Zbliża się Światowy Dzień Cukrzycy

Zbliża się Światowy Dzień Cukrzycy

Choć Polacy coraz więcej wiedzą o cukrzycy, u wielu z nich choroba rozpoznawana jest zbyt późno, a związane z nią zagrożenia bywają lekceważone – mówili eksperci podczas debaty, zorganizowanej 8 listopada w związku z nadchodzącym Światowym Dniem Cukrzycy.

Światowy Dzień Cukrzycy obchodzony jest co roku 14 listopada. Hasło tegorocznych obchodów brzmi „Eyes on Diabetes”, w polskiej wersji – „Cukrzyca: skierujmy na nią oczy, okażmy jej serce” – mówił prof. Maciej Małecki, prezes Polskiego Towarzystwa Diabetologicznego. Cukrzyca zwiększa bowiem – między innymi – ryzyko chorób serca oraz utraty wzroku.

Cukrzyca dotyczy ok. 3 mln osób w Polsce. Często nie daje na początku żadnych objawów, ujawnia się dopiero w postaci groźnych powikłań. To na przykład ślepota, amputacje, niewydolności serca i nefropatia. Jak przypomniał prof. Krzysztof Strojek, konsultant krajowy w dziedzinie diabetologii, jeszcze niedawno na nefropatię cukrzycową zapadał co drugi lub co trzeci pacjent, teraz dotyczy to 17-20 proc. chorych.
– Odpowiedzialność za stan pacjenta spoczywa zarówno na nim samym, jak i na lekarzu oraz zespole terapeutycznym – podkreślił prof. Małecki. Dlatego po 45. roku życia powinno się co roku wykonywać badanie krwi.

Okulista prof. Edward Wylęgała przypomniał o mniej oczywistych niż senność, utrata wagi, ciągłe pragnienie i częste oddawanie moczu objawach – pogorszeniu wzroku związanym ze zmianą właściwości tkanek w oku. Niepokojące mogą być zarówno trudności z czytaniem, jak i pogorszenie widzenia odległych przedmiotów. W zaawansowanej cukrzycy może dojść do retinopatii cukrzycowej, która prowadzi do utraty wzroku.
Profesor zaapelował do Ministerstwa Zdrowia o refundację skutecznych leków na retinopatię – anty-VEGF.

Prof. Artur Mamcarz, kardiolog, przypomniał, że właściwe leczenie pozwala diabetykom nawet na wyczynowe uprawianie sportu – jak w przypadku wioślarza Michała Jelińskiego, złotego medalisty z Pekinu.

Swoje doświadczenia ze źle leczoną cukrzycą przedstawił dziennikarz Michał Figurski, który uczestniczył w debacie. Gdy miał 43 lata, doszło u niego do udaru mózgu, pojawiła się retinopatia cukrzycowa i zaburzenia krążenia w nogach – stopa cukrzycowa.

– Zaniedbania nie muszą być drastyczne (…). Koledzy zapewniali, że nic mi nie będzie. Nie muszę ćwiczyć ani się odchudzać, mogę zjeść jeszcze jedną czekoladę. W końcu doszło do udaru. Trzeba ludziom tłumaczyć prostym językiem, że jeśli mają cukrzycę, może ona spowodować impotencję, ślepotę czy udar mózgu – przekonywał.

Gdy Figurski zaczął stosować się do wskazówek lekarzy, jego stan znacznie się poprawił – ustąpiły objawy retinopatii i stopy cukrzycowej. (PAP)

pmw/ mrt/

Data publikacji: 09.11.2016 r.

 

Udostępnij

Zachęcamy do zapisania się do Newslettera

Przeczytaj również