Bez zmiany stylu życia nie powstrzymamy epidemii cukrzycy
- 13.11.2014
Bez zmiany stylu życia nie powstrzymamy epidemii cukrzycy
Przemierzanie minimum 10 tys. kroków dziennie oraz zdrowsze odżywianie się to sposób na to by zmniejszyć zagrożenie cukrzycą typu 2 i zapobiec poważnym powikłaniom choroby u tych, którzy na nią cierpią – przypominają eksperci.
Bez zmiany stylu życia nie powstrzymamy globalnej epidemii tej choroby, alarmowali eksperci w środę,12 listopada podczas konferencji zorganizowanej w Warszawie w ramach obchodów Światowego Dnia Cukrzycy, który przypada 14 listopada.
W 2006 r. cukrzyca została uznana przez Organizację Narodów Zjednoczonych (ONZ) za pierwszą niezakaźną epidemię na świecie. Miało to związek z tym, że liczba osób, które na nią cierpią wrasta w gwałtownym tempie, zarówno w krajach bogatych, jak i rozwijających się. Jak szacuje Światowa Organizacja Zdrowia (WHO), obecnie na cukrzycę cierpi na świecie 347 mln osób, natomiast Międzynarodowa Federacja Diabetologiczna (IDF) ocenia tę liczbę na 382 mln i przewiduje, że w 2035 r. wzrośnie ona do 592 mln.
– Cukrzyca jest „kiłą XXI wieku” – jej tempo szerzenia się jest takie jak kiły w dawnych wiekach, podobnie jak kiła jest dla ludzi chorobą wstydliwą i przez wiele osób jest traktowana, jako kara za grzechy, przy czym kiła miała być karą za rozpustne życie, a cukrzyca za obżarstwo – powiedział prezes Polskiego Towarzystwa Diabetologicznego (PTD) prof. Leszek Czupryniak.
Eksperci obecni na spotkaniu podkreślali, że również w Polsce cukrzyca jest „tykającą bombą zegarową”. Zgodnie z najnowszymi szacunkami cierpią na nią 3 mln Polaków, z czego 1 mln nie wie, że choruje, zwrócił uwagę prof. Czupryniak.
– Zła dieta i brak aktywności fizycznej są głównymi przyczynami epidemii cukrzycy – przypomniał Mariusz Masiarek, prezes Towarzystwa Pomocy Dzieciom i Młodzieży z Cukrzycą. 90 proc. przypadków tej choroby stanowi bowiem cukrzyca typu 2, która jest ściśle związana z nadwagą i otyłością, zbyt kaloryczną i źle skomponowaną dietą oraz siedzącym trybem życia.
Jak zaznaczył, tempo, w jakim przybywa w Polsce otyłych dzieci i nastolatków jest znacznie większe niż prognozowano jeszcze 10 lat temu. Badania przeprowadzone w 2013 r. przez specjalistów z Instytutu Żywności i Żywienia (IŻŻ) wykazały, że w ostatnich klasach szkoły podstawowej nadwagę lub otyłość ma już 28 proc. chłopców i 22 proc. dziewcząt. Te dzieci są również w przyszłości bardziej zagrożone otyłością, a co za tym idzie cukrzycą typu 2 – podkreślił Masiarek.
– Nie jesteśmy w stanie zupełnie powstrzymać tego zjawiska, ale możemy przynajmniej zminimalizować jego skutki – powiedział.
Warunkiem tego jest jednak zmiana sposobu odżywiania się i regularna aktywność fizyczna, ocenili eksperci.
Tymczasem, z badań IŻŻ wynika, że ponad 40 proc. polskich uczniów idzie do szkoły bez zjedzenia śniadania, tylko 57 proc. spożywa regularnie owoce, a 48 proc. – warzywa. Jedna trzecia wszystkich uczniów spędza codziennie 4 godziny przed ekranem telewizora lub komputera, wymieniał Masiarek.
Prof. Czupryniak zaznaczył, że regularna aktywność fizyczna jest istotnym elementem prewencji cukrzycy typu 2, a także jednym z trzech filarów leczenia osób cierpiących na to schorzenie – obok farmakoterapii i dobrze zbilansowanej diety.
– Badania pokazują, że codzienne przemierzanie co najmniej 10 tysięcy kroków może nawet o 80 proc. obniżyć ryzyko cukrzycy – powiedział diabetolog. Przypomniał, że stąd wzięło się hasło kampanii zainagurowanej ponad rok temu przez PTD – „O 10 tys. kroków dalej od cukrzycy”. Według prof. Czupryniaka przeciętna osoba, która prowadzi siedzący tryb życia robi dziennie 1,5 tys. do 2 tys. kroków.
Codzienna aktywność fizyczna jest też konieczna do tego, by zmniejszyć ryzyko rozwoju powikłań cukrzycy u osób, które na nią cierpią, przypomniał diabetolog.
Beata Stepanow, prezes Stowarzyszenia Edukacji Diabetologicznej zwróciła uwagę na rolę edukacji w prewencji cukrzycy oraz w jej skutecznym leczeniu. Niestety, wiedza Polaków nt. cukrzycy i czynników, które wpływają na jej ryzyko wciąż jest niewystarczająca. „W badaniach, które przeprowadziliśmy tylko 14 proc. osób wiedziało, jaki jest prawidłowy poziom glukozy we krwi” – powiedziała Stepanow.
Jak podają zalecenia PTD zaktualizowane w 2014 r., prawidłowy poziom glukozy (tzw. glikemia) na czczo powinien wynosić od 70 do 99 mg na decylitr krwi. (PAP)
jjj/
Data publikacji:13.11.2014 r.