Pracodawcy krytykują zapis ustawy „Za życiem” dot. Funduszu Pracy
- 05.11.2016
Pracodawcy krytykują zapis ustawy "Za życiem" dot. Funduszu Pracy
Pracodawcy RP, Lewiatan oraz Business Centre Club krytykują zapis ustawy "Za życiem", według którego wypłaty dla asystentów rodziny mają pochodzić z Funduszu Pracy. Organizacje pracodawców chcą, by sprawą zajęła się Rada Dialogu Społecznego.
Prezydent Pracodawców RP Andrzej Malinowski skierował do przewodniczącej Rady Dialogu Społecznego Henryki Bochniarz pismo, w którym domaga się interwencji w sprawie pominięcia konsultacji społecznych uchwalonej przez Sejm 4 listopada ustawy o wsparciu kobiet w ciąży oraz rodzin „Za życiem”. Takie same stanowiska mają Lewiatan oraz BCC.
W ocenie Pracodawców RP pominięcie konsultacji jest niedopuszczalne, ponieważ zaproponowane przez rząd rozwiązania dotyczą wydawania środków Funduszu Pracy na zadania niezwiązane z jego podstawowymi celami, jaki są przeciwdziałanie bezrobociu i łagodzenie jego skutków.
Ekspert ekonomiczny Pracodawców RP Łukasz Kozłowski wskazuje, że rząd po raz kolejny sięga po pieniądze z Funduszu Pracy, który powołano przede wszystkim dla łagodzenia skutków bezrobocia. – Niestety Fundusz Pracy jest traktowany przez kolejne rządy jako źródło łatwych, dodatkowych pieniędzy na sfinansowanie rosnących wydatków – ocenił Kozłowski.
– Najnowsze pomysły rządu w sprawie wykorzystania środków Funduszu Pracy na wypłatę wynagrodzeń dla asystentów rodzin budzą nasz zdecydowany sprzeciw. Jeżeli rząd chce realizować te nowe zadania, powinien znaleźć na nie pieniądze w budżecie państwa, a nie szukać ich poza nim – podkreślił.
Jeremi Mordasewicz z Lewiatana przypomniał w rozmowie z PAP, że Fundusz Pracy tworzony jest ze składek, które pracodawcy płacą za pracowników. – Te środki mają służyć aktywizacji zawodowej. Tymczasem rząd sięga do tego jak do skarbonki i nawet nie pyta nas o zdanie. To elementarne łamanie zasad. To jest typowa ustawa, która powinna trafić do Rady Dialogu Społecznego. Tymczasem ustawa przeszła w trybie ekspresowym – powiedział Mordasewicz.
Także Wojciech Warski z BCC krytycznie ocenia przyjęte rozwiązania. Według niego przesunięcie części środków z Funduszu Pracy na realizację programu „Za życiem” nie zaktywizuje rynku pracy. Jak dodał, rząd przygotował te zapisy bez konsultacji ze stroną społeczną i bez stanowiska Rady Dialogu Społecznego. – To jest bezczelny ruch ze strony rządu – powiedział Warski.
Zgodnie z ustawą do końca tego roku rząd ma przyjąć program kompleksowego wsparcia dla rodzin „Za życiem”, opracowany na podstawie odrębnych przepisów.
Grzegorz Dyjak (PAP)
Data publikacji: 05.11.2016 r.