Projekt zmian ustawy o refundacji niepokoi pacjentów ze stomią

Projekt zmian ustawy o refundacji niepokoi pacjentów ze stomią

Projektowana zmiana ustawy o refundacji leków, która wprowadziłaby częściową odpłatność za worki stomijne oraz środki do pielęgnacji stomii, wzbudziła zaniepokojenie Fundacji STOMAlife, walczącej z wykluczeniem społecznym stomików.
Fundacja napisała w tej sprawie list otwarty, który skierowano m.in. do prezydenta RP Andrzeja Dudy oraz premier Beaty Szydło.

Obecny projekt zmian do Ustawy z dnia 12 maja 2011 r. o refundacji leków, środków spożywczych specjalnego przeznaczenia żywieniowego oraz wyrobów medycznych zakłada częściową odpłatność za sprzęt stomijny (nie tylko worki stomijne, ale także płytki i specjalistyczne środki do higieny i prawidłowego zabezpieczenia stomii oraz skóry wokół niej).

W Polsce żyje obecnie blisko 40 tys. stomików, a co roku wykonuje się około 6 tys. zabiegów wyłonienia kolejnych stomii. „Większość pacjentów stomijnych boryka się z problemami finansowymi – zarabia poniżej średniej krajowej, jest na emeryturze lub rencie lub pozostaje bez pracy w wyniku wykluczenia społecznego związanego z chorobą. Większość osób z wyłonioną stomią to pacjenci onkologiczni (ponad 63 proc.), seniorzy lub też osoby, które chorują od dziecka. Stomia wyłaniania jest również w następstwie chorób zapalnych układu pokarmowego oraz wypadków komunikacyjnych” – alarmuje fundacja.
W wielu przypadkach chodzi o osoby z wieloma chorobami przewlekłymi, których leczenie obciąża budżet pacjenta. Z przeprowadzonych na zlecenie fundacji badań opinii wynika, że prawie co drugi stomik uważa, iż obecne limity refundacyjne, ustanowione w 2004 roku i od tego czasu niepodwyższane, nie są wystarczające do pełnego zabezpieczenia w sprzęt stomijny.

Zdaniem Fundacji STOMAlife zmiany mogą sprawić, iż duża część pacjentów będzie musiała pozostać w domach. Obecnie, po wyłonieniu stomii z aktywności zawodowej rezygnuje blisko 2/3 z nich, a 87 proc. stomików odczuwa obawy związane z powrotem do życia społecznego. Skutkami używania tańszych odpowiedników wyrobów medycznych proponowanych w ramach ustawy mogą być liczne powikłania. Leczenie owych powikłań wiązałoby się z kosztami znacznie przewyższającymi środki zaoszczędzone w ramach ograniczeń refundacyjnych.

Jak przypominają przedstawiciele fundacji, niewłaściwie dobrany sprzęt lub jego niewystarczająca ilość mogą prowadzić do niebezpiecznych powikłań, takich jak martwica, przetoki, przepuklina okołostomijna, bolesne odparzenia i rany. W skrajnych przypadkach leczenie powikłań wymaga leczenia ambulatoryjnego, a nawet szpitalnego, co generuje dodatkowe koszty dla budżetu.

Ryzyko przeniesienia realizacji zleceń na sprzęt stomijny z punktów medycznych do aptek, które nie posiadają odpowiednich warunków lokalowych, uniemożliwi zachowanie intymności i poszanowania godności osobistej, np. przy doborze sprzętu lub otrzymaniu fachowej porady. „Jest to dodatkowy cios w komfort życia pacjentów po odebraniu im w 2003 roku specjalistycznych poradni stomijnych finansowanych z budżetu państwa” – można przeczytać w liście otwartym. (PAP)

pmw/ mrt/

Data publikacji: 13.07.2016 r.

Udostępnij

Zachęcamy do zapisania się do Newslettera

Przeczytaj również