Pierwsza w Polsce próba z audiodeskrypcją w teatrze operowym

Pierwsza w Polsce próba z audiodeskrypcją w teatrze operowym

W Operze i Filharmonii Podlaskiej zaprezentowany został 11 maja musical „Upiór w operze" z audiodeskrypcją, czyli specjalnym opisem przez lektora tego, co dzieje się na scenie między wokalnymi partiami, a także np. scenografii czy gry świateł.

To pierwsza w Polsce próba z audiodeskrypcją w teatrze operowym i kolejne przedsięwzięcie Fundacji Audiodeskrypcja z Białegostoku, która od kilku lat stara się popularyzować tę technikę, ułatwiającą odbiór kultury przez osoby niewidome i niedowidzące.

„Upiór w operze” cieszy się ogromnym zainteresowaniem widzów, ale 18 maja zaprezentowany będzie w Operze i Filharmonii Podlaskiej po raz ostatni – kończy się bowiem umowa licencyjna. Do tego czasu na trzech spektaklach, w niedzielę oraz 13 i 14 maja, musical będzie prezentowany z audiodeskrypcją.

Osoby, które będą nią zainteresowane, dostaną specjalne zestawy słuchawkowe i będą mogły usłyszeć głos lektorki, która – zgodnie z zasadami audiodeskrypcji – będzie na żywo opisywała te elementy wizualne opery, które są istotne dla pełniejszego odbioru tego spektaklu.

Prezes Fundacji Audiodeskrypcja Tomasz Strzymiński powiedział PAP, że trudnością przy pracy nad audiodeskrypcją do spektaklu operowego było to, że trzeba w bardzo krótkim czasie (np. między kolejnymi partiami wokalnymi) opisać, co dzieje się w warstwie wizualnej. Zaznaczył, że w tej sytuacji, z przyczyn technicznych, niemożliwe było opisanie wszystkiego, co można byłoby opisać.

Autorzy audiodeskrypcji pracowali głównie w oparciu o zapis DVD musicalu, ale żeby mieć pełniejszy obraz tego, co dzieje się na scenie. Z myślą o osobach niewidomych przygotowany został również specjalny opis spektaklu, z którym tacy widzowie mogą zapoznać się wcześniej, by również dzięki temu móc pełniej uczestniczyć w wydarzeniu artystycznym.

Fundacja Audiodeskrypcja to organizacja pozarządowa, założona przez niewidomych białostoczan, Tomasza Strzymińskiego i Barbarę Szymańską, którzy popularyzują audiodeskrypcję i pokazują jej znaczenie dla niepełnosprawnych. Głównym celem działalności organizacji było od początku wprowadzenie tej techniki do wielu instytucji kultury w kraju.

Po pięciu latach swej działalności FA ma na koncie m.in. ok. 60 warsztatów, szkoleń i kursów, w czasie których w zakresie tworzenia audiodeskrypcji do dzieł filmowych, scenicznych i plastycznych przeszkolonych zostało ponad tysiąc osób. Fundacja prowadziła też takie projekty, jak tworzenie przewodników audio z audiodeskrypcją dla muzeów, przewodników po miastach, audycji radiowych o sztuce z wykorzystaniem audiodeskrypcji, zainicjowała też akcję społeczną pod hasłem „Sztuka, której nikt nie widział”.

Dotychczas udało jej się przygotować audiodeskrypcję m.in. do kilkudziesięciu filmów. (PAP)

rof/ pro/

Data publikacji: 12.05.2014 r.

Udostępnij

Zachęcamy do zapisania się do Newslettera

Przeczytaj również