Czujniki mogą pomóc osobom po amputacjach
Nowy typ czujnika nacisku powinien zapobiec bolesnym i kłopotliwym otarciom kikuta u osób po amputacjach - informuje serwis „BBC News".
Wiele osób po amputacjach ma uszkodzone nerwy i skóra ich kikuta jest mało wrażliwa na ból, co sprzyja powstawaniu uszkodzeń. Zanim coś poczują może dojść do poważnego w skutkach zakażenia.
Czujnik jest cienki i giętki – przypomina mały, złocisty znaczek pocztowy. Przymocowuje się go do wyściółki kikuta – czegoś w rodzaju wyściełanej skarpety. Czujnik przesyła informacje do lekarza, który może monitorować zjawiska zachodzące podczas poruszania się pacjenta. Dzięki temu wie, w jaki sposób poprawić dopasowanie protezy.
W odróżnieniu od dotychczas stosowanych, nowe czujniki wykrywają nie tylko ucisk, ale także ocieranie się protezy o skórę. Dzięki temu można zapobiec powstawaniu otarć, obrzęków i owrzodzeń, wykrywając niepokojące zmiany we wcześniejszej fazie. Szczególnie istotne jest to w przypadku młodych pacjentów, których kikuty jeszcze rosną, a protezy trzeba wymieniać na większe nawet kilka razy w roku.
Jeśli opracowane przez naukowców z Southampton University rozwiązanie się sprawdzi, czujniki mogą znaleźć zastosowanie także u osób poruszających się na wózkach, nieopuszczających łóżka i narażonych na odleżyny lub u cukrzyków, których często ocierają niewłaściwie dopasowane buty.
Zdaniem twórców, technologia może stać się powszechnie dostępna w ciągu trzech lat.
W Wielkiej Brytanii jest koło 50 000 osób po amputacji kończyn dolnych. Przeprowadzone w roku 2000 badanie wykazało, że niemal co czwarta z nich ma problemy z dopasowaniem protezy – odczuwa ból i dyskomfort. Takie osoby mają problemy z poruszaniem się, co sprzyja otyłości, a otyłość jeszcze bardziej utrudnia dopasowanie odpowiedniej protezy.
W przyszłości na podstawie odczytów z czujnika może być możliwe dopasowywanie protezy na bieżąco – na przykład poprzez dopompowanie komór powietrznych w jej gnieździe. (PAP)
pmw/ krf/
Data publikacji:16.04.2014 r.