23. Bieg po Nowe Życie – po raz kolejny pomaszerowano, by popularyzować ideę transplantacji

23 września obędyła się 23 edycja Biegu po Nowe Życie. Tym razem największa polska inicjatywa promująca świadome dawstwo narządów do przeszczepień i ideę transplantacji po raz 10 zawitała do Warszawy. W biegu wzięli udział m.in. lekarze związani z medycyną transplantacyjną, znani artyści, sportowcy, dziennikarze i przedstawiciele Santander Con-sumer Banku. Pomaszerowały również osoby po przeszczepieniu, w tym Monika Skibińska, która oddała nerkę swojemu przyrodniemu bratu.

Znane osobistości – sportowcy, artyści, dziennikarze oraz lekarze powiązani z transplantologią wspólnie z osobami po przeszczepieniu spotkali się w samo południe w Wilanowie. Z pomocą kijów do nordic walking pokonajli symboliczny kilometr alejkami Muzeum Pałacu Króla Jana III. Do trzyosobowych sztafet dołączyli 18-latkowie z 18 warszawskich szkół ponadpodstawowych reprezentujących 18 dzielnic stolicy.

Wśród uczestników Biegu znaleźli się również pracownicy Santander Consumer Banku. – Ochrona zdrowia, aktywność fizyczna i dobre samopoczucie są dla nas bardzo ważne, dlatego jesteśmy dumni, że kolejny raz możemy wspierać Bieg po Nowe Życie – mówi Marek Golusik, członek Zarządu Santander Consumer Banku. – W maju tego roku pracowniczki i pracownicy naszego banku uczestniczyli w 22. edycji biegu w Wiśle, by wspólnie promować ideę transplantologii i świadomego dawstwa narządów, a 23 września, razem stanęliśmy na starcie sztafety w Warszawie, by w symbolicznym marszu nordic walking znów być blisko tych, którzy dostali szansę na drugie, a czasem nawet trzecie życie. Była to wspaniała okazja do pełnych wzruszeń i radości spotkań z osobami po przeszczepieniach, których historie dają nam wiedzę, motywację i siłę do działania każdego dnia, przez co możemy też uratować czyjeś życie – dodaje.

Biegają zarówno biorcy, jak i dawcy
Bieg po Nowe Życie pomaga szerzyć wiedzę na temat transplantologii i promować tak istotne oświadczenia woli, które mogą pomóc osobom czekającym na transplantację. Inicjatywa ma również pokazywać, że osoby po przeszczepieniach są wśród nas – dostają drugie życie i wracają do aktywnego funkcjonowania.

Monika Skibińska oddała nerkę swojemu przyrodniemu bratu, Marcinowi. Mężczyzna chorował na przewlekłe kłębuszkowe zapalenie nerek. Lekarze w Anglii, gdzie mieszka Marcin, stwierdzili, że najlepsza dla niego będzie wyprzedzająca transplantacja nerki. Zaczęło się poszukiwanie dawcy wśród bliskich. Nerkę chciała oddać mama Moniki i Marcina, ale lekarze zdyskwalifikowali ją z powodów zdrowotnych. Wtedy zdecydowała się oddać nerkę Monika.
– Nie mogłabym żyć z myślą, że mój brat cierpi, choć mogłabym mu pomóc – mówi Monika Skibińska, która oddawała nerkę w wieku 26 lat. Po roku od zabiegu, który odbył się w Londynie Pani Monika wzięła udział w Biegu po Nowe Życie – Zobaczyłam na Biegu po Nowe Życie uśmiechniętych, aktywnych ludzi po przeszczepach – opowiada. – Marcin pracuje, w maju został tatą. Także mnie to wiele dało. Gdy mam w życiu jakiś gorszy okres albo czegoś się boję, myślę o tym, że zrobiłam to, zostałam dawcą. To dodaje mi sił – opowiada Monika, którą zobaczyliśmy także podczas 23. edycji wydarzenia w Warszawie.

pr/

Data publikacji: 25.09.2023 r.

Udostępnij

Zachęcamy do zapisania się do Newslettera

Przeczytaj również