Naukowcom po wielu latach badań udało się udowodnić ponad wszelką wątpliwość, że szczepionki nie powodują autyzmu. Zgodnie z wiedzą medyczną nigdy nie było takich wątpliwości, ale tzw. ruch antyszczepionkowców twierdził coś zgoła innego.
Autyzm jest zaburzeniem neurologicznym, wywołanym nie przez szczepionki, lecz przez nieodpowiedni rozwój neuronów. Naukowcom udało się wreszcie odwzorować moment powstawania wadliwych neuronów, które odpowiadają za ten defekt.
Już wcześniejsze badania pokazały, że mózgi osób autystycznych różnią się od mózgów osób neuronormatywnych. Różnice w rozwoju komórek nerwowych dzieci z autyzmem stają się widoczne już w okresie prenatalnym – informuje pismo „Biological Psychiatry”.
Najnowsze badania uczonych z King’s College London, Uniwersytetu Kalifornijskiego i Uniwersytetu Cambridge nie tylko wyjaśniły, w jaki sposób formują się neurony w mózgach osób autystycznych, ale też udało się przeprowadzić sztucznie ten proces. Dowodzi to, że autyzm powstaje jeszcze przed narodzinami człowieka i przed wykształceniem się mózgu płodu.
Badacze wykorzystali do badania komórki macierzyste osób autystycznych. W fazie płodowej przekształcają się one w inne, docelowe komórki, np. krwi, organów, kości lub właśnie mózgu. Zmusili te komórki do rozwoju. Obserwowali i porównywali wygląd oraz ekspresję genów rozwijających się komórek.
W dalszym etapie, porównując dwa procesy, u osób z autyzmem i bez, uzyskali obraz pokazujący różnicę w neurogenezie, czyli obraz innego rozwoju neuronów u osób autystycznych.
Tak dokładne zrozumienie i zaobserwowanie problemu nie pomoże niestety w leczeniu osób z autyzmem, bo raz rozwinięty mózg nie podlega znacznym zmianom w późniejszych etapach życia, ale pomoże skuteczniej, efektywniej walczyć ze szkodliwą teorią obwiniającą szczepionki za rozwój autyzmu wśród dzieci.
Oprac. IKa, fot. freepik.com
Data publikacji: 27.08.2020 r.