Kardiolodzy: wśród wyzwań są leczenie arytmii, telemonitoring i edukacja
- 29.09.2019
W terminie 26-29 września kardiolodzy debatowali w Międzynarodowym Centrum Kongresowym podczas Międzynarodowego Kongresu Polskiego Towarzystwa Kardiologicznego (PTK).
W ramach sesji pt. „Odpowiedzi na pytania każdego kardiologa”, eksperci Sekcji Rytmu Serca PTK dyskutowali o najważniejszych aktualnych wyzwaniach w obszarze zaburzeń rytmu serca. Wiele miejsca poświęcono migotaniu przedsionków – arytmii typowej dla wieku podeszłego. Ze względu na częstość występowania w starzejącej się populacji Polski jest ona określana już nieraz mianem epidemii.
Mechanizmy powstawania migotania przedsionków wciąż w wielu obszarach są zagadką. Arytmia ta jest często powiązana z innymi schorzeniami układu sercowo-naczyniowego, takimi jak: niewydolność serca, choroba wieńcowa czy wady zastawkowe. Migotanie przedsionków towarzyszy także cukrzycy i nadciśnieniu tętniczemu – w połączeniu ze schorzeniami cywilizacyjnymi arytmia ta jest szczególnie groźna.
– W terapii migotania przedsionków najważniejsza jest wczesna diagnoza i leczenie adekwatne do indywidualnego zagrożenia pacjenta. Personalizacja w tym kontekście to ważny temat dyskusji ekspertów, ponieważ nasi pacjenci z migotaniem przedsionków są coraz starsi i częściej mają liczne schorzenia towarzyszące. Zastosowanie w każdym przypadku tego samego schematu leczenia nie będzie więc tak samo efektywne – mówił przewodniczący Sekcji Rytmu Serca PTK dr hab. Maciej Sterliński z Instytutu Kardiologii w Warszawie.
– Terapia musi uwzględniać wiele czynników, a dodatkowo coraz częściej: indywidualne preferencje pacjenta, jego styl życia i oczekiwania wobec terapii. Decyzja o wyborze najlepszej metody leczenia jest często podejmowana w oparciu nie tylko o zalecenia i najnowsze dostępne możliwości, ale także w ścisłej współpracy z pacjentem – tłumaczył Sterliński.
Zwrócił uwagę, że systemy zdalnie monitorujące pracę serca pacjenta ze wszczepionym urządzeniem kardiologicznym zmniejszają koszty opieki specjalistycznej, dają chorym poczucie bezpieczeństwa i poprawiają jakość ich życia.
– Niestety, nie są dostępne dla wszystkich pacjentów, którzy mogliby odnieść największą korzyść z tej formy opieki kardiologicznej. Największym wyzwaniem jest dostęp do metody i regulacje systemowe. Dziś telemonitoring urządzeń wszczepialnych realizują we własnym zakresie poszczególne ośrodki, które w całości zajmują się organizacją opieki nad pacjentem, kontrolą urządzeń, monitorowaniem raportów wysyłanych przez system i – w razie potrzeby – organizacją interwencji w przypadku wystąpienia niepokojących alertów – powiedział przewodniczący-elekt Sekcji Rytmu Serca PTK dr hab. Andrzej Przybylski z Uniwersytetu Rzeszowskiego.
– W każdym przypadku mogą pojawić się potencjalne różnice w procesach organizacyjnych, dlatego zwiększenie dostępności urządzeń i systemowa organizacja opieki w zakresie telemonitoringu urządzeń wszczepialnych jest jednym z priorytetów opieki kardiologicznej. Dzisiejsza dyskusja ekspertów na temat zakresu odpowiedzialności poszczególnych podmiotów w kontekście opieki telemedycznej pomoże wypracować rozwiązania, które powinny stać się docelowo obowiązującym standardem terapeutyczno-administracyjnym – dodał.
Podczas kongresu postulowano też jak najszerszą edukację polskiego społeczeństwa w zakresie profilaktyki chorób układu krążenia. Członkini zarządu Polskiego Towarzystwa Kardiologicznego prof. Ewa Straburzyńska-Migaj zwróciła uwagę na potrzebę edukacji zarówno pacjentów, którzy już chorują – aby modyfikowali swój styl życia na zdrowszy, jak i całego społeczeństwa.
– Obserwujemy rosnącą liczbę osób z otyłością, również dzieci. Polska należy do czołówki krajów Unii Europejskiej, w których liczba dzieci z otyłością wzrasta w zastraszającym tempie. Polskie Towarzystwo Kardiologiczne od lat kładzie nacisk na działania profilaktyczne. Jego prezes-elekt prof. Adam Witkowski planuje przywrócenie Narodowego Programu Zdrowego Serca – powiedziała. (PAP)
Anna Gumułka, fot.pixabay.com
Data publikacji: 29.09.2019 r.