8 lat trwa średnio diagnozowanie celiakii w Polsce

Celiakia, będąca efektem nieprawidłowej reakcji organizmu na gluten, może dawać bardzo różnorodne objawy, dlatego jej diagnozowanie trwa w Polsce średnio 8 lat – alarmują eksperci w Międzynarodowym Dniu Celiakii, który obchodzimy 16 maja.

Celiakia jest przewlekłą autoimmunologiczną chorobą o podłożu genetycznym, która charakteryzuje się nieprawidłową reakcją układu odpornościowego na obecny w diecie gluten – białko występujące m.in. w pszenicy, życie i jęczmieniu. W efekcie uszkadzane są kosmki jelita cienkiego.

„W celiakii w wyniku reakcji organizmu na gluten dochodzi do immunologicznego zniszczenia kosmków jelitowych odpowiedzialnych za wchłanianie” – wyjaśnił cytowany w informacji prasowej przesłanej PAP dr hab. Piotr Dziechciarz, przewodniczący Sekcji Celiakalnej Polskiego Towarzystwa Gastroenterologii, Hepatologii i Żywienia Dzieci.

Na skutek tego zaburzone jest wchłanianie składników odżywczych i pojawiają się różnorodne objawy kliniczne. Nie zawsze są to objawy z przewodu pokarmowego, takie jak ból brzucha, przewlekła biegunka, wzdęcia czy zaparcia.

„Objawy celiakii mogą być bardzo zróżnicowane, pozajelitowe i często niecharakterystyczne, takie jak m.in.: anemia, osteoporoza, niskorosłość, opóźnione dojrzewanie i problemy z płodnością, bóle stawów, chroniczne zmęczenie, niedobory witamin i składników mineralnych, owrzodzenia jamy ustnej, objawy neurologiczne (migrena, problemy z równowagą, mrowienie, drętwienie lub ból dłoni lub stóp), depresyjność i niewyjaśniona przewlekła hipertransaminazemia (podwyższone poziomy prób wątrobowych), choroba Dühringa (skórna odmiana celiakii) i wiele innych” – wymienił dr Dziechciarz.

Dodał, że choroba może też nie dawać żadnych objawów i ujawnić się dopiero w momencie wystąpienia powikłań.

Jedyną formą leczenia celiakii jest ścisła, dożywotnia dieta bezglutenowa.

Konsekwencją nieprzestrzegania ścisłej diety bezglutenowej mogą być m.in. zwiększone ryzyko rozwoju nowotworów układu pokarmowego, w tym najczęściej występującego chłoniaka jelita cienkiego oraz nowotworu przełyku i gardła, osteoporoza, anemia czy problemy z płodnością.

Celiakia może wystąpić w każdym wieku. Cierpi na nią ponad 7 mln Europejczyków.

„Zgodnie z szacunkami na podstawie europejskich danych epidemiologicznych w Polsce na celiakię cierpieć może ok. 1 proc. populacji” – powiedział Małgorzata Źródlak, prezeska Polskiego Stowarzyszenia Osób z Celiakią i na Diecie Bezglutenowej. Łącznie jest to 380 tys. Polaków, w tym 77 tys. dzieci.

„Jedynie ok. 5-10 proc. pacjentów jest zdiagnozowanych, pozostali nie wiedzą, że chorują.

Tymczasem średnio 8 lat upływa od momentu pojawienia się objawów celiakii aż do uzyskania przez chorego prawidłowej diagnozy. „Wynika to m.in. z braku wiedzy na temat pozajelitowych objawów celiakii i nieidentyfikowania ich z celiakią” – oceniła Paulina Sabak-Huzior, wiceprezeska Polskiego Stowarzyszenia Osób z Celiakią i na Diecie Bezglutenowej.

„Dla prawidłowej diagnozy lekarz powinien pobrać przynajmniej pięć wycinków z różnych fragmentów jelita, w tym jeden z opuszki dwunastnicy. U dzieci w niektórych przypadkach można odstąpić od wykonania biopsji gastroskopowej, natomiast diagnostyka przy pomocy badań z krwi jest bardziej złożona” – tłumaczył dr Dziechciarz.

Polskie Stowarzyszenie Osób z Celiakią i na Diecie Bezglutenowej od 20 lat walczy o lepszy dostęp pacjentów z celiakią do diagnostyki, edukacji i bezpiecznej żywności bezglutenowej. „Choć wiele się zmieniło, przed nami wciąż długa droga. (…) Wbrew powszechnej opinii dieta bezglutenowa to nie dieta odchudzająca, fanaberia czy modny styl życia. Ścisła dieta bez glutenu do końca życia to aktualnie jedyna możliwa forma leczenia celiakii” – powiedziała. W jej ocenie pacjenci z celiakią potrzebują większego zrozumienia społecznego i wsparcia systemowego.

Podczas kończącej się polskiej prezydencji w Radzie UE do Parlamentu Europejskiego trafiła petycja pacjentów z celiakią, wzywająca do zniesienia nierówności dotykających osoby na diecie bezglutenowej oraz do poprawy warunków życia wszystkich Europejczyków dotkniętych tą chorobą. Złożyło ją Hiszpańskie Stowarzyszenie Osób z Celiakią – jedna z organizacji pacjenckich zrzeszonych w AOECS (Stowarzyszeniu Europejskich Stowarzyszeń Osób z Celiakią).

Autorzy petycji zaapelowali w niej m.in. o zagwarantowanie jasnych kryteriów diagnozy we wszystkich krajach członkowskich oraz o gwarancję pokrycia kosztów leczenia celiakii jako elementu systemu opieki zdrowotnej finansowanej publicznie. Ich zdaniem konieczne jest także: stworzenie zachęt podatkowych i finansowych dla producentów i dystrybutorów żywności bezglutenowej, aby obniżyć ceny produktów bezglutenowych oraz zagwarantowanie dostępu do diety bezglutenowej we wszystkich formach żywienia zbiorowego, usługach gastronomicznych i noclegowych. Na przykład, w Polce ponad 51 tys. dzieci z celiakią w wieku szkolnym nie ma dostępu w szkołach do ciepłego bezpiecznego posiłku.

W petycji zaapelowano również o utworzenie europejskiego centrum ds. celiakii, które wspierałoby badania naukowe nad celiakią oraz monitorowałoby sytuację pacjentów w poszczególnych krajach.

Polskie Stowarzyszenie Osób z Celiakią i na Diecie Bezglutenowej od lat zwraca się do rządzących z podobnymi postulatami, ale póki co żaden z nich nie został zrealizowany. „Teraz, gdy dzięki niedawno złożonej petycji pacjentów temat celiakii znalazł się na agendzie Parlamentu Europejskiego, a w całej Europie coraz więcej mówi się o profilaktyce, również polscy decydenci powinni dostrzec wagę tego problemu. To idealny moment, by podjąć konkretne działania. Mam nadzieję, że wreszcie zrozumie to także polskie Ministerstwo Zdrowia” – podsumowała.(PAP)

jjj/ bar/, fot. freepik.com

Data publikacji: 16.05.2025 r.

Udostępnij

Zachęcamy do zapisania się do Newslettera

Przeczytaj również