Chory Tymek leci do USA, na jego leczenie zebrano ok. 2,3 mln zł

Chory Tymek leci do USA, na jego leczenie zebrano ok. 2,3 mln zł

Ok. 2,3 mln zł udało się w sumie zebrać na leczenie ciężko chorego Tymona z podpoznańskich Złotnik; w środę chłopiec leci z tatą na kilka miesięcy do USA. W poniedziałek 11 grudnia na konferencji prasowej ojciec Tymka dziękował wszystkim ofiarodawcom za pomoc.

Tymon choruje na bardzo rzadki i złośliwy nowotwór mózgu – rak splotu naczyniówkowego. Mutacja genu sprawia, że wycinane guzy odrastają. Szansą dla chłopca jest leczenie w ośrodku w USA. Jednak aby Tymek mógł podjąć terapię, trzeba było w ciągu kilku dni zebrać ok. 2 mln zł.

Zbiórka była prowadzona m.in. za pośrednictwem portalu siepomaga.pl; prawie 85 tys. osób wpłaciło tą drogą ponad 2 mln zł. Pieniądze zbierane były też na licytacjach oraz w trakcie licznych wydarzeń zorganizowanych z myślą o Tymku w Poznaniu i podpoznańskich miejscowościach.
Tata Tymka, Radosław Klimaszewski, powiedział na konferencji prasowej, że zgromadzone środki już trafiły na konto szpitala dziecięcego w Columbus.

– W tym szpitalu syn przejdzie cztery cykle chemioterapii. Leki, które tam będzie dostawał, są w Polsce dostępne, ale u nas nie stosuje się ich w tak krótkim czasie w tak wysokich dawkach. Dodatkowo dochodzi jeszcze kwestia autoprzeszczepu komórek macierzystych; trzykrotnego „wyzerowania” u Tymka odporności na jakąkolwiek infekcję – ryzyko powikłań jest bardzo wysokie – wyjaśnił.
Jak dodał, leczenie potrwa ok. 4,5-6 miesięcy. – Wiemy, że ośrodki stosujące taką terapię są także w Europie, w Anglii i Francji, ale nam zależało na dotarciu do USA, bo tam pracuje jej twórca. Połączenie nowotworu CPC z mutacją genową jest rzadkim przypadkiem w Polsce – dodał.

Kilka dni temu chłopiec wrócił do domu ze szpitala po kolejnej operacji.
– Tymek jest uśmiechnięty, bawi się z rodzeństwem i cieszy się domem. Jest bardzo podekscytowany podróżą. Wie, że będzie leciał największym i najszybszym samolotem, który ląduje w Polsce – powiedział Radosław Klimaszewski. W trakcie konferencji tata Tymka podziękował też wszystkim ofiarodawcom, a także organizatorom wydarzeń w trakcie których zbierano pieniądze na leczenie.

Z myślą o chorym chłopcu, na początku grudnia w stolicy Wielkopolski zorganizowany został „Snow Piknik Ratujmy Tymka” z koncertami, aukcjami i grill party. Na imprezie pojawiły się tłumy poznaniaków; wydarzenie cieszyło się też dużym zainteresowaniem mediów. Wyróżnikiem pikniku był śnieg, który pokrył m.in. górkę saneczkową znajdującą się w parku Wieniawskiego.

Jak powiedział główny organizator imprezy Artur Rajewski, bezpośrednio po pikniku trafiło do niego wiele próśb o pomoc od rodziców innych chorych dzieci. Stąd pojawił się pomysł, by rokrocznie powtarzać imprezę w każdy pierwszy weekend grudnia. Środki zebrane w trakcie pikników będą trafiać na pomoc kolejnym potrzebującym dzieciom.(PAP)

Rafał Pogrzebny
Data publikacji: 11.12.2017 r

Udostępnij

Zachęcamy do zapisania się do Newslettera

Przeczytaj również