Rodzice dzieci niepełnosprawnych: wyższe świadczenia i alternatywna opieka
- 07.10.2016
Rodzice dzieci niepełnosprawnych: wyższe świadczenia i alternatywna opieka
Zbyt mała pomoc finansowa ze strony państwa i brak opieki dla dzieci po śmierci rodziców – to najczęściej wskazywane problemy rodzin wychowujących dzieci z niepełnosprawnościami. Bez pieniędzy trudno cokolwiek zmienić - mówi PAP Andrzej Suchcicki ze Stowarzyszenia Bardziej Kochani.
6 października premier Beata Szydło zapowiedziała program wsparcia dla rodzin w trudnej sytuacji, m.in. tych, które wychowują dzieci z niepełnosprawnościami. Powołała w tym celu międzyresortowy zespół ds. opracowania projektu rządowego programu wsparcia dla rodzin „Za Życiem”.
Pytany o najpoważniejsze problemy, z którymi obecnie borykają się rodziny z niepełnoprawnymi dziećmi, Suchcicki powiedział, że większość postulatów sprowadza się do pieniędzy. – To są może banalne kwestie, ale bez pieniędzy trudno cokolwiek zmienić – powiedział. W tym kontekście mówił o zwiększeniu zasiłku pielęgnacyjnego. – Ma on – zgodnie ze swoją nazwą – wyrównywać koszty związane z opieką i pielęgnacją – a wynosi 153 zł, czyli mniej więcej tyle, ile godzina rehabilitacji – zaznaczył.
Jak dodał, wyższe świadczenia rozwiązałyby wiele rzeczy – dałyby trochę ulgi finansowej rodzicom, gdy dziecko jest małe, a gdy osoba z niepełnosprawnością jest dorosła, poprawiłoby to jej sytuację ekonomiczną. – Gdy osoba niepełnosprawna, np. intelektualnie, kończy 18 lat, przysługuje jej renta socjalna, ok. 644 zł (741,35 zł brutto – PAP). To jest automatyczna produkcja warstwy najuboższej – nie dość, że ci ludzie są niepełnosprawni, to jeszcze są ubodzy – powiedział. Jego zdaniem rentę socjalną należałoby podwyższyć przynajmniej do wysokości świadczenia pielęgnacyjnego (obecnie to 1300 zł).
Na te same problemy zwraca uwagę Iwona Hartwich z ruchu RON – Rodzice Osób Niepełnosprawnych, jedna z uczestniczek protestu w Sejmie wiosną 2014 r. – Nawet po podwyżce renty socjalnej, którą zapowiedziało MRPiPS, to będzie w dalszym ciągu 84 proc. najniższej renty ZUS. Jednym z naszych postulatów jest właśnie to, by renta socjalna była przynajmniej w wysokości najniższej renty z ZUS – powiedziała.
Suchcicki wskazywał także, że brakuje kompleksowego systemu wsparcia dla rodzin wychowujących dzieci z niepełnosprawnościami. – By można było powiedzieć mamie i tacie, że w związku z tym, że mają dziecko niepełnosprawne, należy im się to i to – powiedział. Mówił, że edukacja jest w miarę dobrze zorganizowana, ale po okresie szkolnym jest zamęt, chaos i niepewność, wiele osób po skończeniu szkoły siedzi w domu.
Mówiła o tym także Iwona Hartwich. – Nie ma placówek, do których mogłyby uczęszczać dzieci, które kończą edukację, one nie mają gdzie iść. Mój syn siedzi drugi rok w domu (Jakub ma obecnie 22 lata). Nie dlatego, że jesteśmy leniwi, bo szukamy – w PEFRON, syn jest też zarejestrowany w urzędzie pracy. Ale dla człowieka na wózku, w normie intelektualnej nie ma nic – powiedziała.
Jej zdaniem państwo musi się zaopiekować tymi dziećmi – niepełnosprawnymi, ale w myśl prawa już dorosłymi. – Chcielibyśmy je uspołeczniać, usamodzielniać, ale przy tak ograniczonych środkach, to jest bardzo trudne (…). Walczymy o te sprawy finansowe również po to, by taka osoba mogła po śmierci rodziców dalej funkcjonować we własnym środowisku, by ktoś się nią zaopiekował – mówiła Hartwich. – To nasza zmora, bo wiemy, że pozostaje dom pomocy społecznej. Nie ma małych placówek, nie ma mieszkań chronionych – dodała.
Środowisko opiekunów dzieci z niepełnosprawnościami chciałoby mieć udział w tworzeniu zapowiedzianego przez rząd projektu – twierdzi Andrzej Suchcicki. – Byłoby to z korzyścią dla wszystkich. Mamy – nie tylko nasze stowarzyszenie – fachowców, którzy zajmują się wieloma aspektami równych rodzajów niepełnosprawności od bardzo dawna, są ekspertami w swoich dziedzinach. Łatwiej byłoby dojść do kompromisu – ocenił. Dodał, że jeśli premier mówi, że do końca października przedstawi jakiś projekt, to bardzo dobrze; ma jednak wątpliwości, czy trzy tygodnie na jego przygotowanie wystarczą.
Sejm odrzucił 6 października obywatelski projekt komitetu „Stop aborcji”, zakładający całkowity zakaz przerywania ciąży. Jednocześnie rząd zaproponował program wsparcia dla rodzin w trudnej sytuacji, m.in. tych, które wychowują dzieci z niepełnosprawnościami.
Premier Beata Szydło przedstawiła trzy zobowiązania rządu ws. ochrony życia. Zapowiedziała, że powstanie program wsparcia dla rodzin wychowujących dzieci niepełnosprawne, środki na jego realizację od 2017 r. mają być zabezpieczone w budżecie; ma być też akcja promująca ochronę życia.
– Do końca roku przygotujemy program, który zostanie przedstawiony Wysokiej Izbie, wsparcia dla rodzin i dla matek, które zdecydują się na urodzenie i wychowanie dzieci z tzw. trudnych ciąż, program wsparcia dla rodzin, które wychowują dzieci niepełnosprawne, program wsparcia dla kobiet, które zdecydują się donosić ciążę i urodzić dziecko nawet w najtrudniejszych dla siebie sytuacjach, zarówno jeśli chodzi o wszystkie kwestie związane z opieką zdrowotną, opieką prenatalną, jak i później, w opiece nad urodzonym dzieckiem – zapowiedziała szefowa rządu. Dodała, że projekt ustawy dotyczącej programu zostanie przedstawiony do końca października.
W ocenie szefa Komitetu Stałego Rady Ministrów i p.o. ministra skarbu państwa Henryka Kowalczyka ten pakiet osłonowy dla rodzin ma kosztować kilkaset milionów złotych. – Generalnie te pakiety będą obejmowały pomoc dla kobiet, które urodzą dzieci np. z zespołem Downa czy inne chore dzieci. To jest pomoc takiego hospicjum paliatywnego, to będą również ułatwienia w adopcji, remedium dla kobiet, które ewentualnie miałyby ciąże z przestępstwa – mówił w radiu Zet.
Nad programem wsparcia pracować ma resort rodziny, zdrowia i finansów.
Niezależnie od tego, w MRPiPS od dawna prowadzone są analizy zmian w systemie wsparcia osób niepełnosprawnych, ich rodzin oraz opiekunów osób niepełnosprawnych. Pracuje międzyresortowy zespół, który ma w ciągu roku wypracować rozwiązania w tym zakresie. (PAP)
Agata Szczepańska
Data publikacji: 07.10.2016 r.