Z rehabilitacji pocovidowej skorzystało 16 tys. pacjentów
- 05.01.2022
Z rehabilitacji pocovidowej skorzystało 16 tys. pacjentów – poinformował minister zdrowia Adam Niedzielski. Przekazał także informacje o trzech programach, które składają się na medycynę zdalną, a które mają pomagać pacjentom dojść do zdrowia po COVID-19.
Podczas konferencji 5 stycznia w resorcie zdrowia Niedzielski podkreślał, że pacjenci mają prawo oczekiwać od lekarza rodzinnego leczenia na etapie przedszpitalnym.
„Z punktu widzenia całego systemu to ma krytyczne znaczenie, ponieważ jeżeli chcemy obronić się przed przeciążeniem infrastruktury szpitalnej, tutaj jest jednoznaczne oczekiwanie, że medycyna rodzinna, że lekarze rodzinni, lekarze w POZ będą w większym stopniu pomagali pacjentom i w większym stopniu bezpośrednio sprawowali tę opiekę” – mówił.
Szef resortu mówił także, że proces opieki nad pacjentem to nie tylko opieka szpitalna, ale także działania po chorobie.
„Jest zdefiniowana rehabilitacja pocovidowa, która w tej chwili jest realizowana przez ponad tysiąc placówek w całym kraju” – podkreślił i wymienił, że rehabilitacja odbywa się w trybie stacjonarnym, ale też ambulatoryjnie czy domowo. „Pełny cykl rehabilitacji może – zgodnie z naszymi regulacjami – trwać do sześciu tygodni” – dodał. „Do tej pory skorzystało z tej rehabilitacji 16 tysięcy pacjentów i cały czas kwalifikacja do tej rehabilitacji trwa” – przekazał.
„Wprowadzamy takie nowoczesne rozwiązania, które są również związane z tym programem domowej opieki medycznej, czyli tzw. zdalną medycyną” – poinformował Niedzielski.
Jak podkreślił, są to programy, które mają pomagać powracać pacjentom do zdrowia. Pierwszym, o którym mówił minister, to wykorzystanie elektronicznych stetoskopów, czyli urządzeń do pomiaru oddychania, do badania płuc i ich objętości w warunkach domowych.
„Pilotaż ten objął pacjentów po 18. roku życia po przebytym zakażeniu wirusem. Skorzystało z niego ponad tysiąc pacjentów, przeprowadzono 30 tysięcy badań i ten pilotaż jest teraz przekuwany w standardowe rozwiązanie, czyli usługę, dzięki której osoby będą mogły wykorzystać to urządzenie do zdalnych pomiarów oddechu” – mówił.
„Drugim pilotażem jest wykorzystanie opasek telemedycznych. To są opaski, które pozwalają na bieżące monitorowanie w sposób zdalny ogólnego stanu pacjenta, chociażby z tętnem i innymi parametrami” – powiedział Niedzielski. „Ten pilotaż również objął blisko tysiąc pacjentów i tutaj też jesteśmy na etapie przepisania tej usługi do koszyka świadczeń, czyli do standardowego trybu” – dodał.
Trzeci program to wykorzystanie elektronicznych spirometrów. „Ten pilotaż będziemy dedykowali pacjentom m.in. covidowym, ale też tym, którzy bądź chorowali na gruźlicę, bądź mieli inne powikłania związane z płucami” – mówił. „Zamierzamy też objąć mniej więcej tysiąc pacjentów i zweryfikować, czy ta metoda monitoringu będzie pomocna dla pacjentów” – dodał. (PAP)
Grzegorz Bruszewski, Magdalena Gronek, fot. pixabay.com
Data publikacji: 05.01.2022 r.