Piękno jest w Ewie

Piękno jest w Ewie

Ewa i Krzyś kochają się i dbają o siebie. Wzięli udział w kampanii „Piękno jest w nas", która przełamuje stereotypy w postrzeganiu osób z niepełnosprawnością. Ich zdjęcia szukaj od 3 do 10 marca w przestrzeni miejskiej Konina oraz TUTAJ.

Najszczęśliwszy dzień w życiu
W życiu Ewy ważną rolę odgrywa sztuka, która towarzyszy jej odkąd pamięta. Już w dzieciństwie marzyła, aby zostać primabaleriną i ilustratorką książek dla dzieci. Dzisiaj nie rozstaje się z ołówkiem i pędzlem. Jest wrażliwa na piękno i otaczający ją świat. Każde, choćby maleńkie zwierzątko czy najmniejszą roślinkę darzy szczególną uwagą.
Za swój najszczęśliwszy dzień uważa ten, w którym poznała Krzysztofa, miłość swojego życia.

Dlaczego Konin?
Ewa i Krzyś pochodzą ze Śląska. Krzysztof od 14 lat trenuje koszykówkę na wózkach. Początkowo z Tychów dojeżdżał do Konina kilka razy w miesiącu na treningi z drużyną Mustangów. Jeden wyjazd to 680 km za kółkiem! Wytrzymał rok. W końcu przywiózł tu ukochaną Ewę i… zostali. W Koninie spotkali pomocnych i wartościowych ludzi. Znaleźli pracę i swoje miejsce w życiu – DOM, w którym są szczęśliwi i czują się bezpiecznie. W ubiegłym roku wzięli ślub, a w kwietniu przyjdzie na świat ich maleństwo.

W oczekiwaniu na dziecko
– Dużo czytam, odpoczywam i zdrowo się odżywiam. To mnie wprowadza w dobry nastrój. Z Krzysiem jeździmy na spotkania z położną – one mają dla nas duże znaczenie – mówi przyszła mama. Choć dzidziuś jest jeszcze w brzuszku, Krzysiu nie traci czasu – mówi do niego i czyta książki. Często śpiewa piosenkę Misia i Margolci „Tylko biedronka nie ma ogonka” i opowiada, co będą robić jak tylko będą już razem. Dla Ewy i Krzysztofa to piękne i najważniejsze chwile w ich wspólnym życiu.

Marzenia Ewy
Po przeprowadzce do Konina zdałam sobie sprawę, że wszystkie moje marzenia spełniły się, więc teraz odgrzebuję te stare, z dzieciństwa. Oczywiście marzę, aby moja rodzina była bezpieczna i szczęśliwa. Wszystko kręci się wokół ogniska domowego, bo to zawsze stawiam na pierwszym miejscu. Pragnę aby było dobrze i jeszcze lepiej.

Fundacja PODAJ DALEJ, fot. Agata Nurkowska – „Aparatki Konin”

Data publikacji: 03.03.2017 r.

Udostępnij

Zachęcamy do zapisania się do Newslettera

Przeczytaj również