Koalicja dla Psychoterapii o poselskim projekcie: zbyt szeroki dostęp do zawodu

Naukowcy z Koalicji dla Psychoterapii sprzeciwili się dopuszczeniu do zawodu psychoterapeuty absolwentów wszystkich kierunków z dziedzin humanistycznych, medycznych, społecznych, nauk o rodzinie i teologii, co zakłada złożony w Sejmie poselski projekt.

Projekt ustawy o zawodzie psychoterapeuty oraz samorządzie zawodowym złożony w lutym w Sejmie przez posłów KO, Lewicy, PSL-TD i Polski 2050-TD zakłada, że psychoterapeutą będzie mogła zostać osoba, która ma tytuł zawodowy lekarza lub magistra w dziedzinie nauk humanistycznych, społecznych, sztuki, medycznych i nauk o zdrowiu, rodzinie oraz w dyscyplinie nauk teologicznych.

Ponadto psychoterapeuta ma być zawodem zaufania publicznego z zapewnioną ochroną tajemnicy zawodowej. Powołany zostanie samorząd zawodowy i powstanie jawny rejestr psychoterapeutów, aplikantów, superwizorów, podmiotów szkolących i ośrodków egzaminacyjnych. Autorzy projektu podkreślają, że obecnie nie ma żadnych wymogów prawnych dotyczących prowadzenia psychoterapii w ramach prywatnej działalności gospodarczej.

W przekazanym w czwartek PAP stanowisku Porozumienie „Koalicja dla Psychoterapii” (KdP) zaznaczyła, że projekt zawiera wiele pozytywnych rozwiązań, ale także wiele ryzykownych propozycji.

„Przede wszystkim nie możemy zgodzić się z wyrażoną w projekcie ideą dopuszczenia do wykonywania zawodu psychoterapeuty absolwentów wszystkich kierunków studiów magisterskich z dziedzin humanistycznych, medycznych, społecznych, nauk o rodzinie i w dyscyplinie teologia” – podkreślili naukowcy.

Zaznaczyli, że badania naukowe wykazały, że prowadzenie skutecznej psychoterapii wspierane jest przez odpowiednie umiejętności diagnostyczne, interpersonalne, komunikacyjne i terapeutyczne, których nabycie umożliwiają tylko niektóre kierunki studiów. W ocenie KdP te kierunki to psychologia, pedagogika, medycyna, socjologia, praca społeczna, resocjalizacja oraz pielęgniarstwo. KdP podkreśliła, że takie zawężenie w niewielkim tylko stopniu ograniczy dostęp do zawodu. Zwrócili uwagę, że badania naukowe wskazują, że około 95 proc. wszystkich psychoterapeutów w Polsce ma wykształcenie bazowe w zakresie psychologii, pedagogiki, medycyny i pielęgniarstwa, socjologii oraz resocjalizacji.

Eksperci zaznaczyli, że powoływanie się w uzasadnieniu projektu na badania naukowe w kontekście większej wagi osobowości nad bazowym wykształceniem osoby prowadzącej psychoterapię jest błędem merytorycznym. Zaznaczyli, że w zdecydowanej większości badań nad efektywnością psychoterapii osobami prowadzącymi terapię i superwizję są absolwenci psychologii lub kierunków lekarskich. „Nie są nam znane badania, które pozwoliłyby porównać skuteczność ich oddziaływań ze skutecznością oddziaływań osób z wykształceniem w zakresie np. archeologii, farmacji czy nauk prawnych” – zaznaczyli. KdP podkreśliła, że znane są za to badania wykazujące związek między skutecznością psychoterapii a szeregiem czynników innych niż osobowość.

Porozumienie „Koalicja dla Psychoterapii” (KdP) zrzesza naukowców zatrudnionych w jednostkach o najwyższej kategorii naukowej (A+) w dyscyplinie psychologia, czyli Uniwersytecie Jagiellońskim, Uniwersytecie Warszawskim, Instytucie Psychologii Polskiej Akademii Nauk i Uniwersytecie SWPS. W imieniu KdP stanowisko podpisał dr hab. Jarosław Michałowski, prof. Uniwersytetu SWPS.

Autorzy poselskiego projektu podkreślili, że zawód psychoterapeuty wykonuje ponad 22 tys. osób, a zapotrzebowanie wielokrotnie przekracza liczbę aktywnych zawodowo specjalistów. (PAP)

kno/ aba/, fot. freepik.com

Data publikacji: 07.03.2025 r.

Udostępnij

Zachęcamy do zapisania się do Newslettera

Przeczytaj również