Kobieta ma raka macicy w zaawansowanym stadium i zdaniem lekarzy umrze, jeśli nie podda się operacji, ta jednak odmawiała, twierdząc, że „boi się szpitali i igieł”. Wyrokiem sądu kobieta zostanie przymusowo poddana narkozie we własnym domu, a potem przewieziona na salę operacyjną. Przewodniczący sądu uzasadniał że poddanie się zabiegowi jest w interesie chorej kobiety.
Innego zdania są organizacje broniące praw niepełnosprawnych, etycy i prawnicy, którzy uważają że możliwość odrzucenia pomocy medycznej jest fundamentalnym prawem człowieka. Zmuszanie do poddania się operacji, której się boi, jest sprzeczne z jego interesami. Wielu chorych świadomie decyduje, że nie chce zabiegu i najczęściej nikt ich decyzji nie kwestionuje.
W 2005 roku brytyjski parlament zatwierdził ustawę o zdrowiu psychicznym, która teoretycznie pozwala sądom na ubezwłasnowolnienie pacjentów w przypadku zagrożenia życia, nawet jeśli nie są psychicznie chorzy.
Oprac. Mac