Chory Tymek leci do USA, na jego leczenie zebrano ok. 2,3 mln zł
- 11.12.2017
Chory Tymek leci do USA, na jego leczenie zebrano ok. 2,3 mln zł
Ok. 2,3 mln zł udało się w sumie zebrać na leczenie ciężko chorego Tymona z podpoznańskich Złotnik; w środę chłopiec leci z tatą na kilka miesięcy do USA. W poniedziałek 11 grudnia na konferencji prasowej ojciec Tymka dziękował wszystkim ofiarodawcom za pomoc.
Tymon choruje na bardzo rzadki i złośliwy nowotwór mózgu – rak splotu naczyniówkowego. Mutacja genu sprawia, że wycinane guzy odrastają. Szansą dla chłopca jest leczenie w ośrodku w USA. Jednak aby Tymek mógł podjąć terapię, trzeba było w ciągu kilku dni zebrać ok. 2 mln zł.
Zbiórka była prowadzona m.in. za pośrednictwem portalu siepomaga.pl; prawie 85 tys. osób wpłaciło tą drogą ponad 2 mln zł. Pieniądze zbierane były też na licytacjach oraz w trakcie licznych wydarzeń zorganizowanych z myślą o Tymku w Poznaniu i podpoznańskich miejscowościach.
Tata Tymka, Radosław Klimaszewski, powiedział na konferencji prasowej, że zgromadzone środki już trafiły na konto szpitala dziecięcego w Columbus.
– W tym szpitalu syn przejdzie cztery cykle chemioterapii. Leki, które tam będzie dostawał, są w Polsce dostępne, ale u nas nie stosuje się ich w tak krótkim czasie w tak wysokich dawkach. Dodatkowo dochodzi jeszcze kwestia autoprzeszczepu komórek macierzystych; trzykrotnego „wyzerowania” u Tymka odporności na jakąkolwiek infekcję – ryzyko powikłań jest bardzo wysokie – wyjaśnił.
Jak dodał, leczenie potrwa ok. 4,5-6 miesięcy. – Wiemy, że ośrodki stosujące taką terapię są także w Europie, w Anglii i Francji, ale nam zależało na dotarciu do USA, bo tam pracuje jej twórca. Połączenie nowotworu CPC z mutacją genową jest rzadkim przypadkiem w Polsce – dodał.
Kilka dni temu chłopiec wrócił do domu ze szpitala po kolejnej operacji.
– Tymek jest uśmiechnięty, bawi się z rodzeństwem i cieszy się domem. Jest bardzo podekscytowany podróżą. Wie, że będzie leciał największym i najszybszym samolotem, który ląduje w Polsce – powiedział Radosław Klimaszewski. W trakcie konferencji tata Tymka podziękował też wszystkim ofiarodawcom, a także organizatorom wydarzeń w trakcie których zbierano pieniądze na leczenie.
Z myślą o chorym chłopcu, na początku grudnia w stolicy Wielkopolski zorganizowany został „Snow Piknik Ratujmy Tymka” z koncertami, aukcjami i grill party. Na imprezie pojawiły się tłumy poznaniaków; wydarzenie cieszyło się też dużym zainteresowaniem mediów. Wyróżnikiem pikniku był śnieg, który pokrył m.in. górkę saneczkową znajdującą się w parku Wieniawskiego.
Jak powiedział główny organizator imprezy Artur Rajewski, bezpośrednio po pikniku trafiło do niego wiele próśb o pomoc od rodziców innych chorych dzieci. Stąd pojawił się pomysł, by rokrocznie powtarzać imprezę w każdy pierwszy weekend grudnia. Środki zebrane w trakcie pikników będą trafiać na pomoc kolejnym potrzebującym dzieciom.(PAP)
Rafał Pogrzebny
Data publikacji: 11.12.2017 r