Szpital powinien zapewnić wyżywienie adekwatne do stanu zdrowia

Szpital powinien zapewnić wyżywienie adekwatne do stanu zdrowia

Wyżywienie jest częścią świadczenia zdrowotnego w szpitalu, placówki powinny zapewniać pacjentom posiłki adekwatne do stanu zdrowia – wskazało ministerstwo zdrowia w odpowiedzi na list RPO. Resort przypomina, że o stawkach żywieniowych decydują kierownicy podmiotów.

Rzecznik praw obywatelskich Adam Bodnar informował pod koniec sierpnia ministerstwo zdrowia, że pacjenci skarżą się na żywienie w szpitalach i apelował o rozwiązania prawne w tym zakresie. Skargi chorych dotyczyły m.in. tego że posiłki są niedobre, porcje małe a obiady zimne. Rzecznik sygnalizował, że szpitale oszczędzają na żywieniu i zlecają je firmom zewnętrznym.

Wiceminister zdrowia Piotr Warczyński w odpowiedzi przekazanej RPO, którą zamieszczono na stronie Biura Rzecznika, wskazał że wyżywienie jest częścią świadczenia zdrowotnego w szpitalu i tym samym, placówka jest zobowiązana w ramach umowy z Narodowym Funduszem Zdrowia do zapewnienia pacjentom wyżywienia adekwatnego do stanu zdrowia. Wykonanie tej umowy w zakresie nieokreślonym w ustawie podlega – jak podkreślił – regułom wykonywania zobowiązań umownych określonych w Kodeksie cywilnym.
Resort przypomniał, że szpital ma obowiązek ocenić – w trybie przesiewowym – stan odżywienia chorych zgodnie z zasadami Polskiego Towarzystwa Żywienia Pozajelitowego i Dojelitowego lub, w przypadku dzieci, zgodnie z zasadami określonymi przez Polskie Towarzystwo Żywienia Klinicznego Dzieci. Chorych, u których stwierdzono zwiększone ryzyko związane ze stanem odżywienia, poddaje się ocenie żywieniowej.

„Problem odpowiedniego żywienia jest niezmiernie ważny” – przyznało ministerstwo. „Właściwa ocena stanu odżywienia i wdrażanie odpowiedniego sposobu żywienia zwiększa szanse chorych na wyzdrowienie, zwiększa skuteczność zarówno leczenia zachowawczego, jak i chirurgicznego oraz zmniejsza ryzyko powikłań (np. rozwój szpitalnego zapalenia płuc) i skraca czas gojenia się ran pooperacyjnych” – napisał wiceminister.

Podkreślił, że decyzja o wypracowaniu standardów w zakresie żywienia pacjentów spowodowałaby konieczność opracowania ogromnej ich liczby. „Każda choroba, a także każde jej stadium wymaga innego rodzaju żywienia. Nauka o żywieniu chorych wskazuje na konieczność opracowania indywidualnego żywienia, zmienianego nawet z dnia na dzień” – wskazał.
Przypomniał, że w obowiązującym stanie prawnym i faktycznym nie ma określonych średnich stawek żywieniowych na jednego pacjenta, które miałyby obowiązywać we wszystkich podmiotach leczniczych. Dzienną stawkę żywieniową w szpitalu ustala kierownik podmiotu leczniczego.

„O sposobie leczenia, w tym o potrzebie zastosowania odpowiedniej diety i ilości zalecanego pożywienia (jako jednego z elementów procesu leczenia) decyduje lekarz (ew. dietetyk) w oparciu o wskazania medyczne. W sytuacji, gdy lekarz nie zaordynuje specjalnej diety, pacjentowi przysługuje wyżywienie, a jego ilość, zawartość i kaloryczność powinna odpowiadać zasadom prawidłowego żywienia przeciętnego człowieka w danym wieku” – wskazał Warczyński.
Prawidłowe żywienie – jak dodał – polega na całkowitym pokryciu zapotrzebowania organizmu na energię oraz wszystkie składniki pokarmowe potrzebne do rozwoju życia i zachowania zdrowia.

Na problem niedostatecznej jakości szpitalnych posiłków w ubiegłym roku zwracała uwagę także rzecznik praw pacjenta Krystyna Kozłowska. Proponowała wprowadzenie procedur oceny stanu odżywiania i interwencji żywieniowych dla różnych grup pacjentów.

Najwyższa Izba Kontroli w 2009 r. negatywnie oceniła żywienie w szpitalach publicznych. Istotne zastrzeżenia NIK wzbudziła jakość posiłków, sposób ich przygotowania i dystrybucji. (PAP)

ktl/ pz/

Data publikacji: 17.10.2016 r.

Udostępnij

Zachęcamy do zapisania się do Newslettera

Przeczytaj również