Sztuka patrzenia we Fromborku czyli wystawa rzeźby Waldemara Cichonia
Średniowieczny zespół poszpitalny zwany Szpitalem św. Ducha we Fromborku to miejsce niezwykłe. I w tym szczególnym miejscu zorganizowana została magiczna wystawa. W odnowionych wnętrzach obiektu należącego do Muzeum Mikołaja Kopernika zobaczyć można 26 prac elbląskiego rzeźbiarza Waldemara Cichonia.
Wykonane z akacji (Drapacz chmur), drewna wiązowego, jesionowego (Wiesio) lub z czarnego kopalnego dębu (Abpopa), czasem polichromowane (Ćma, Idąc Q wieży), wykonane w technice chryzelefantyny figury, patrzą na zwiedzających błyszczącymi oczami szklanych kulek, które są niejako znakiem firmowym autora. W ich gładkich wypolerowanych korpusach bije serce w postaci małego złotego ptaszka (Cumarko, Pochwała cienia), szumi nadal morze ukryte w muszlach (Stigma), czasem chitynowy szkielet kraba służy im za nakrycie głowy (Eldorador). Niektóre z nich są grajkami (Lucky losers). Świadczy o tym złączona z nimi integralnie mała metalowa trąbka (Dmuchawiec) lub muzyczne imię (Fado). Nie mają rąk ani nóg, nieliczni szczęściarze wyposażeni zostali w skrzydła (O&X) albo są na kółkach, które niegdyś były kawałkami deski (Cumarko, Biały lotomotyw) lub częścią starej maszyny do szycia (F 1). Czupurne, delikatne, zadumane. Zaklęte w wydobytym z ziemi pniu wiekowego dębu, klepce starej beczki. Z rogami lub figlarną czapeczką na głowie przywodzą w pamięci ulubione zabawki z dzieciństwa, zasłyszane motywy muzyczne, cytaty z literatury…
Aranżacja ekspozycji doskonale podkreśla charakter każdej z rzeźb Waldemara Cichonia oraz ich wzajemne oddziaływanie na siebie. Ważną rolę odgrywa kompozycja i kolorystyka wystawy. Rzeźby ustawione na postumentach w kolorze mlecznej czekolady rzucają na ściany smukłe tajemnicze cienie. Błękity czapek współgrają z kolorytem osiemnastowiecznej ambony, złoto, srebro i czerwień przywodzą na myśl to, co wielkie, dumne, królewskie. Niemal każda z form obdarzona jest atrybutem, detalem w postaci elementu naturalnego np. rogu lub muszli, fragmentu metalowego pochodzącego ze zbiorów artysty, szkła, lub kamienia. Poprzez zestawienie ze sobą prac pochodzących z różnych lat, zauważyć można zarówno różnorodność tematów jak i wyraźnie rozpoznawalne dłuto autora. Myślą przewodnią i klamrą spinającą wystawę jest najstarsza na ekspozycji, jedyna datowana rzeźba – Sztuka patrzenia, która stanowi przesłanie niewidomego artysty.
Szacher-macher, Cumarko i Stigma zapraszają w imieniu twórcy do oglądania wystawy do końca sierpnia 2008 roku, codziennie oprócz niedziel i poniedziałków w godzinach od 10.00 do 18.00.
Waldemar Cichoń urodził się w 1955 roku. Rzeźbiarz pracuje w drewnie, kamieniu, ceramice, brązie, operuje szeroką skalą realizowanych prac – zarówno kameralnych plakiet i statuetek, rzeźb gabinetowych i wystawienniczych. Jest autorem projektów monumentalnych, a także działań w zakresie instalacji i rzeźby w śniegu. W 1997r. na Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku obronił pracę doktorską. Uczestnik wielu wystaw indywidualnych i zbiorowych, krajowych i zagranicznych. Otrzymał Grand Prix na IV Biennale Sztuki Gdańskiej (Sopot 1980), I Nagrodę na Salonie Elbląskim (1995), I Nagrodę w dziale rzeźby na II Olsztyńskim Biennale Plastyki w 2001 r. W roku 2007 laureat konkursu „Człowiek bez barier”. Jego prace znajdują się w zbiorach prywatnych, muzealnych i państwowych.
Katarzyna Warachim
fot. M. Cichoń
Na pierwszym planie Waldemar Cichoń
——————————————————————————–
Muzeum Mikołaja Kopernika we Fromborku
Szpital Św. Ducha
ul. Stara
wtorek – sobota 10.00 – 18.00
cena biletu 4 zł/ulgowy 2 zł