Badacze odkryli nowe czynniki genetyczne ryzyka choroby Alzheimera

Na Alzhaimera na świecie choruje ponad 26 mln osób. W Polsce na demencję choruje 400 tys. osób. W około 80 proc. przypadków pacjenci cierpią na chorobę Alzheimera.

Przyczyny tej choroby są złożone, istotną rolę odkrywają geny, środowisko, dieta oraz styl życia. Leki, które są stosowane w terapii tylko opóźniają postępy choroby.

Szansą na lepszą diagnostykę i terapię Alzheimera dają wyniki badań, jakie zostały przeprowadzone przez naukowców z międzynarodowego zespołu. W ich efekcie udało się zidentyfikować 75 rejonów powiązanych z ryzykiem zachorowania. 42 z tych lokalizacji były wcześniej zupełnie nieznane.

Dotąd dobrze opisano dwa główne zjawiska, jakie prowadzą do choroby – gromadzenie się w komórkach mózgu cząsteczek amyloidu-beta oraz zmiany w białkach tau.

Nowe odkrycie potwierdza znaczenie tych procesów, ale wskazuje także na inne. Po pierwsze sugeruje zaburzenia pracy układu odpornościowego w mózgu, który gorzej usuwa szkodliwe substancje. Po drugie, znaczenie ma również regulująca stany zapalne substancja o nazwie TNF-alfa.

Nowa wiedza potwierdziła przy tym słuszność obecnych wysiłków nakierowanych na opracowanie nowych terapii.

Na podstawie swoich wyników badacze opracowali również algorytm do oceny, którzy pacjenci z zaburzeniem zdolności poznawczych zapadną na chorobę Alzheimera.

Na razie nie można go zastosować w pracy z chorymi, ale może być pomocny np. w badaniach klinicznych, podczas przydzielania pacjentów do różnych grup zależnie od ryzyka oraz podczas oceny działania leków.

W kolejnym etapie badań naukowcy oprócz badań na komórkach i tkankach, chcieliby też przeprowadzić genetyczne badania na bardziej zróżnicowanej rasowo grupie (obecna analiza dotyczyła głównie rasy kaukaskiej).

kat/, fot. freepik.com

Data publikacji: 07.04.2022 r.

Udostępnij

Zachęcamy do zapisania się do Newslettera

Przeczytaj również