Sztuka znów pod ziemią
18 listopada nastąpiło uroczyste otwarcie wystawy dokumentującej 17. Plener Artystów Niepełnosprawnych „Zabytki Muzeum Żup Krakowskich Wieliczka". Prace znajdujące się w podziemnej ekspozycji Muzeum można podziwiać do 20 grudnia br. Patronat medialny nad wydarzeniem objęły m.in. „Nasze Sprawy".
3 września w Wieliczce odbył się 17. Plener Artystów Niepełnosprawnych. Został on zorganizowany przez Muzeum Żup Krakowskich Wieliczka oraz Fundację Sztuki Osób Niepełnosprawnych z Krakowa. W poprzednich latach artyści wyjeżdżali do różnych części kraju, a także na Słowację. Ostatnio nie było to realne ze względu na ograniczony budżet.
– Stanęliśmy przed wyborem, czy organizować dwu-trzydniowy plener z wyjazdami poza Kraków, może Małopolskę, czy też zrezygnować. Wybraliśmy pośrednie rozwiązanie. Dużego pleneru nie organizowaliśmy, natomiast spotkaliśmy się w jednym dniu, tutaj w Wieliczce, żeby tradycji stało się zadość – powiedział podczas otwarcia wystawy prof. dr hab. Antoni Jodłowski, dyrektor Muzeum Żup Krakowskich Wieliczka.
Godna pochwały inicjatywa jest realizowana corocznie. – Organizowaliśmy w muzeum plenery dla młodzieży szkolnej. W 1999 r. była już taka akcja współpracy z osobami niepełnosprawnymi. Sądzę, że okazało się to strzałem w dziesiątkę – opisała „NS” Magdalena Kopacz, prezes Towarzystwa Przyjaciół Muzeum Żup Krakowskich Wieliczka, która zajmowała się plenerami przez pierwsze dwa lata.
Turyści docenią
51 uczestników tegorocznego pleneru dostarczyło 95 prac zróżnicowanych stylistycznie. 45 z nich można podziwiać na głębokości 135 m. – Zawsze wystawy były organizowane tutaj na trzecim poziomie w podziemnej ekspozycji Muzeum Żup Krakowskich, tylko w różnych miejscach. W ubiegłym roku w komorze wystaw czasowych, ale tam mamy wystawę o wybuchach, wobec czego jesteśmy w Modenie, tak jak kilka lat temu – poinformowała Barbara Tworzydło z Muzeum Żup Krakowskich Wieliczka.
W tym miejscu, obok prac osób niepełnosprawnych, jest eksponowany kierat, tzw. polski, z poziomym wałem linowym. To najstarsza i największa (długość 16,4 m, szerokość 11,5 m, wysokość 8,8 m) z posiadanych przez muzeum konnych maszyn transportowych. Urządzenia takie montowano nad szybami kopalń w Wieliczce i w Bochni już od połowy XV w. Kierat był napędzany przez 4 pary koni, podnosił ładunki o ciężarze dwóch ton z głębokości do 80 m.
Komora Modena znajduje się na trasie wyznaczonej dla turystów. – Tu przychodzi rocznie ponad milion ludzi z całego świata. Zwiedzają obiekty muzealne i również wystawę osób niepełnosprawnych. Moim zdaniem promocja jest obopólna. Cieszy też nas to, że co roku artyści przyjeżdżają chętnie i są zadowoleni. Dla nich jest to rodzaj terapii, dla nas też – opisał Wacław Jaworski, wicedyrektor ds. administracyjnych w Muzeum Żup Krakowskich Wieliczka.
Charakter współpracy świetnie oddają słowa Barbary Marzec. Mieszkanka Sosnowca przygotowała drobne upominki dla organizatorów i dedykację. – Potrzebujecie naszego serca, naszego uczucia, naszych chęci, naszych rąk i nóg, naszych sił. A my w zamian dajemy wam wszystkie barwy ukryte w paletach obrazów i radości, że zawsze macie dla nas otwarte serca i drzwi. Szczęść Boże! – powiedziała uczestniczka wielu plenerów.
Włożone serce
Ostatni akord pleneru artystów z niepełnosprawnością – tak niekiedy jest określana wystawa w Wieliczce. W tym roku słowa te nabrały dodatkowego sensu. W trakcie uroczystości otwarcia wystąpił Jerzy Michał Bożyk. Wokalista i kompozytor jazzowy wykonał m.in. „What a wonderful world”.
Helena Maślana oceniła wystawę jako piękną. – W każdą pracę zostało włożone serce, każda jest niesamowita. Wiele osób zachęciłam do malowania, chociaż nigdy się nad tym nie zastanawiały, czy potrafią to robić. Zdarza się, że ktoś dostaje kredki, papier i później to wykorzystuje – powiedziała prezes Fundacji Sztuki Osób Niepełnosprawnych.
Wystawione prace przedstawiają różne obiekty, zarówno naziemne, jak i podziemne. Część osób znalazło natchnienie w nowoczesnej kaplicy pod wezwaniem św. Jana Pawła II. Powstała ona w odrestaurowanej Komorze Aleksandrowice II, a jej poświęcenia dokonał 21 listopada 2014 r. kardynał Stanisław Dziwisz. Artystów zainspirowały też m.in. pomnik Fryderyka Chopina, urządzenia górnicze oraz solne rzeźby.
– Nie udało się umieścić wszystkich prac ze względów ekspozycyjnych. Wybraliśmy te, które są charakterystyczne dla autorów. Nie oznacza to, że najpiękniejsze czy najlepsze. Będą one cieszyć oko zwiedzających do 20 grudnia 2015 r., a być może jeszcze np. w okresie świątecznym – poinformowała Magdalena Waśniowska-Nowak, kierownik działu obsługi zwiedzających w Muzeum Żup Krakowskich Wieliczka.
Tradycyjnie część prac trafi do kolekcji muzealnej. Będzie to dodatkowa radość i satysfakcja dla artystów z niepełnosprawnością.
Tekst i fot. Marcin Gazda
Data publikacji: 23.11.2015 r.