Celin Dion nie może już śpiewać

W ostatnim czasie Celine Dion była zmuszona odwołać trasę koncertową zaplanowaną na rok 2023. Chcąc być szczerą wobec fanów, wyznała na Instagramie, że cierpi na nieuleczalną chorobę, która dotyka jedną na milion osób.

Już kilka lat temu na fanów artystki jak grom z jasnego nieba spadła informacja, że Céline Dion odwołuje wszystkie zaplanowane koncerty. Artystka poinformowała, że nie może wystąpić przed swoimi wielbicielami z uwagi na problemy zdrowotne. Gdy odwoływała pierwszą trasę koncertową, ta informacja kompletnie zmroziła sympatyków gwiazdy, którzy oczekiwali, że diwa zabierze głos w tej sprawie i wyjaśni, co jej dolega. Niestety, żadne takie oświadczenie nie padło wówczas ze strony Céline Dion

W grudniu 2022 roku gwiazda opublikowała za pośrednictwem mediów społecznościowych nagranie, w którym wyznała, że zmaga się z bardzo rzadkim schorzeniem neurologicznym o podłożu autoimmunologicznym – tzw. zespołem sztywnego człowieka (inaczej zespołem Moerscha-Woltmanna). Polega on na postępującej sztywności ciała, która zaczyna się w tułowiu, przeważnie w okolicy brzucha, a następnie dotyka kolejnych części ciała – nóg, rąk i twarzy. Progresja tej choroby prowadzi do powolnego, sztywnego chodu.

Osoby dotknięte tą chorobą skarżą się też na silne i bolesne skurcze mięśni, które mogą występować nawet kilka razy w ciągu dnia i trwać kilka minut. Dość często skurczom towarzyszą nadwrażliwość na dźwięki oraz dotyk. Sama Celine Dion powiedziała, że to nieuleczalne schorzenie ma znaczący wpływ na każdy jej aspekt życia.

Choroba sprawia artystce tak duży ból, że obecnie nie jest w stanie śpiewać. Jest to dla niej zbyt duży wysiłek.

Piosenkarka jest pod stałą opieką najlepszych lekarzy w profesjonalnej klinice w Denver w stanie Kolorado w. Celine otrzymuje ogromne wsparcie od bliskich – podtrzymują ją na duchu i wierzą w to, że będzie mogła jeszcze wrócić do koncertowania.

Koncerty Céline Dion w ramach najnowszej trasy koncertowej, które były zaplanowane od 24 lutego do 11 kwietnia 2023 roku, zostały przesunięte na wiosnę 2024 roku, jednak wciąż nie wiadomo czy na pewno dojdą do skutki. Internauci martwią i monitorują, co się dzieje ze zdrowiem piosenkarki.

Zespół sztywnego człowieka jest chorobą nieuleczalną. Można jedynie leczyć ją objawowo, czyli łagodzić m.in. sztywność i skurcze mięśni.

Oprac. em/, fot. Egghead06, CC BY-SA 4.0, commons.wikimedia.org

Data publikacji: 04.05.2023 r.

Udostępnij

Zachęcamy do zapisania się do Newslettera

Przeczytaj również