólnie skonsumowano. Przygotowanie klusek okazało się być niemałym wyzwaniem, trzeba było zmielić ugotowane ziemniaki, dodać w odpowiednich proporcjach mąkę przygotować ciasto i ulepić kluski.

Nową atrakcją tegorocznych Kulinariów była obecność aktorów Śląskiego Teatru Lalki i Aktora „ Ateneum” w Katowicach, którzy przywieźli z sobą kukiełki i zabawiali uczestników imprezy. Wynikało to z programu tegorocznej wizyty gości w Polsce. W przeddzień uczestniczyli w warsztatach przygotowanych i przeprowadzonych przez aktorów i pracowników „Ateneum”. Dzieci spędziły w pracowni teatru miłe chwile, było mini przedstawienie, robili sobie zdjęcia z aktorami, a potem przygotowały z pomocą artystów pamiątkowe lalki, które zabrały do swoich domów.

Nowością był również występ uczniów Liceum Muzycznego w Katowicach – kwartetu instrumentów dętych blaszanych, który wykonał kilka utworów śląskich i wprowadził wszystkich w wyśmienity humor.
Tradycyjnie natomiast wszystkie goszczące na mistrzostwach szkoły przygotowały również swoje występy artystyczne i jak zawsze świetnie się przy nich bawiliśmy.

No i dyskoteka zawsze musi być. Wieczorem wspólna kolacja, zabawy integracyjne i tańce w Cafe Europa. Małgorzata Gondek, dyrektor Zespołu Szkół Specjalnych nr 8 w Katowicach mówi – mamy profesjonalnego didżeja, młodzież nie pozwala nam siedzieć, trzeba z nimi tańczyć do upadłego.

Następny dzień znów pełen wrażeń – zaplanowano dogoterapię, warsztaty origami, grafiki i animacji filmowej w Pałacu Młodzieży. Ktoś z grupy węgierskiej boi się psów? Nie ma problemu – dla niego zaplanowano inne zajęcia.

– Mamy nadzieję, że goście z Węgier, Czech i Słowacji jak co roku będą mile wspominać pobyt w naszym mieście – mówi Małgorzata Gondek – zawsze staramy się ich pobyt w Polsce jak najbardziej uatrakcyjnić, program jest tak napięty, że kiedy w tym roku po raz pierwszy mieli trochę wolnego czasu, bardzo nam za to dziękowali.

– Jaki by jednak program nie był, dla grupy z Węgier zakupy muszą być w nim ujęte. Muszą kupić polską czekoladę i polskie krówki. Wprawdzie dostają zawsze od nas w paczkach, ale mimo to sami muszą jechać, kupić, choćby się waliło, paliło – dodaje Zofia Dzierka, nauczycielka.

– W tym roku Węgrzy po raz pierwszy kupili mąkę ziemniaczną – dodaje Małgorzata Gondek. – Oni nie znają klusek śląskich, które robiliśmy w tym roku i stąd ten zakup, żeby móc zrobić u siebie. Te mistrzostwa kulinarne to też promocja Śląska, nie tylko miasta, zabytków, atrakcji, ale i zwyczajów czy przepisów.

Warto dodać, że wspólnym dziełem, które powstaje jako wynik Międzynarodowych Mistrzostw Kulinarnych będzie książka kucharska. A same mistrzostwa zostały ujęte jako jedno z czterech działań podejmowanych na rzecz młodzieży z niepełnosprawnością w projekcie zgłoszonym przez Urząd Miasta Katowice do konkursu Samorząd Równych Szans; projekt otrzymał wyróżnienie.

Zobacz galerię…

Ilona Raczyńska, fot. ZSS nr 8

Data publikacji: 27.03.2017 r.

Udostępnij

Zachęcamy do zapisania się do Newslettera

Przeczytaj również