Melatonina może łagodzić przebieg stwardnienia rozsianego

Naukowcy od dawna zastanawiali się, dlaczego osoby cierpiące na stwardnienie rozsiane – przewlekłą, autoimmunologiczną chorobę ośrodkowego układu nerwowego – w okresie jesienno-zimowym doświadczają poprawy stanu zdrowia, a w okresie wiosenno-letnim jego pogorszenia.
Wydaje się, że badacze z Brigham and Women’s Hospital w Bostonie (USA) oraz Raul Carrea Institute for Neurological Research w Buenos Aires (Argentyna) właśnie znaleźli odpowiedź na to pytanie. Według nich przebieg stwardnienia rozsianego zależy od poziomu hormonu kontrolującego cykl snu i czuwania – melatoniny.

Podczas badania prowadzonego na grupie 139 pacjentów ze stwardnieniem rozsianym uczeni brali pod uwagę wiele czynników środowiskowych, które mogłyby wpływać na sezonowe zmiany nasilenia symptomów choroby, m.in. infekcje dróg oddechowych, witaminę D, promieniowanie UV.
Ostatecznie doszli do wniosku, że odpowiedzialność za zaostrzenie lub złagodzenie objawów schorzenia ponosi melatonina, której poziom ma związek z długością dnia i spada w okresie wiosenno-letnim, a wzrasta w okresie jesienno-zimowym.

Dalsze eksperymenty laboratoryjne na ludzkich komórkach oraz myszach wykazały, że melatonina reguluje stężenie komórek układu odpornościowego. Hormon sprzyja aktywności regulatorowych limfocytów T, które nie dopuszczają do tego, by inne, patogenne limfocyty atakowały i niszczyły tkanki organizmu.
– Odkryliśmy, że melatonina stanowi czynniki ochronny, gdyż osłabia patologiczną odpowiedź systemu immunologicznego i trzyma groźne komórki w ryzach – komentuje jeden z badaczy Francisco Quintana.

Naukowcy nie zachęcają do przyjmowania suplementów zawierających melatoninę ze względu na towarzyszące temu skutki uboczne, ale mają nadzieję, że niniejsze badanie pomoże im w opracowaniu nowych leków przeznaczonych do stosowania w terapii stwardnienia rozsianego. (PAP)

ooo/ mrt/

Data publikacji:18.09.2015 r