Inauguracja Kampanii Lodołamacze 2013

Przeważająca część pracodawców ciągle nie jest świadoma korzyści wynikających z ich zatrudnienia, a nawet obawia się zatrudnienia pracownika z niepełnosprawnością.

Powszechne jest przekonanie, że niepełnosprawność wiąże się z niewielka przydatnością do wykonywania pracy, a także poważnymi trudnościami architektonicznymi, formalnymi, organizacyjnymi, czy prawnymi. Na zwiększenie aktywności zawodowej osób niepełnosprawnych nie wpływają niestety dodatkowe uprawnienia pracownicze. Niewystarczające są, jak się okazuje, również formy wsparcia proponowane pracodawcom.

Pod koniec 2012 roku niespełna 18 tys. pracodawców spełniało odpowiednie warunki, aby pobierać dofinansowanie do płac zatrudnionych osób niepełnosprawnych. W grupie tych osób zaledwie 27,5 proc. było aktywnych zawodowo, gdy w tym samym czasie wśród pełnosprawnych wskaźnik ten wynosił przeszło 56 proc. Było wśród nich 1,5 tys. zakładów pracy chronionej, zatrudniających 165 tys. osób i prawie 16,5 tys. firm działających na otwartym rynku pracy, w których zatrudnienie znalazło 74,8 tys. osób niepełnosprawnych

Z jeszcze większymi trudnościami w zakresie zatrudnienia borykają się kobiety z niepełnosprawnością. To właśnie rynek pracy, jest jednym z najważniejszych obszarów ich dyskryminacji. Im trudniej niż mężczyznom znaleźć pracę, mimo, że szukają jej często nawet poniżej swoich kwalifikacji, a zarobki im proponowane są niższe średnio o 17 proc. niż proponowane mężczyznom.

– Ze smutkiem muszę powiedzieć, że nadal problemy i trudności osób niepełnosprawnych oraz pracodawców zatrudniających  te osoby są traktowane jako marginalne i właściwie niezauważane przez znaczną część społeczeństwa – mówi Jan Zając prezes Polskiej Organizacji Pracodawców Osób Niepełnosprawnych. – Mam wrażenie, że dzisiaj nieliczni nadal zwracają uwagę na ten problem. Tymczasem jeśli stanowisko pracy osoby niepełnosprawnej jest zgodne z jej wykształceniem i indywidualnymi predyspozycjami, ta niepełnosprawność nie ma znaczenia dla wydajności pracy. Dlatego też POPON traktuje walkę o zmianę rynku pracy osób niepełnosprawnych jako część swojej misji, czego przejawem jest prowadzona od ośmiu lat Kampania i Konkurs dla pracodawców wrażliwych społecznie Lodołamacze.

Od pierwszej edycji Konkursu w 2006 roku udział w nim wzięło aż 2240 pracodawców, instytucji i organizacji. Do promowania idei aktywizacji zawodowej osób niepełnosprawnych udało się zaangażować wiele znanych osób. Wśród nich można wymienić artystów: Budkę Suflera, Annę Dymną, Emiliana Kamińskiego, Monikę Kuszyńską, Zespół Lombard, Mietka Szcześniaka, Zbigniewa Wodeckiego, Zbigniewa Zamachowskiego, dziennikarzy: Annę Maruszeczko, Agatę Młynarską, Jadwigę Sztabińską, Krzysztofa Ziemca, czy sportowców: Renatę Mauer-Różanską, Natalię Partykę, Katarzynę Rogowiec, Annę Rogowską.

Ósma edycja Konkursu Lodołamacze 2013 pod patronatem małżonki prezydenta Anny Komorowskiej ruszyła 16 kwietnia. W inaugurującej go konferencji udział wzięli senator Jan Filip Libicki, poseł Marek Plura, minister Jarosław Duda, wiceprezes PFRON Jacek Brzeziński oraz Barbara Pokorny przewodnicząca Rady Krajowej POPON. Gospodarzem konferencji był Jan Zając, prezes Zarządu Krajowego POPON
Chętni do wzięcia udziału w konkursie mogą pobrać formularze zgłoszeniowe ze strony www.lodolamacze.info.pl i przesłać do dnia 31 lipca 2013 r.  Przypomnieć jeszcze należy, ze statuetki Lodołamacza wręczone zostaną w trzech kategoriach: zakład pracy chronionej, otwarty rynek pracy oraz pracodawca nie będący przedsiębiorcą. Kapituły regionalne przeanalizują zgłoszenia i wyłonią regionalnych finalistów, z których najlepsi przejdą do centralnego etapu ogólnopolskiego. Na obu tych etapach przyznane zostaną też nagrody „Super Lodołamacz” – dla najlepszego z najlepszych uczestnika konkursu, oraz „Lodołamacz Specjalny” – dla osoby o wybitnych dokonaniach na rzecz środowiska osób z niepełnosprawnością.
Rozstrzygnięcie Konkursu nastąpi 26 września podczas gali w Zamku Królewskim w Warszawie.

Oprac. R.S.

Data publikacji: 17.04.2013 r.