Wykonanie badań profilaktycznych przez lekarzy POZ – prawie 90 proc.

Wykonanie badań profilaktycznych przez lekarzy POZ - prawie 90 proc.

Jeden z najważniejszych elementów w opiece pediatrycznej to profilaktyka; wykonanie badań profilaktycznych przez lekarzy podstawowej opieki zdrowotnej jest na poziomie prawie 90 proc. - poinformował posłów wiceminister zdrowia Aleksander Sopliński.

13 marca sejmowa Komisja Zdrowia wysłuchała informacji resortu zdrowia pt. „Stan zdrowia oraz opieka pediatryczna i specjalistyczna nad dziećmi i młodzieżą (w tym bilanse zdrowia, dostęp do porad specjalistów, opieka nad dziećmi o szczególnych potrzebach zdrowotnych np. przewlekle chorymi)”.

Sopliński podkreślił, że jednym z najważniejszych elementów opieki zdrowotnej jest profilaktyka. Przypomniał, że resort zwiększył częstotliwość tzw. bilansów i badań przesiewowych. Poinformował, że wykonanie badań profilaktycznych przez lekarzy podstawowej opieki zdrowotnej (POZ) wynosi prawie 90 proc., zaś badania profilaktyczne uczniów – w rocznikach młodszych prawie 99 proc., zaś w szkołach ponadpodstawowych – ok. 80-90 proc.
Wiceminister dodał, że w badaniach bilansowych szczególną uwagę zwraca się na szczepienia, zwrócił przy tym uwagę, że w Polsce mamy dobrą tzw. wyszczepialność – ok. 99 proc. – Kalendarz szczepień jest właściwie realizowany – ocenił.

Z oceną resortu zdrowia nie zgodziła się prof. Alicja Chybicka, senator, prezeska Polskiego Towarzystwa Pediatrycznego. Jej zdaniem dane dotyczące profilaktyki są znacznie mniej optymistyczne niż przedstawiło ministerstwo. Z badań przeprowadzonych przez PTP wynika, ze ponad 90 proc. dzieci ma próchnicę, ponad 40 proc. wady postawy, które nie są leczone, dzieci mają nierozpoznane wady serca, alergie i wiele innych schorzeń. Jej zdaniem przynajmniej raz w roku każde zdrowe dziecko powinno być zbadane przez lekarza.
Wskazała, że także wskaźniki dotyczące wyszczepialności są coraz niższe. Jej zdaniem tzw. ruchy antyszczepionkowe rosną w siłę i zniechęcają do szczepień coraz większą liczbę rodziców. Przypomniała, że w Polsce obowiązują dwa kalendarze szczepień – obowiązkowy i uzupełniający, przy czym – jak podkreśliła – wyszczepialność z kalendarza uzupełniającego wynosi 5-10 proc.
Zwróciła również uwagę, że do szpitali pediatrycznych trafia mnóstwo dzieci, które kierowane są tam niepotrzebnie. Jak dodała, niektórzy dyrektorzy szpitali mówią, ze do izb przyjęć trafia ok. 75 proc. dzieci ze skierowaniami od lekarzy POZ z powodu takich dolegliwości jak gorączka czy kaszel.

Także prof. Anna Dobrzańska, konsultant krajowa w dziedzinie pediatrii, mówiła, że co najmniej 30 proc. hospitalizacji dzieci jest nieuzasadnionych. – Oznacza to, że dziecko szuka tam pomocy, którą powinno znaleźć w POZ. Należy zwrócić uwagę na fakt, że cały świat odchodzi od lecznictwa szpitalnego na rzecz opieki ambulatoryjnej. I tak powinno być w Polsce. Należy położyć większy nacisk na opiekę ambulatoryjną i działania profilaktyczne – przekonywała.
Jak oceniła, mimo stale utrzymującego się spadku urodzeń liczba pediatrów jest zbyt mała i będzie się obniżać w kolejnych latach, co jest niepokojące. Liczba łóżek pediatrycznych jest jej zdaniem wystarczająca, może natomiast wkrótce zacząć brakować lekarzy, szczególnie w niektórych województwach. – Są regiony, gdzie wskaźnik pediatrów na 100 tys. dzieci wynosi jedynie 2,3, co w żadnym razie nie zabezpiecza potrzeb. Te województwa powinny szczególnie starać się o pozyskanie lekarzy tej specjalności – podkreśliła.
Jej zdaniem problemem jest opieka nad najmłodszymi dziećmi, w okresie zanim pójdą do szkoły i przedszkola. W szkole – jak oceniła – wiele nieprawidłowości jest wykrywanych przez pielęgniarki szkolne, jednak bardzo istotny dla stanu zdrowia w przyszłości jest najwcześniejszy okres życia dziecka.
Przypomniała, że badania Instytutu Matki i Dziecka wskazują, że czas wizyt profilaktycznych jest zbyt krótki – ok. 10 minut. Według niej to za mało na ocenę stanu zdrowia dziecka i udzielenie porady. (PAP)

akw/ pz/ gma/

Data publikacji: 15.03.2014 r.

Udostępnij

Zachęcamy do zapisania się do Newslettera

Przeczytaj również