
Prof. Andrzej Przybylski
Udar spowodowany migotaniem przedsionków jest uważany za najgorzej rokujący. Ryzyko zgonu u chorych po udarze spowodowanym migotaniem przedsionków wynosi aż 20-25 w ciągu pierwszych 30 dni od ataku. – Ważne, by jak najwcześniej wykryć arytmię i niezwłocznie podjąć leczenie. Żyć zdrowo i regularnie się badać. To sposób na redukcję ryzyka – przekonuje prof. Andrzej Przybylski, kierownik Kliniki Kardiologii z Pododdziałem Ostrych Zespołów Wieńcowych w Klinicznym Szpitalu Wojewódzkim Nr 2 im. Św. Jadwigi Królowej w Rzeszowie.
Podstępna arytmia
Migotanie przedsionków to najczęściej występujący rodzaj zaburzeń rytmu serca. Cechą charakterystyczną migotania przedsionków jest tak zwana niemiarowość całkowita, czyli nierówna, nierytmiczna praca serca. Zazwyczaj tętno jest przyspieszone, chociaż mogą być wyjątki. Arytmia ta jest nazywana „podstępną”, ponieważ często nie daje żadnych objawów, a mimo to może poczynić wielkie spustoszenie w organizmie.
– Niebezpieczeństwo polega na tym, że migotanie przedsionków może dawać niejednoznaczne objawy, które łatwo zignorować albo wręcz nie daje żadnych symptomów (wtedy mówimy o bezobjawowym migotaniu przedsionków). Niestety, pomimo braku bólu czy innych dolegliwości arytmia ta poważnie zagraża życiu i zdrowiu. Niewykryte i nieleczone migotanie przedsionków aż pięciokrotnie zwiększa ryzyko udaru niedokrwiennego mózgu a udar spowodowany migotaniem przedsionków jest uważany za najgorzej rokujący – mówi prof. Andrzej Przybylski i wyjaśnia:
– Aż 85 proc. wszystkich przypadków udarów ma tło niedokrwienne. W każdej sekundzie umierają kolejne komórki mózgu, pozbawione dopływu krwi. Jeśli nie podjęto żadnego leczenia, zmiany są coraz bardziej zaawansowane i nieodwracalne. Udar grozi niepełnosprawnością (niedowładem, paraliżem) i śmiercią. Ryzyko zgonu u chorych po udarze spowodowanym migotaniem przedsionków wynosi aż 20-25 proc. w ciągu pierwszych 30 dni od ataku.
Seniorze, badaj puls!
Migotanie przedsionków to arytmia ściśle związana z wiekiem. Częstość jej występowania wynosi 0,5 proc. u osób w wieku 40-50 lat, ale już ponad 10 proc. u osób w wieku powyżej 75 lat. Jak chronić siebie i bliskich?
Warto zacząć od najprostszych, ogólnie dostępnych metod diagnostycznych i co jakiś czas mierzyć sobie i bliskim seniorom puls (tętno). Mierzenie pulsu jest zawsze dostępne, łatwe do przeprowadzenia i bezpłatne, dlatego można je wykonać praktycznie w każdej chwili.
By prawidłowo zmierzyć puls, trzeba ułożyć trzy palce: drugi, trzeci i czwarty w niewielkim dołku na końcu przedramienia – powyżej kciuka, gdzie przebiega tętnica promieniowa. Pod palcami wyczuwa się falę tętna – puls. Należy policzyć, ile uderzeń wyczujemy w ciągu 30 sekund. Wartość tę mnożymy przez dwa i uzyskujemy częstość tętna na minutę. Tętno można zmierzyć również przy pomocy ciśnieniomierza lub innych elektronicznych urządzeń z funkcją pomiaru pulsu.
Kiedy do lekarza?
Prawidłowy puls w spoczynku powinien wynosić od 60 do 90 uderzeń na minutę i być miarowy. Niepokojące są wszelkie odchylenia od normy, zwłaszcza gdy serce bije zbyt wolno, zbyt szybko lub nieregularnie. Warto wiedzieć, że w stanach zdenerwowania, zmęczenia czy wysiłku puls może być szybszy, jednak jego maksymalna częstotliwość nie powinna wynosić więcej niż podaje wzór: 220 minus wiek. Jeżeli puls osiąga lub przekracza tę wartość albo serce bije zbyt szybko bez powodu, warto te obserwacje omówić z lekarzem. Jeśli towarzyszy temu złe samopoczucie, zdecydowanie nie zwlekajmy z wizytą u specjalisty – zachęca prof. Andrzej Przybylski.
Zdrowy styl życia – najlepsza profilaktyka
Co jeszcze warto zrobić dla swojego zdrowia, by chronić się przed udarem?
– Podstawą w profilaktyce udarowej jest dbałość o ogólny stan zdrowia. Warto zdrowo się odżywiać i więcej się ruszać. Brzmi banalnie, ale to naprawdę ważne. Zaleca się kontrolę masy ciała, ponieważ otyłość to istotny czynnik ryzyka udaru mózgu. Ponadto: ograniczenie lub wyeliminowanie spożycia alkoholu, rzucenie palenia, unikanie stresu, dobrą higienę zębów i dziąseł. Warto regularnie poddawać się badaniom kontrolnym i samodzielnie monitorować stan zdrowia, regularnie mierzyć ciśnienie i puls oraz upewnić się, że nie cierpimy na choroby układu sercowo-naczyniowego. Zdrowy styl życia i regularne badania kontrolne to najlepsza profilaktyka – przekonuje prof. Andrzej Przybylski.
Więcej informacji o arytmiach i profilaktyce udaru niedokrwiennego mózgu:
https://rytmserca.ptkardio.pl/dla_pacjenta
https://arytmiagroziudarem.pl/
kat/, fot. mat. prasowe
Data publikacji: 31.07.2026 r.
