Rozdano nagrody w konkursie „Każdy jest komuś potrzebny”

Rozdano nagrody w konkursie "Każdy jest komuś potrzebny"

Młodzi wolontariusze - uczniowie szkół powiatu krakowskiego, realizujący projekty w ramach konkursu "Każdy jest komuś potrzebny", otrzymali 11 grudnia statuetki SuperWolo. Konkurs organizuje Fundacja Anny Dymnej "Mimo Wszystko", mająca swą siedzibę w podkrakowskich Radwanowicach.

W tym roku tytuł SuperWolo 2017 i statuetki otrzymali uczniowie klasy VI ze Szkoły Podstawowej w Kaszowie, a wyróżnienie przyznano klasie IV f, ze Szkoły Podstawowej nr 155 w Krakowie. Pracom jury konkursu przewodniczyła Anna Dymna, a statuetki zostały wręczone laureatom m.in. przez podopiecznych fundacji.

Zwycięzcy tegorocznej edycji konkursu zorganizowali m.in. akcję na rzecz pomocy dzieciom z Domu Dziecka na Ukrainie, w czasie której zebrali wiele przyborów szkolnych, zabawek i jedzenia. Wykonali też kolorowe kartki i listy w ramach „Marzycielskiej poczty”. Zorganizowali zajęcia z dogoterapii i zainicjowali akcję zbierania karmy dla Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt. Przygotowali też spektakl pt. „Calineczka” dla Dzieci z Zespołu Szkolno-Przedszkolnego z Oddziałami Integracyjnymi w Przegini Duchowej.

– To super akcja, bo dotyczy młodych ludzi, którzy dopiero wyrabiają sobie swój światopogląd. Będzie dobrze, jeśli w życiu będą szli tak, żeby widzieć, że obok nich też ktoś idzie i by żyli tak, by każdemu było z nimi lepiej – a nie gorzej, by ktoś się dzięki nim uśmiechał. Dzieci same zauważają, że ich pomoc przynosi radość – i jest to takie uczucie, które daje „potworną” energię. Muszę podkreślić, że i mnie samej daje to taką właśnie radość – powiedziała PAP „super wolontariuszka” Anna Dymna – szefowa Fundacji „Mimo Wszystko”.

To już szósta edycja tego konkursu, który jest zwieńczeniem projektu „Każdy jest komuś potrzebny”. Jest on adresowany do uczniów szkół podstawowych z klas IV-VI oraz ich wychowawców – w Krakowie i powiecie krakowskim. Głównym celem konkursu jest promowanie wolontariatu, a także rozwijanie postaw prospołecznych i współdziałanie na rzecz społeczności klasowej, szkolnej i lokalnej. Uczestnicy konkursu, to jedni z najmłodszych wolontariuszy w Krakowie i Powiecie Krakowskim – mają po 9-11 lat.

– Wszyscy, którzy chcą brać udział w projekcie „super wolo” – najpierw biorą udział w naszych warsztatach, których celem jest zobaczenie, jak się żyje i reaguje, kiedy jest się „innym”. Na przykład – kiedy się gorzej widzi, lub – jeśli się nie chodzi. W ten sposób mali wolontariusze uwrażliwiają się na inność, zaczynają zauważać, kto jest naokoło nich i kto ma jakieś problemy. Uczą się takich podstawowych rzeczy, że gdy ktoś się przewróci – to trzeba go podnieść, a jak nie ma co jeść – trzeba się z nim podzielić. Takie proste rzeczy, które są początkiem dobrej drogi w życiu – dodała Dymna.

Warsztaty prowadzi Katarzyna Walaszek, kierownik Biura Młodych Fundacji „Mimo Wszystko” oraz Małgorzata Wach – specjalista ds. PR. W tym roku w warsztatach brały udział: Szkoła Podstawowa im. Świętego Jana Bosko w Celinach, Szkoła Podstawowa nr 1 im. Świętego Józefa w Kaszowie, Szkoła Podstawowa nr 155 w Krakowie, Prywatna Szkoła Podstawowa ACADEMOS w Krakowie, Szkoła Podstawowa im. Świętej Jadwigi Królowej w Lusinie.

– Szczęśliwe dzieciństwo, to najlepszy sposób na to, by później dorosły człowiek był szczęśliwy – by wiedział, co ma w życiu robić i którą drogą ma iść. Wszystko kim dziś jestem, miało swój początek w mym dzieciństwie – mama pokazała mi światełko, które mi świeci do tej pory, a miałam także fantastycznych nauczycieli, którzy uczyli mnie wszystkiego: że trzeba szanować kolegę, nakarmić go, kiedy jest głodny i dzielić się z nim; że trzeba bronić kogoś, kto jest słabszy czy znalazł się w tarapatach – tak byłam uczona – powiedziała PAP Anna Dymna.

Organizator konkursu w ramach projektu „Każdy jest komuś potrzebny” – Fundacja Anny Dymnej „Mimo Wszystko”, ma swą siedzibę w ośrodku „Dolina Słońca”, położonym 20 km Krakowa w Radwanowicach – w nowoczesnym kompleksie, zbudowanym przez fundację w latach 2008-2012, na terenie o powierzchni 8 hektarów i 34 arów. (PAP)

Grzegorz Kościński

Data publikacji: 11.12.2017 r.

Udostępnij

Zachęcamy do zapisania się do Newslettera

Przeczytaj również