
Schizofrenia to choroba psychiczna, na którą cierpi ok. 1 proc. populacji. Pojawia się najczęściej u osób wchodzących w dorosłość, ale bywa też diagnozowana u dzieci. Wywołuje zaburzenia funkcji poznawczych, zakłóca pamięć, prowadzi do obniżenia koncentracji, zaburzeń funkcji wzrokowo-przestrzennych czy wykonawczych i w ogóle wpływa na postrzeganie świata.
Chorzy często mają wahania nastroju, mogą mieć urojenia, słyszeć głosy , które nakazują mu coś robić….
– Pacjenci coraz bardziej wymagają od nas, by schizofrenia leczona była w nowoczesny sposób i żeby pacjent, który zapada na tę chorobę, mając lat 18, 19, dwadzieścia kilka, mógł dalej spełniać swoje role życiowe: kontynuować edukację, podjąć pracę, założyć rodzinę i funkcjonować na poziomie osoby zdrowej, bez choroby – mówi dr n. med. Iwona Patejuk-Mazurek, specjalistka psychiatrii i kierowniczka Centrum Zdrowia Psychicznego w Pruszkowie.
Wciąż jednak wiedza na temat najnowocześniejszych terapii jest niewystarczająca i dlatego wielu pacjentów nie jest leczonych optymalnie.
– Leczenie schizofrenii to jest przede wszystkim farmakoterapia, potrzebne jest wsparcie psychologiczne i psychoedukacja, żeby pacjent wiedział dużo o swojej chorobie, żeby mógł określić, jakie są czynniki, które powodują na przykład nawrót objawów chorobowych i pogorszenie funkcjonowania. Sposób leczenia mamy na poziomie europejskim – podkreśla ekspertka..
Długodziałające leki podawane w zastrzykach zapewniają stabilniejsze stężenie substancji czynnej w organizmie. Pacjenci, którzy nie muszą codziennie pamiętać o przyjmowaniu leków, mogą odczuwać mniejszy stres związany z leczeniem. Zastrzyki zabezpieczają pacjenta na dłuższy czas, ale nie można przerywać podawania iniekcji. Każde odstawienie leków przez pacjenta wiąże się najczęściej z nawrotem choroby.
Współodpowiedzialność w procesie leczniczym, czyli przestrzeganie zasad terapii, przestrzeganie i stosowanie się do zaleceń lekarskich oraz akceptacja uzgodnionych terapii jest jednym z poważniejszych problemów w leczeniu psychiatrycznym. Z badań przeprowadzonych przez Uniwersytet Jagielloński Collegium Medicum wynika, że problem może dotyczyć nawet 60 proc. pacjentów z depresją. Leki długodziałające podawane w warunkach klinicznych rozwiązują ten problem.
Kampania „Podanie ma znaczenie”, której inicjatorem jest Fundacja „W trosce o pacjenta” informuje o zaletach nowoczesnych form podania leków, pokazując korzyści, które odczuwa nie tylko pacjent i jego bliscy, lecz również system ochrony zdrowia.
Info: Newseria, oprac. IKa, fot. pixabay.com
Data publikacji: 19.02.2025 r.
