Czas na drugi Dom Ronalda McDonalda. Nowy wymiar gościnności w stolicy
- 17.10.2019
Dom w Warszawie - wizualizacja
Ok. 14,5 mln zł ma kosztować Dom Ronalda McDonalda w Warszawie. 2 mln zł zadeklarował Warszawski Uniwersytet Medyczny. Ponadto uczelnia nieodpłatnie udostępnia Fundacji Ronalda McDonalda działkę przy ul. Żwirki i Wigury. List intencyjny ws. inwestycji został podpisany 20 września 2017 r.
– Cały czas pozyskujemy środki na budowę. Pokazujemy przy tym, jak bardzo potrzebny jest pierwszy Dom w Polsce, właśnie mijają 4 lata od jego otwarcia w Krakowie. Potencjalnym darczyńcom mówię, żeby myśleli jak rodzice. Takie miejsca powinny być przy każdym szpitalu specjalistycznym, bo można do nich trafić z wakacji, podróży czy w wielu nieprzewidzianych i trudnych sytuacjach – komentuje Katarzyna Nowakowska, wiceprezes zarządu i dyrektor wykonawcza Fundacji Ronalda McDonalda.
Na całym świecie funkcjonuje 367 Domów. Z założenia są to miejsca dla rodzin pacjentów długo hospitalizowanych, głównie onkologicznych. Historia krakowskiego obiektu pokazuje, że wsparcie uzyskują nie tylko oni. Przekonali się o tym m.in. rodzice dzieci, które w sierpniu br. zostały poszkodowane podczas burzy w Tatrach.
Nowe otwarcie
– Wiceprezydent Paweł Rabiej powiedział podczas inauguracji budowy, że Warszawa może być gościnna na 100 sposobów. Ona jest najbardziej gościnna dla turysty, który płaci. Ale jak to wygląda w przypadku rodzica, który z daleka przyjeżdża ratować życie swojego dziecka? Od Domu zacznie się gościnność miasta w stosunku do tych ludzi. Piękne słowa, które warto powtarzać – podkreśla Katarzyna Nowakowska.
Powstający obiekt będzie większy od tego w Krakowie. Jego powierzchnia na trzech kondygnacjach przekroczy 2 tys. m kw. Do dyspozycji gości zostanie oddanych 25 apartamentów w wysokim standardzie, w tym 3 urządzone z myślą o osobach z niepełnoprawnościami.
To będzie pierwsza na świecie inwestycja tego typu ze strefą przedszkolną. W WUMIK-u znajdzie się 50 miejsc dla dzieci pracowników, doktorantów i studentów uczelni. Z tego rozwiązania skorzystają też mali mieszkańcy Domu, a więc rodzeństwo pacjentów.
– Możemy zrobić coś niezwykle ważnego. Uczelnie wolą ludzi skupiających się na nauce, a ja chciałabym, żeby studia medyczne były inne. Przyszły lekarz będzie bardziej chłonął pediatrię jako rodzic. Zacznie się uczyć tego, czego sam potrzebuje – opisuje Katarzyna Nowakowska.
Troska o rodzinę
Strefa przedszkolna znajdzie się na parterze w wysuniętej części budynku. Na jej dachu zostanie urządzony taras, który będzie też miejscem ćwiczeń. Latem Fundacja proponuje jogę dla rodziców. Zajęcia organizowane są 2 razy w miesiącu. Mają dawać odprężenie i relaks, ale jednak przeprowadzane są w przestrzeni szpitalnej.
– Ludzie przychodzą zrobić coś innego, a z okien mają widok na kolejny szpital. Na tarasie będzie można wpatrywać się w zieleń, Dom czy cudowną ekologiczną ścianę pływalni WUM – wyjaśnia dyrektor wykonawcza Fundacji Ronalda McDonalda.
Na pierwszym piętrze powstanie sala konferencyjna mieszcząca 150 osób. W niej będą odbywać się m.in. szkolenia w ramach programu „NIE nowotworom u dzieci” dla lekarzy i „NIE nowotworom u dzieci – Rodzicu, dostrzeż objawy” dla rodziców i dziadków. Przewidziane są też spotkania z donatorami czy różne konferencje.
W Domu będzie spory księgozbiór, który zostanie rozlokowany na wszystkich kondygnacjach. W Fundacji wiedzą, że niekiedy ciężko jest pomóc danej osobie, bo nie ma ochoty słuchać lub jest tak pogrążona w swoich myślach, że nie skupi się na rozmowie. W zamyśle mieszkaniec ma sięgać po książki i zachowywać je na własność. W związku z tym w zawsze będzie po kilka egzemplarzy poszczególnych tytułów. O bibliotekę zadba Polska Izba Książki.
Plany zakładają, że Dom zostanie otwarty w grudniu przyszłego roku. – Przeżywanie wigilii w szpitalu to jest dramat. Chcemy ludziom oszczędzić tego smutku. Zależy nam, żeby mogli ten dzień przeżywać ze swoimi rodzinami, tak jak w domu – mówi Katarzyna Nowakowska. Dodaje, że obiekt w Warszawie, tak jak w Krakowie, to wspólna sprawa wszystkich Polaków. Wolontariusze, donatorzy, przyjaciele tych miejsc to siła napędowa wszystkich programów Fundacji Ronalda McDonalda.
Marcin Gazda, fot. Piotr Podlewski / AKPA, wizualizacje, Fundacja Ronalda McDonalda
Data publikacji: 17.10.2019 r.