Polityka publiczna wobec osób z niepełnosprawnościami w Polsce
- 30.03.2015
Polityka publiczna wobec osób z niepełnosprawnościami w Polsce
W poniedziałek, 23 marca w Warszawie odbyła się konferencja zorganizowana przez Instytut Badań Edukacyjnych, podsumowująca badania „Polityka publiczna wobec osób z niepełnosprawnościami w Polsce – stan obecny i perspektywy".
Podczas poprzedzającej ją konferencji prasowej zaprezentowany został raport „Włączający system edukacji i rynku pracy – rekomendacje dla polityki publicznej”. Metody badania i wnioski przedstawił dr Paweł Kubicki z Instytutu Badań Edukacyjnych.
Badania dotyczące obszaru edukacji, wnioski
Analizowano ścieżki edukacyjne uczniów – od momentu zdiagnozowania niepełnosprawności, poprzez sytuację obecną, aż do planów edukacyjnych i zawodowych. Badaniami objęto 3034 uczniów z niepełnosprawnością z klasy VI szkół podstawowych i klasy III szkół gimnazjalnych, tyle samo rodziców.
Przeprowadzono też badania jakościowe: wywiady z osobami z orzeczoną niepełnosprawnością w trzech kategoriach wiekowych: 18-25, 26-45, 46-65, z ich opiekunami, nauczycielami, przedstawicielami ministerstw, posłami zajmującymi się tą problematyką.
Jak wynika z badania, istnieje wciąż wiele barier, jako najważniejsze wskazano nieprzystosowanie części szkół ogólnodostępnych oraz brak nauczycieli wykwalifikowanych i przygotowanych do pracy z uczniem z niepełnosprawnością. Cóż, że szkoły specjalne mają najlepiej wyszkoloną kadrę i wyposażenie do nauczania dzieci z niepełnosprawnością, jednak nauka w takiej szkole zamyka możliwość rywalizacji ze sprawnymi dziećmi i rozwijanie się w środowisku rówieśniczym.
Perspektywa powszechnej edukacji włączającej wydała się badanym tak odległa, że skupiono się na argumentach dotyczących rozwijania edukacji integracyjnej.
Jest uznawana za najlepszą w obecnych warunkach – nie ma słabych stron szkoły specjalnej (izolacja uczniów od rówieśników) a jednocześnie zapewnia wsparcie, jakiego nie oferują szkoły ogólnodostępne (wykwalifikowana kadra oraz dostosowane budynki szkół i pomoce dydaktyczne).
Nauczyciele i przedstawiciele organizacji pozarządowych wskazywali na inną, istotną barierę – postawy rodziców. Część z nich jest nadopiekuńcza wobec swojego dziecka, co ogranicza jego samodzielność, część zaś nie akceptuje jego niepełnosprawności i wynikających z niej ograniczeń. Ważne jest objęcie wsparciem również opiekunów ucznia.
Oczekiwania edukacyjne rodziców są jednak raczej niskie i dla większości rozmówców kończą się na szkole zawodowej, choć wiadomo, że wykształcenie ma podstawowe znaczenie w przyszłym odnalezieniu się osoby z niepełnosprawnością na rynku pracy i w społeczeństwie.
Autorzy zwrócili uwagę na wysoki odsetek przejść z wybranych pierwotnie szkół ogólnodostępnych do innych, w tym również specjalnych. Eksperci podkreślają, że często szkoła jest jedyną szansą dla ucznia z niepełnosprawnością na uzyskanie wsparcia (wielu rodziców nie ma możliwości inwestowania w rozwój dziecka) i szansa ta w wielu wypadkach jest niewykorzystana.
Zdaniem badaczy należy zwrócić uwagę na możliwości kształcenia niepełnosprawnych uczniów w szkołach ogólnodostępnych, na kwestię ich dostosowania, co często wiąże się z wysokimi kosztami, należałoby też wypracować wspieranie szkół, które stykają się z takimi uczniami po raz pierwszy.
Wnioski dotyczące obszaru rynku pracy
Badanie sytuacji osób z niepełnosprawnością na rynku pracy pokazało, że poziom wiedzy na temat wpływu różnych dysfunkcji na możliwości człowieka, jego predyspozycji do podejmowania pracy jest bardzo niski. Wpływa to oczywiście na postrzeganie tych osób jako uczestników rynku pracy.
W raporcie przygotowanym przez IBE czytamy: „Uderza przekonanie, że osoba z niepełnosprawnością jest druga w kolejce po pracę, po osobie pełnosprawnej. Przeświadczenie to dominuje w wielu badanych grupach, zwłaszcza wśród pracodawców z otwartego rynku pracy, przedstawicieli jednostek samorządu terytorialnego i samych osób z niepełnosprawnością. W związku z powyższym uwaga uczestników badania w znacznie mniejszym stopniu koncentrowała się wokół zróżnicowania wynikającego z wieku lub płci OzN – kandydatów do pracy”.
O ile brak wiedzy pracodawców, obawa przed biurokracją i kontrolami Państwowej Inspekcji Pracy ograniczają dostęp do pracy na otwartym rynku, o tyle w stosunku do rynku pracy chronionej pojawiają się zastrzeżenia dotyczące nieprzestrzegania prawa pracy.
Sam system rehabilitacji zawodowej nie funkcjonuje prawidłowo z powodu niewystarczającej ilości zakładów aktywności zawodowej i braku realizacji przez większość warsztatów terapii zajęciowej zadania aktywizacji zawodowej podopiecznych. Większość osób pozostaje tam ponad trzy lata.
Badanie pokazuje, że brakuje pomysłu na pracę dla osób niepełnosprawnych na poziomie państwa. Mechanizmy wspierania są niepełne, brakuje trenerów pracy, edukacja dla OzN nie jest dostosowana do potrzeb rynku pracy. Nie ma także wyraźnego określenia, jakie zawody mogą być wykonywane przy określonych rodzajach niepełnosprawności.
Wsparcie osoby z niepełnosprawnością i jej otoczenia
Wśród zasadniczych barier na wszystkich etapach badania eksperci wskazują na złożoność i niespójność polskiego systemu orzecznictwa.
Ponadto niepełnosprawni często nie wiedzą o dostępnym wsparciu, o przysługujących im uprawnieniach w zakresie rehabilitacji, edukacji oraz na rynku pracy. Po pojawieniu się niepełnosprawności w rodzinie, po diagnozie lekarskiej, osoby niepełnosprawne i ich rodziny często czują się zagubione i nie wiedzą o wszystkich możliwościach systemu. Przyczyny takiej sytuacji upatruje się w niedostatecznym przepływie informacji o dostępnych rozwiązaniach pomiędzy poszczególnymi jednostkami wsparcia, rehabilitacji i aktywizacji zawodowej.
Znalazło to swoje odbicie w rekomendacjach dla polityki publicznej – rekomendacja nr 5: Opracowanie metody wczesnego dotarcia do OzN i ich rodzin z informacją na temat dostępnego wsparcia systemowego. Przygotowane materiały, w formie informatora, powinny wyjaśniać, czym jest niepełnosprawność, informować, że państwo jest gotowe wesprzeć obywatela oraz wskazać najważniejsze instytucje, które takie wsparcie lokalnie oferują.
Opracowanie materiału w gronie eksperckim, na poziomie centralnym, pod egidą Biura Pełnomocnika Rządu ds. Osób Niepełnosprawnych, we współpracy z Ministerstwem Zdrowia, Pracy i Polityki Społecznej oraz Edukacji. Miałyby być one uzupełniane na szczeblu samorządowym i przez nie dystrybuowane. Materiały mogłyby być przekazywane OzN i jej rodzinie przez lekarza, pielęgniarkę środowiskową. Na poziomie samorządów jako właściwy organ wskazywano Regionalne Ośrodki Polityki Społecznej, zaś do uzupełniania danych na poziomie lokalnym za najlepiej przygotowane uznano Miejskie i Gminne Ośrodki Pomocy Społecznej.
Finansowanie byłoby podzielone między budżet państwa i samorządy, przy czym musi się to wiązać ze zwiększeniem finansowania ich działalności. Nie należy finansować tych działań z PFRON, ponieważ jest już obciążony innymi zadaniami.
Rekomendacja nr 6: Tworzenie centrów doradztwa dla OzN i ich rodzin. Część ekspertów sugerowała potrzebę tworzenia miejsc, gdzie osoba niepełnosprawna czy rodzic mogłyby pozyskać poszerzoną informację na temat możliwego wsparcia. Zadaniem pracowników centrum powinno być też wyszukiwanie informacji, zwracanie się o wsparcie, interpretacja przepisów.
Większość ekspertów zakwestionowała zasadność powoływania nowych jednostek w sytuacji, kiedy funkcjonują już na przykład Powiatowe Centra Pomocy Rodzinie. Może lepszym rozwiązaniem byłaby diagnoza przyczyn dysfunkcyjności PCPR w tym zakresie, może powodem jest stygmatyzacja PCPR jako jednostek skupionych na potrzebach bytowych rodzin wykluczonych.
W sumie wypracowano 28 rekomendacji dotyczących zmian prawnych, zmian w systemie orzecznictwa, w zakresie finansowania edukacji uczniów niepełnosprawnych, włączania klas specjalnych do szkół ogólnodostępnych.
RPO: ścieżka edukacyjna nie może kończyć się przepaścią
Niechęć ze strony pracodawców i brak informacji o przysługujących uprawnieniach – to niektóre bariery, jakie niepełnosprawni napotykają na rynku pracy – wynika z raportu IBE.
Obecna na konferencji rzecznik praw obywatelskich, prof. Irena Lipowicz odniosła się do wniosków z badania ścieżek edukacyjnych niepełnosprawnych dzieci, uczniów i włączającego systemu edukacji i rynku pracy. Ścieżka edukacyjna - tu osiągnęliśmy naprawdę wiele, przyznała pani profesor, ale co potem? Bywa, że po wspięciu się – znacznym wysiłkiem – na edukacyjny szczyt za nim znajduje się już tylko przepaść…
Nie najlepiej wygląda zatrudnianie osób niepełnosprawnych przez instytucje publiczne, a to one właśnie powinny dawać dobry przykład, tymczasem z publicznych pieniędzy płacą kary za niezatrudnianie niepełnosprawnych.
Na potwierdzenie, że wystarczy czasami tylko chęć zatrudnienia osoby niepełnosprawnej przytoczyła przykłady. Prawniczka, tuż przed zakończeniem okresu asesury i powołaniem na stanowisko prokuratora uległa wypadkowi i porusza się na wózku usłyszała, że nie może być prokuratorem, bo nie dojedzie na miejsce wypadku. A przecież przestępczość komputerowa stanowi już blisko 40 proc. przestępczości i ta osoba mogłaby zająć się tymi zagadnieniami.
Inny przykład – w biurze pani rzecznik pracuje prawnik całkowicie sparaliżowany. Jednak dzięki łączności telefonicznej jest pełnosprawnym pracownikiem, udziela porad osobom dzwoniącym do rzecznika praw obywatelskich. Jest niezastąpiony w trudnych rozmowach z ludźmi w stanie terminalnej rozpaczy. Wystarczy że powie: a co ja mam powiedzieć? Rozmowa stopniowo się zmienia, przechodzi na inne tory, do rozwiązywania problemów.
Ale jednak są to rzadkie przypadki, i dlatego rzecznik zapytała wprost obecnych na sali, jak długo to będziemy tolerować, jaki znajdziemy sposób na przymuszenie sektora publicznego żeby wykonywał swoje konstytucyjne zadania, skoro aktualnie stosowane kary finansowe, płacone z publicznych pieniędzy, nie pomagają? Być może kierownik podmiotu unikającego zatrudnienia osób z niepełnosprawnością powinien zapłacić je z własnych środków i wówczas mielibyśmy do czynienia z radykalną rewolucją sumień i radykalną rewolucją świadomości…
Druga kwestia, czy raczej apel wygłoszony przez profesor Lipowicz o traktowanie osoby z niepełnosprawnością jako zasobu, szansy lub daru dla społeczeństwa. Zrozumienie, że zatrudnianie jej to nie jest charytatywna, dobroczynna działalność! Zwłaszcza w trudnej sytuacji demograficznej, gdy niedługo będzie się liczyć każdy pracownik.
Anna Błaszczak, zastępca dyrektora Zespołu ds. równego traktowania i ochrony praw osób z niepełnosprawnościami z Biura RPO przedstawiła Sprawozdanie RPO z realizacji Konwencji ONZ o Prawach Osób Niepełnosprawnych. Sprawozdanie jest dostępne na stronie internetowej RPO.
Wyniki badań i rekomendacje są również dostępne, zainteresowanym polecamy ich lekturę:
https://wserp.ibe.edu.pl/wyniki-badan/
Tekst i fot. Ilona Raczyńska
Data publikacji: 30.03.2015 r.